Awatar użytkownika
Mróweczka
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1333
Rejestracja: 14 mar 2007, 19:35

15 wrz 2008, 22:28

hektorka, jakto nie chodzi grzecznie za raczki??...dowod mam na zdjeciu z tymi dziewczynkami co idzie...

Mój Eryś sie juz nauczyl w sumie ale idzie wtedy za raczke jak ma ochote no i raczej niczego sie nieboi, a czym wiekszy pies tym lepiej...wlasnie na 2 urodzinki jakiegos pieska chcemy mu kupic bo On szaleje za psami...pamietam jak zaczynal chodzic to tylko pojedyncze kroki stawial a jak zobaczyl psa to caly park przelecial nawet sie na mame nieodwrocil tylko pognal za psem :-)

katrin chlopak musi sie wybiegac ale czasem Go bierz za raczke jak gdzies idziecie...Eryk tez gna ale jak widzi ulice lub jakies cos co trzeba za raczke to daje ładnie nawet :-D
a co do ślubu to tak szczerze powiem ze sama niewiem...mi wystarczyloby nazwisko zeby mi dali i wesele a takto jakos Wam powiem ze chyba niejestem w tym kierunku uduchowiona albo jeszcze niedoroslam...my sobie wesele wymarzylismy i dopiero slub wezmiemy jak stac nas bedzie na to wesele hehe
Jest jak jest (a jest dobrze) i papierek tego niezmieni w sumie tylko o to nazwisko chodzi...zreszta sama niewiem...nieumiem napisac tego co chce powiedziec i co mysle :ico_noniewiem:

kolka śliczna Julcia...a w tej granatowej bluzeczce to juz wogole miodzio :-)
mamy taki sam zestaw stolik itd z ikei :-) a z tymi pobudkami tomoga byc zeby lub poprostu jakies sny...Eryk tez sie budzil czasem ale juz jest ok

A co do snow to mi sie ostatnio takie pierdziela glupoty ze masakra :ico_olaboga:

caro 2 latek na wozek niejest zaduzy :ico_nienie: no ale jak 4-ro latek to juz przegiecie, niekiedy takie duze dzieci jezdza ze kolana pod broda maja :ico_olaboga:
Ale Ty sie niemartw bo Oskar napewno jak "duzy w wozku"niebedzie wygladal :-)

[ Dodano: 2008-09-15, 22:32 ]
u Was brzydka pogoda bo u nas sie poprawilo...a przewaznie tak jest jak u nas fajnie to w PL brzydko i odwrotnie...

katrin
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1971
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:29

16 wrz 2008, 01:16

Ostatnio mam problemy,zeby wejsc na nasz watek,chyba jakis ukryty on czy co i na roczniakach nas nie ma,wiec wtedy musze wejsc na ktoras z Was i potem na Wasze posty,zeby tutaj sie dostac i tak przy okazji znalazlam na grudniowkach u Caro taki link: http://ratunku-co-robic.ownlog.com/11350,kategoria.html
Na glos sie smialam :-D

Mroweczko-przeciez kazdy z nas ma prawo inaczej czuc swiat i kazdy ma inne potrzeby.Dla mnie slub koscielny jest wazny i dlatego chcialabym ,zeby juz byl za nami.A moj maz tez uwaza,ze zrobimy sobie super wesele(chyba w jakims klubie seniora jak tak sie bedzie spieszyl)i ze musimy oszczedzac kase na nie,a ja juz nie chce czekac :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: A jesli chodzi o sam slub jako taki to kazda para sama musi wiedziec czego chce,mysle jednak,ze masz racje,ze z tym nazwiskiem to rzeczywiscie jest potem wszystko prostsze,zwlaszcza jak sa juz dzieci.I przynajmniej dlatego warto :ico_oczko:

Zdjecia wkleje jutro-a z tym moim nowym wyrkiem to nie pomyslalam o tym w ten sposob jak Wy,ale macie racje.wszystko sprzyja,zeby nowe lozko zostalo poddane probie wytrzymalosci :ico_oczko:

hektorka-twoj Kamillo taki tajemniczy i zamyslony,sliczny chlopczyk na zdjeciach,a na ostatnim rzeczywiscie jakby czekal na ogien :ico_haha_01:

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

16 wrz 2008, 07:53

ja na razie się tylko melduje bo lecimy zaraz z młodym do okulisty

syla75
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1322
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:14

16 wrz 2008, 09:12

witajcie my przeziebione troszke i nie moge iść z martynka do szczepienia
martynka tez zwiewa wszedzie jest łobuziakiem wszedzie włazi
co do mowy to duzo powtarza pojedyńcze wyrazy mozna ja zrozumieć ale tez wkurza sie jak nie umie czegos powiedzieć i potrafi nieżle sie wściekać
bije dzieci tzn. reaguje bardZo dziwnie jak w poblizu jest jakies dziecko chce mocno przytulic jakby ale tak z całej siły ze moze udusic i kwiczy przy tym i oczywiscie każda dzidzia w ryk wiec staram sie jej nie dopuszczac za blisko bo robi krzywde
sama je wiekszośc rzeczy
oczywiscie nie tak jak Julcia mówi
nicolka mówiła tak szybko jakby od urodzenia martynka słabiej ale przyjdzie czas u kazdego
kolkaJULKA bomba na zdjeciach i super ze tak ślicznie mówi
HEKTORKAKamilek tez juz duzy chłopak zreszta tak rosna szybko ze za chwile do przedszkola bedziemy prowadzić
KATRIN tez poczytałam ten link i smiałam sie w głos co za pytania :ico_haha_01: :ico_haha_01:
MRÓWECZKO a martynka jak erysio raz idzie grzecznie za raczke a raz spiernicza gdzie sie da
CARO brzusio śliczny a ty faktycznie jestes bardzo rozpromieniona i szcześliwa widać inaczej cieszy druga ciaża bo jest sie bardziej wyczulonym na wszystko i mozna bardziej przezywać ten okres bo w pierwszej wiadomo człowiek nie wie czego ma sie spodziewać
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kari24
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 489
Rejestracja: 08 mar 2007, 10:45

16 wrz 2008, 10:27

Hejka :)
Od trzech dni nie mogę was poczytać bo mi strona TT nie ładuje się :ico_zly:
U nas też zimno jak cholera strasznie pada, a w Tatrach wczoraj spadł pierwszy śnieg :ico_szoking: normalny obłęd. Tak wogóle to siedzimy sobie w domku i się nudzimy.
KOLKA - super zdjęcia, Julka śliczna i bardzo mądra dziewczynka :ico_brawa_01:
CARO - najlepsze życzenia z okazji Rocznicy Ślubu. Nam 12 października stuknie już 6 lat... Powtórzę za dziewczynami, że wyglądasz super i bardzo fajne masz zdjątka w podpisie.
KATRIN - Kochana, zyczę Ci żeby mężuś się w końcu zdecydawał na Ślub Kościelny i życzę owocnych starań w powiększaniu rodzinki :-D
SYLA - dużo zdrówka wam życzymy, Martynka ślicznie je sama, mój Diabełek nie umie przy stole posiedzieć 5 minut i z reguły je w biegu.
HEKTORKA - dobrze, że remont już skończony :ico_haha_02: Kamilek fajny chłopaczek i jak ładnie za rączkę idzie z dziewczynkami.
MRÓWECZKA - dużo słoneczka wam życzymy :ico_haha_01:
Trochę nadrobiłam, a teraz już uciekam... pa

syla75
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1322
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:14

16 wrz 2008, 11:19

no u nas tez zimno i w domu nam przyjdzie siedzieć musze iść zakupić szczeionki przeciw grypie tylko nie wiem czy martynka tez juz moze ta co my co roku bierzemy taka homeopatyczną jestem z niej zadowolona bo nicolka naprawdę nie choruje a jak juz to delikatnie wiec chciałabym dac ja martynce tez
CARO własnie wszystkiego najanaj z okazji rocznicy slubu nam 22 pazdziernika stuknie 9 lat

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

16 wrz 2008, 12:37

a my już po wizycie u okulisty, wszystko dobrze, doktor nic nie widziała niepokojacego :-)

Katrin mam nadzieję,ze niedługo zobaczę suwaczek ciążowy w twoim podpisie :ico_haha_01: :ico_haha_01:

no dobra, wtedy nie pisałam,że narożnik kupilismy, to teraz już wszystko będę meldować :-) , wczoraj zamówiłam 2 rożki(a miałam w tym tygodniu nic nie kupować :ico_wstydzioch: ), dzisiaj po lekarzu byłam w mieście, no i ..........weszłam do mojego ulubionego lumka i kupiłam Oskarkowi 2 kurtki :ico_wstydzioch: ...wiecie co no ja nie mogę sie powstrzymac, jak tylko widzę coś ładnego dla dzieci :-D ,,,ostanio zauważyłąm u siebie początki zakupocholizmu(ale dziecięcych rzeczy)

ale te nasze kwietniowe dzieciaki już są duze, boże jak patrze na zdjecia, to nie mogę wyjsć z podziwu jak bardzo się zmieniły :ico_olaboga:

i faktycznie ta drugą ciążę przeżywam trochę inacze, ale ze raczej nie planujemy więcej dzieci(G. stwierdził,ze jak by mial kupę kasy to byśmy z 5 mieli :-D ), to jest moja ostania ciąża(hipotetycznie :-D ) to staram sie cieszyć każdym kopniakiem, itd....nie mogę sied oczekac kolejnego USG- ciuchów nakupiłam tyle,ze się przeraziłam jak ostanio to przegladałam :ico_wstydzioch: +jeszcze rzeczy po Osakrku :-D

i coraz częściej myślę o tym jaki bedzie ten drugi szkrabik, jakie będzie miec oczka, włoski, czy bedą się lubic z Oskarkiem, itp., itd.......rozczuliłam sie :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2008-09-16, 12:40 ]
i dzisiaj jeszcze przyszły takie malutkie wełniane paputki od jednej z grudniówek-tez Karoliny :-D , dla wszystkich dziewczyn z naszego wątku porobiła te cudeńka....aż sie miło na serduchu zrobiło :-)

hektorka
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 594
Rejestracja: 07 mar 2007, 23:30

16 wrz 2008, 15:04

hello
Mróweczka, my psiaka to juz mamy, Kamil go uwielbia ale Bafiemu nie zawsze sie podoba to co z nim robi. Przeważnie go gania, szarpie na uszy, ogon, szczypie go, a nieraz kopie, takie moje dziecko jest nie dobre.
Obrazek

syla75, duzo zdrówka dla was, Kamil również jeszcze z katarkiem, a na szczepienie wybiore sie podkoniec września.
Widze ze Martynka też już samodzielna, Kamil równiez je już sam, ostatnio nawet tylko z normalnego kupka chce pić, i nawet ładnie pije nie rozlewając, no nie zawsze.

kari24, :ico_szoking: już snieg, czyli idzie już zimno do nas, ja chce jeszcze lata, bo w tym roku było zimne lato, i nawet się pożądnie nie wygrzałam.

caro, Ja tez chyba mam ta chorobe zakupocholizmu, bo wciąż kupuje coś małemu, mój męzus mówi że ja to '' piersza klasa do wydawania pieniąchów''.
A może czegość ci brakuje dla maleństwa, coś czego nie możesz dostać, może by cosik po Kamilu bym ci oddała, bo narazie drugiej dzidzi nie planuje.

[ Dodano: 2008-09-16, 21:07 ]
O nikt tu nie zaglądał od 15.
A ja jestem wsciekła, bo wybuchła kłótnia między mną a teściową, jejku odważyłam się i wypomniałam tej kobiecie wszystko, doprowadza mnie ona do białej gorączki.
Ach szkoda gadać, czemu te teściowe sa takie dziwne.
Chyba za bardzo ją porównuje do mojej mamy.

