mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

Re: koteczek w domu

03 sty 2013, 11:28

czytam opinie o tym żwirku i jak zwykle są zdania podzielone chociaż zapewne o obie strony mają racje :ico_oczko:
wiem jedno jak się czegoś nie spróbuje to się człowiek nigdy nie dowie :ico_oczko:

Anetka czyli norma skoro co dwa tyg żwirek wymieniasz ,jak silikon także co dwa/dwa i pół tyg wymieniam :ico_oczko:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

03 sty 2013, 11:40

wiesz to zalezy ile go wsypie bo niekiedy jak sporo mi sie walnie to i miesiac tylko wybieram, ale jakos tak wole teraz go dac mniej...

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

Re: koteczek w domu

03 sty 2013, 11:59

podejrzewam że jakbym tez tego silikonu dała jeszcze raz tyle co obecnie to tez na dłużej by starczył :ico_haha_01:
jedno jest pewne nic się samo nie zrobi a więc i kuweta się sama nie umyje jakikolwiek by się tam żwirek nie dało :ico_haha_01:

a mocno Twój żwirek pyli albo sie roznosi?
bo tu opinie są różne już

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

03 sty 2013, 12:12

ja mam kryta kuwete wiec nic sie nie roznosi ani pyli hehe ale jak sprzatam to ok nic nie lata....tu o tyle dobrze ze wyciagam zbrylone siki i zwirek zostaje tylko czysty bez odchodow

lilo

Re: koteczek w domu

03 sty 2013, 12:25

anetka no zachęcająco brzmi, pewnie się skuszę.

Mi właśnie ten Benek wcisnęli wczoraj, wnioskuję że nie będę zadowolona :ico_haha_01:

anetka a nie przywiera ci ten żwirek do kuwety? Bo ten poprzedni mi strasznie przywierał - jak był "mokry" i nie dało się ładnie wybrać żeby zostało samo sypkie :ico_noniewiem:


Nieźle ci kotek rozrabia :ico_haha_01:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

03 sty 2013, 12:35

lilo jakos nie przykleja sie, no jak juz jest naprawde malo to wtedy lopatka musze go popchnac ale nie ma mokrych sladow, jak kot byl przed kastracja to troche te siusie smierdzialy i w sumie gdzies tydzien po tez a teraz juz bezzapachowe są, właśnie jakis czas temu czytalam ze dla kotow niewykastrowanych benek jest dobry po te smrody pochłania

a kotku chyba odwala na punkcie kwiatow, wogóle po kastracji jakis bardziej aktywny sie zrobił, juz wiosny sie nie moge doczekac i wyprowadzania go na zewnatrz hehe

lilo

Re: koteczek w domu

03 sty 2013, 12:38

No zobaczymy jak się sprawdzi ten Benek.

Widzisz - a mówią że po kastracji koty spokojniejsze :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: koteczek w domu

03 sty 2013, 12:44

anetka a kotka to na smyczy będziesz prowadzać ? :-D ja się właśnie boję wiosny i lata bo u mnie wtedy drzwi i okna pootwierane i teraz kłopot będzie żeby kicia nie nawiała :-/

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

03 sty 2013, 12:48

tak Aniu na smyczy :ico_haha_01: :ico_haha_01: tzn na pewno pod kontrolą i to dużą ale chce aby troszke z nami wylaził i kosci rozprostowal :-D mozliwe ze gruby przez plot i tak nie przeskoczy :ico_oczko:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

03 sty 2013, 12:48

lilo najlepiej abys kupila po malym worku i zobaczyla co Wam podpasuje i kotu

Wróć do „Nasze hobby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość