Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

29 cze 2007, 01:34

kasia3 no trzeba sie jakos prezentowac na porodowce co??? :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

29 cze 2007, 08:45

a ja wczoraj poszlam do apteki i chcialam przy okazji kupić waciki do pępuszka dla niuni ale Pani w aptece mi odradziła powiedziala ze sama ma male dziecko i ich używała ale pępuszek wcale nie chcial się goic w końcu wziwela normalny wacik i spirytus domowy (rozrobiony) i od razu skończyl się problem aaa no i powiedziala ze to jej polożna kazala zrezygnować z tych wacikow zdecydowalam wiec że teraz to pójdę do monopolowego i poproszę o ćwiartkę spirytusu :-D

Lalka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2955
Rejestracja: 12 maja 2007, 17:25

29 cze 2007, 09:47

Kasia1983 ja tez słyszałam że te gaziki nasączone sa beznadziene że lepsza jest flaszeczka bo w razie czego jk szybko odpadnie pepuś to można na pępkowe postawić :ico_oczko: :ico_oczko: żartuje oczywiście :-D

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

30 cze 2007, 21:02

dziewczyny ja nakupilam tych gazikow jak glupia :ico_olaboga: i okazaly sie do d........ bo sa malo nasaczone a pepuszek trzeba mocno nasaczyc spirytusem wiec odradzam waciki :ico_oczko:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

30 cze 2007, 23:15

w uk nie kaza w ogole przemywac pepuszka i wiecie ze on odpada?? :ico_szoking:
ponoc to jest jak z katarem.. :ico_oczko: . smarowany odpada po tygpdniu, a jesli nie uzywamy niczego to po 7 dniach hihi :-D

a ja dzis kupilam sliczna bluzeczke dla maluszka i zabawke z misiakami na wozek hihih :ico_brawa_01: i
u nas zaczely sie juz super wyprzedaze... :ico_brawa_01: wiec niech maluszek juz wylazi bo nie wiem co mam kupic a oczywiscie chcialabym wszystko hehe :ico_olaboga:

justyna30
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1112
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:52

30 cze 2007, 23:40

u nas pepuszek kaza przemywac woda i po paru dniach sam odpada no i jeszcze jedno nie kapie sie dzieci odrazu tylko po paru dniach :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

01 lip 2007, 00:58

justyna a w uk nawet porponuja kapanie co 3 dni :ico_szoking:i to bez uzywania kosmetykow.. :ico_szoking:
ale ja mam zamiar kapac maluszka codziennie ... :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

01 lip 2007, 05:08

A ja nawet nie wiem jak jest w USA z pepuszkiem, pewnie sie dowiem jak urodzę :ico_haha_01: Ale kapiel zalecaja codziennie w płynie dla baby i mycie myjkami czyli małymi recznikami :-D

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

01 lip 2007, 16:08

Szwagierka ktora obronila tydzien temu dyplom pielegniarki, powiedziala mi ze ich uczyla polozna ze Dziecka nie nalezy codziennie kapac. Podobno wystarczy co drugi dzien. No chyba ze Dzidzia ma jakies problemy ze skora. Podobno wystarczy przemyc tylko cialko gaza nasaczona w wodzie, nasmarowac oliwka i to wystarczy, nie trzeba codziennie wkladac do wanienki. Polozna dala taki przyklad, dla Bobaska ta przemycie gaza jest jak dla nas prysznic, bo chyba malo kto codziennie nalewa sobie pelna wanne wody i sie w niej moczy, a gdyby to robil to wkrotce sam by sie przekonal jak bardzo negatywnie wplywa to na skore.

ja jeszcze nie wiem czy moj Bobas bedzie kapany codziennie, wszystko sie okaze...

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

01 lip 2007, 17:10

Skoro mówiumy tu o kapaniu, pochwalę się, ze dzisiaj kupiliśmy wanienkę. K. tak się uparł, ze uległam, chociaz chciałam by kupił ją jak będę w szpitalu :-)

[ Dodano: 2007-07-01, 17:11 ]
Aha pamiętam, ze Mama-Emilki pytała o ten wspornik do baldachimu/moskitiery... wspornik kupuje się osobno i jego koszt to 17-20 zł. :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość