Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

22 lip 2011, 09:31

Przed porodem nie wiedziałam,że:
- oxy to jazda bez trzymanki i chyba powinni ją dawać z karę,
- mój mąż nie będzie mógł wejść na oddział, będzie stać przed wejściem i będę z nim rozmawiać przez telefon między skurczami,
- mało co nie rozgniotę telefonu w czasie skurczy,
- parte jak przeć nie można i leżenie pod ktg przez 1,5h to sama "rozkosz",
- wstanie po cc będzie aż tak trudne,
- po dostaniu czegoś w żyłę zamiast skurczy będę się trzęsła prawie jak pod czas ataku epilepsji,
- wszystko potoczy się szybko aż personel medyczny się zdziwi że aż tak szybko (widzieć minę wrednej położnej bezcenne),
- usg 3d nie kłamie i twarz dziecka po urodzeniu wygląda tak sama,
- jakie to szczęście móc tulić malucha,
- co ja z czasem wcześniej robiłam.

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

22 lip 2011, 21:03

oxy to jazda bez trzymanki i chyba powinni ją dawać z karę,
powaznie?
ja się super czułam po zastrzyku z oksytocyny...super było...tzn nie było to przy okazji porodu także moze wrażenia są inne.

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

22 lip 2011, 21:19

Askra nie wiem jak jest w innych przypadkach ale przy porodzie nie życzę nikomu.

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

22 lip 2011, 21:27

ja też rodziłam na oksy i cóż, bolało :ico_oczko: ale poszło szybko. a siostra rodziła raz na oksy a raz bez niczego to jednak na oksy dużo łagodniej i szybciej jej zdaniem. także to indywidualnie zależy od porodu.
a czego nie wiedziałam przed porodem?:
- że karmienie piersią przez pierwsze dni tak boooli
- że dziecko może zrobić 20 kup jak kosmita- zielone i smoliste ( smółka)
- że po porodzie dostanę drgawek- też skojarzyło mi się to z padaczką.
- że dam rade ok 36 godzin oka nie zmrużyć :ico_oczko:
- że mój mąż nie zemdleje :ico_haha_01:

dzwoneczek82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2143
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32

22 lip 2011, 22:17

ja też rodziłam przez dwa wywołanka...pierwszy dzien bez żadnych efektów...drugi dzień do 12 zero efektów...zaczęło sie gdy lekarz przebił błonę, skurcze ktore moge porównac do przejeżdzającego tira po moim podbrzuszu...nie miałam skurczów partych...ale kazali mi przeć...dwaj lekarze kładli mi sie na brzuch i wyciskali małego na siłę... :ico_placzek: nikomu tego koszmaru nie życzę!

teraz jestem w ciązy...szczerze chciałabym mieć cesarkę...cały czas sie nad tym zastanawiam...
nie mam nic do porodow naturalnych...ale jak rodzić naturalnie to jak Bog przykazał!

wiec nie wiedziałam ze bede w taki sposób rodzić...

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

22 lip 2011, 23:35

cesarka zła nie jest! pierwsza doba po to koszmar, ale ogólnie nie narzekam!

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

23 lip 2011, 06:33

...zaczęło sie gdy lekarz przebił błonę, skurcze ktore moge porównac do przejeżdzającego tira po moim podbrzuszu...
Mi wody same odchodziły ale właśnie tak się czułam jak opisujesz. Po cesarce najgorzej wstać ale im szybciej tym lepiej.

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

23 lip 2011, 15:44

A ja nie spodziewałam się, że bóle krzyżowe będą gorsze niż skurcze :-( I że do zdjęcia szwów będę czuła taki dyskomfort :-/

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

23 lip 2011, 15:50

ja jeszcze nie miałam pojęcia dlaczego tutaj trzymają tyle w bólach i nie pozwalają przeć jak ma sie na to chęć, ale już wszystko wiem:)

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

29 wrz 2011, 11:53

Ja przed porodem nie wiedziałam, że dziecko może odwrócić się główką w dół dwa tygodnie przed porodem, a mimo to skończy się cesarskim cięciem. Nie wiedziałam, że główka dziecka jeśli jest zbyt duża by wejść w kanał rodny będzie uciekać w głąb brzucha przy skurczach. Nie wiedziałam, że to nacisk główki wywołuje rozwarcie, a ja pomimo bólu i silnych skurczów, nie miałam skróconej szyjki i rozwarcia. I nie wiedziałam, że natura jest tak mądra i wie kiedy warto nie ryzykować i skończyć poród naturalny CC.
cesarka zła nie jest! pierwsza doba po to koszmar, ale ogólnie nie narzekam!
to prawda pierwsza doba i dodam, że druga też jest ciężka. Potem już ujdzie, chociaż nie jest łatwo przez pierwszy tydzień zajmować się dzieckiem, wstawać w nocy. Wszystko robi się tak ślamazarnie, powoli z bólem i strachem, żeby sobie nie zaszkodzić. Ale po tygodniu już jest lajcik. A po dwóch to już śmigałam jak ta lala :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość