Strona 1014 z 1266

: 25 lis 2010, 09:42
autor: dorotaczekolada
Marcia77, smacznego :ico_oczko:
u mnie dzis na obiad kotleciki z parowek i sera :ico_oczko:

: 25 lis 2010, 10:18
autor: Inuno
mmm :) pycha :) A ja dzisiaj robie chinszczyzne :ico_brawa_01:

: 25 lis 2010, 10:22
autor: JoannaS
Witam, a ja robie gulasz z wątrobki z przepisu dorotaczekolada, :ico_oczko:
Ale obawiam sie ze go nie zjem, bo nie lubie zapachu i smaku watrobki, ale zrobic musze bo moje dzieci nie wiem czy lubia a noz widelec im zasmakuje, :ico_noniewiem:

: 25 lis 2010, 10:28
autor: dorotaczekolada
JoannaS, powiem ci ze jak tak sie ta watrobka poddusi to smakuje nawet niezle,nawet moj synek zjadl choc watrobki nie lubi,nie mowilam nawet ze tam jest :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-11-25, 09:28 ]
Inuno, ale gotowa chinszczyzne? czy masz jakis przepis?

: 25 lis 2010, 10:31
autor: Inuno
Hmm, to trzymam kciuki :) moja mama zawsze do watrobki robila ziemniaczki i marchewke z groszkiem i w sumie to nie bylo takie zle a tez nie przepadam za watrobka ;)

[ Dodano: 2010-11-25, 09:36 ]
dorotaczekolada dzisiaj tylko daje papryke, pieczarki i kurczaczka, bo mi sie nie chce pol dnia przy garach stac, ale ogolnie to jestem maniaczka kuchni azjatyckiej i mam wielka ksiege przepisow na rozne pysznosci - choc czasem zakrecone ;) moge kiedys cos wrzucic, tylko musze sie do skanera dogrzebac ;)

: 25 lis 2010, 10:43
autor: mal
ello :-)

jak zwykle chwalicie sie pysznościami :ico_brawa_01:

: 25 lis 2010, 10:45
autor: Inuno
jak zwykle chwalicie sie pysznościami
Urozmaicenie szarego dnia, mozna sobie wyobraznie rozbudowac, albo podpatrzec pomysl na obiadek :D :ico_brawa_01:

: 25 lis 2010, 11:01
autor: mal
Inuno, wolałabym i jedno i drugie :ico_haha_01:

: 25 lis 2010, 11:09
autor: Marcia77
dorotaczekolada a jak robisz te kotleciki??

ja dzis schab rozmarazam i zorbie takiego oszukanego troche strogonowa- jesli zdaze :ico_oczko:

: 25 lis 2010, 11:18
autor: buzok14
witajcie kuchareczki! Lekarz mój był i powiedział, ze jak narazie wykluczają mi to zatrucie ciążowe, mam infekcje dróg moczowych, i zobaczymy , jutro mój lekarz ma dyżur i może mnie jutro wypuści do domu, bo jak narazie czekam jeszcze na wyniki posiewu i stężenia tego dobowego moczu :ico_noniewiem: .
jeju żebyście wiedziały co ja przeżylam dzis w nocy, smałam 2h. Dziewczyna ode mnie z sali w 24 tygodniu miała okropne krwawienie z łożyska :ico_olaboga: , pielęgniarka dyżurująca dzwoniła do lekarki dyżurującej, zeby do niej zeszła, a ona tylko przez tel zlecala kroplówki, zastrzyki itp, i nie raczyła do niej zejść :ico_zly: . W końcu odwieźli ją na porodowkę, i jeszcze nie zeszła, podobno pół na pół ustabilizowana sytuacja, ale , ale kolorowo tego nie widzą. No i od rana afera o tą doktorkę, co tu się dzieje, to normalnie nie chciałybyście tego widzieć.