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

16 wrz 2008, 22:25

Cześć Kobity. Ja dziś padam na twarz. Julka dała mi czadu- sceny rodem z superniani :ico_olaboga: Wszystko na przekór, wszystko na nie... Pranie mózgu mam zrobione konkretnie :ico_noniewiem: Oby to zęby, bo jak to charakterek to się będziemy bić po pampersach.
katrin, Nic dziwnego, że nie możesz znaleźć naszego wątku, skoro ze względu na nasza frekwencję jesteśmy zawsze na szarym końcu lub na następnej stronie :ico_noniewiem: Twojego męża, to tak szczerze przyznam nie rozumiem w tym wypadku... Msze ważne, ale sakrament nie pilny?? No, trzymam kciuki, żebyś postawiła na swoim, i żeby wesele nie odbywało się w klubie seniora (sorki, ale się uśmiałam jak nie wiem. Ty zawsze jak coś dodasz "nawiasem" to boki zrywać :-D ) Co do podejścia w sprawach ślubu mamy takie same nastawienie. Ta strona z linka extra... są jeszcze orły i sokoły na tym świecie :-D :-D A ja myślałam, że ja zidiociałam doszczętnie.
syla75 pisze:jak w poblizu jest jakies dziecko chce mocno przytulic jakby ale tak z całej siły ze moze udusic i kwiczy przy tym i oczywiscie każda dzidzia w ryk
Może moją Julkę chciała tak ściskać?? :ico_oczko: Ona zawsze tak reaguje na próby przytulania przez innych niż ja i Rafał. Super, że Marti je sama, Julka dopiero serek dziś zaczęła sama jeść. Miałam kupę śmiechu i sprzątania. Przeziębieniu powiedz won! Fotki super.
Kari, podajmy sobie dłonie- u nas tez piździawka. Zaczęliśmy już przepalać w piecu :ico_szoking:
caro, no to gites, że z oczkami jest dobrze. A o zakupoholizmie odzieżowym nic mi nawet nie mów... Mam takiego samego fioła. Tym gorszego, że ja głównie branżę dziecinną, a potem płaczę, że nie mam w co się ubrać :ico_puknij: Za to u Julki w szafie miejsca brak. A jeszcze muszę się Wam przyznać, bo mojej sąsiadki syn z zagranicy poprzywoził baaaardzo dużo różnych ciuchów. Używanych oczywiście, ale same markowe i w bardzo dobrym stanie. Tak więc pobrałam sobie kilka szmatek. Ale ja to ze 2 sweterki, i 2 koszulki na lato. Ale to jeszcze nic... Brałam dla Julki ciuchy i sama nie wiedziałam co mi się bardziej podoba. A ta sąsiadka powiedziała, że jak wezmę to wszystko to policzy mi po 1 zł od sztuki. No to rachunek wyniósł mnie 50 zł :ico_wstydzioch: :-D I ma niektóre takie ciuchy, że niektórzy się pytają gdzie kupiłam takie cudeńka :-D A dzieci, wiadomo, że nie zdążą zniszczyć łaszka i już następny rozmiar noszą :ico_noniewiem: I dumam czy jeszcze nie pójść na przeszpery :ico_noniewiem: :ico_wstydzioch: :ico_puknij:
Hektorka Wy też katarom mówcie won :-) A ja myślałam, że ze swoją teściową żyjecie dobrze... Witaj w takim razie w klubie urażonych synowych :ico_haha_01: Ja z moją mam teraz dobrze... wcale nie przyjeżdża- nawet nie skontrolowała jak remont wypadł :ico_szoking: :ico_noniewiem:
To ja dopiję piwko i spadam do łóżeczka. Pa

[ Dodano: 2008-09-16, 22:46 ]
hektorka pisze:Chyba za bardzo ją porównuje do mojej mamy.
ja myślę, że to jest główny powód takich spięć. Bo przed ślubem nam się wydawało, że zyskamy drugą mamę, a tu niespodzianka!! Oczekujemy po nich zachowań jak od mam czy Tatusiów a tu inny człowiek się okazuje :ico_noniewiem: Inne kryteria, inne poglądy, inna kuchnia czasem itd. Ich rady wkurzają, podczas gdy nasze mamy nam dają te same rady to jest już w porządku, bo one chcą dla nas dobrze, a te głupie teściowe chcą dokuczyć :-D Jak nam mam czegoś odmawia, tzn, że nie może, nie ma czasu,itd a te małpy są wredne, bo po prostu nie chcą ze złośliwości :ico_oczko: Mam troszkę racji dziewczyny czy nie?? :ico_wstydzioch:
No i patrzcie jak się sama przyznałam.... :ico_haha_01: :ico_haha_01:

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

17 wrz 2008, 09:30

cześć dziewuszki, głowa mi dzis pęka :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

oskar to chyba we wszystkim jest leniwy, bo wogóle sam nie je, łyzką czy widelcem to tylko grzebie w talerzu, z kubka pić też nie :ico_wstydzioch: , kuzwa ja chyba wychowuje nadzwyczaj leniwe dziecko :ico_noniewiem:

moja teściowa to wogóle rad mi nie udziela,bo sie nie spotykamy, a moja mama to często coś mi tam radzi i nie zawsze mi się to podoba wiec u mnie to odpada....

Hektorka ty mi kochana nic nie dawaj bo ja już nie mam gdzie tego kłaść, a że mało miejsca w tym naszym mieszkaniu to nie ma nawet gdzie szafy dodatkowej wsadzic :-D , ale dziekuję :-)

u nas z psem jest podobnie młody szarpie, ciagnie za kłaki, wiesza się na niej :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-09-17, 09:42 ]
jedna z akcji

Obrazek

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość