Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Agnieszka nie ma za co, myślę że TY i tak masz dużo doświadczenia, bo masz już dużą córeczkę. Dla mnie jest to pierwsze dziecko i szczerze mówiąc nie mam pojęcia o wychowaniu i pielęgnacji. Staram się dużo czytać ale to i tak życie inaczej się układa.
Kocurka ja też pisałam 2 prace, najpierw licencjacką o gramatyce w nauczaniu języka angielskiego, a magisteską pisałam na temat komputer i internet w nauczaniu j. ang. dla mnie tematy dosyć ciekawe dla innych może mniej:)
Wiecie co, ściągłam z netu filmik o tym jak uspakajać niemowlaki, bardzo fajny filmik i co najważniejsze są tam metody pokazane, które uciszają niemowlaki w ciągu kilku minut, to niesamowite. Trochę długo się sciągają i trzeba odczekać ok 118 min między jedną częścią a drugą (są w 3 częściach).
http://rapidshare.com/files/16028971/sz ... 1.rar.html

http://rapidshare.com/files/16044062/sz ... 2.rar.html

http://rapidshare.com/files/16047309/sz ... 3.rar.html
Więc tak: najpierw trzeba wejść na tą stornkę, nadole pisze FREE więc to naciskacie, pożniej będzie się odliczał czas, 1.6 minuty, 1,5.......itd, czekacie aż się odliczy, póżniej pokaże wam się kod do wpisania (taki pokreślony), wpiszcie go w pole HERE, a póżniej naciśnijcie DOWNLOAD FROM COGENT, pokaże się okienko i ZAPISZ i będzie się ściągać. Ja to ściągałam 2 dni, bo trochę to trwało i między częściami trzeba odczekać ok 118 minut, cały film można oglądnąć gdy ściądniecie i rozpakujecie wszystkie 3 częsci. Mężowie wam pomogą. Naprawdę warto obejrzeć:)))

Hej gosiaperełka, właśnie zaczełam ściągać ten film, obejrzę na pewno z mężem :) U mnie super pogoda, mam zamiar iść na spacerek. miłej niedzieli :)

Ja też zaczęłam ściągać, może szybciej pójdzie!

Ja juz ściągam trzecią cześć, rozpakuję i ... obejrze jutro, dzisiaj wybieramy sie do teściów popołudniu Może jakoś to przeżyje :)

Pierwsz część ściągnęła się szybciutko. Teraz odczekuję te dwie godzinki...
Ewasiek, nie lubisz swoich teściów??
Ja mam bardzo fajnych. I nie tylko dlatego tak piszę, że mieszkają daleko!

Kocura bura, nie mogę powiedzieć że ich nie lubie, są mi obojętni, to rodzice marcina i tylko dlatego że on chce tam jechać to jedziemy. w sumie to mi wszystko jedno.

Witam, a u nas niedziela dosyć intensywnie przebiegała, wstaliśmy wcześnie bo jechaliśmy na bazar z ubraniami, później kawka i ciasteczko, o 12 do Kościoła, obiadek 2 godzinna drzemka i później pojechaliśmy na herbatkę do teściowej. Teściowa mieszka sama bo teścia już pochowała w październiku, a tak czekał na wnuka lub wnuczkę:( Ale najważniejsze to jest to że poczułam chyba dzidziusia, przy obiedzie takie dwa puknięcia i teraz też delikatnie mi w brzuszku ktoś się wierci. Wspaniałe uczucie, choć bardzo delikatne i czasami muszę się skupić aby coś poczuć. Pewnie z każdym dniem będzie silniejsze:)
Filmik naprawdę interesujący, a metody? hm... nigdy nie wpadłabym na takie sposoby:)
Dziewczyny wiecie może jak funkcjonują szkoły rodzenia? ile godzin? jak to wygląda? od którego miesiąca? bo ja nic o tym nie wiem, muszę zadzwonić do mojego szpitala:)

gosiuperełko to fakt julcia ma już prawie 4 lata,a sposob rozmowy na 10 latkę,ale wiecie dziś byłam na odwietkach u siostry mojego w.,13 marca urodziła synka jest prawie taki jak julcia po porodzie,ale szok ja naprawde nie pamiętam takiego maleństwa,taka kruszynka...ja też czytałam i ciągle czytam o wychowaniu i pielęgnacji,ale to samo przychodzi naprawdę,zupełnie inaczej jest z podejściem do swojego dziecka,nie ma tego strachu,może tylko niepewność pierwszych razów

[ Dodano: 2007-03-25 ]
a no właśnie ja też wczoraj poczułam coś takiego jakby coś mi się delikatnie ocierało o brzuszek,tak to czuję tylko jak się wypycha do przodu,jakby chciało wyjść ,ale nie w śrdku tylko tak jak dotknę brzucha ręką,bardzo wzruszające

cześć dziewczyny
troszkę się zaniedbałam w pisaniu ale weekend był tak śliczny że trochę mi się nie chciało siedzieć przed komputerkiem tylko korzystałam z ładnej pogody.
Gosiaperelka co do szkoly rodzenia to sa one odplatne choc nie we wszystkich szpitalach. U mnie w Bielsku szkola kosztuje od 150-200 zl. Kolezanka sie zapisala jak byla w ciazy z pierwszym dzieckiem i mowila ze naprawde warto. Nawet nie ze wzgledu na sam porod ale pozniej kiedy juz malenstwo jest w domu. Wiesz przynajmniej jak go przewinac, wykapac czy nakarmic. a poza tym duzy nacisk kladzie sie na nauke tatusiow tak zeby oni mogli w pierwszych dniach po porodzie zajac sie malenstwem.
Ja juz swojemu mezusiowi mowilam ze i my pewnie sie wybierzemy i on jest zachwycony
A tak w ogole to polecam wam taka gazetke "M jak mama" teraz jest drugi numer. Tam troszke pisze na temat szkoly rodzenia a poza tym jest masa fajnych artykulikow. POLECAM!!!

O, to fajnie,że już jest drugi numer M jak mamo!
Z tego, co ja wiem, to u mnie szkoła rodzenia jest za darmo. A na zajęcia to chyba pod koniec ciąży ( 7 miesiąc).
Miłego dnia!