Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

przyda się na pewno

aga216 witaj i trzymam kciuki, dużo do zrzucenia nie masz więc napewno dasz radę
No ja też już teraz rano będę się wazyć

Aga i ciebie dopadło wiosenne odchudzanie ale po tobie nie widać zbędnych kg...

[ Dodano: 05-03-2012, 17:22 ]
teraz tak się zastanawiam, bo analizuję to co jem i nie wiem jak to jeszcze ograniczyć. W sumie wcześniej nie jadałam tłusto, za słodyczami też nie przepadam.
Dziś zjadałam na śniadanie 1 bułkę z szynką, pomidorem i cebulką. Później kawa latte nie słodzona więc kawałek sernika do tego miałam. Później na obiad makaron z warzywami i tyle. Teraz podjadam trochę słonecznika. A na kolację serek naturalny z otrębami zjem.

moni26, widać widać,duspko mi urosło i biodra i boczki są tłusciutkie więc trzeba coś z tym zrobić
ja dziś zjadłam 2 kanapki z szybką i + ciastko otrębowe tyle narazie
niech już wiosna przyjdzie to więcej ruchu będzie na świeżym powietrzu

aga216, witaj

ja wcinam 2 śniadanko ale na słodko do kawusi czyli płatki z jogurtem i z kilkoma rodzynkami i 3 morelami suszonymi

niech już wiosna przyjdzie to więcej ruchu będzie na świeżym powietrzu

Popieram Długie spacery czy jazda na rowerze!

wczoraj mój M się śmiał ze mnie za moje wymyślanie, bo na kolację pomieszałam serki homogenizowane naturalny i waniliowy i do tego otręby. Zjadałam połowę i miałam dość... a później on sam dokończył

Witam! Mi 4 kilogramek uciekł , ale kurcze jakiś kryzys dziś miałam . Poszłam do sklepu na małe zakupki i jakoś mój wzrok ciągle leciał na półeczki ze słodyczemi , wzięłam wafle ryżowe i uciekłam szybko do kasy, a przy kasie na ladzie taaaakie cudownie wyglądające kajmaczki oj ślinka mi poleciała , i na tym się zakończyło, że wzięłam czekoladę gorzką i skonsumowałam dziś jedną kosteczkę i jestem na siebie ogromnie zła . Ale dziś musiał mi chyba dużo cukier spaść , bo ja z reguły mam tak ok 70 cukier a teraz nic słodkiego nie jadam i nawet nic nie slodzę to pewnie mam niziutki , i pewnie z tąd ta dzisiejsza chęć na słodkie
moni ja to wogóle na Twoim miejscu bym się nie odchudzała tylko poćwicz sobie to samo zleci te parę kg

moni ja to wogóle na Twoim miejscu bym się nie odchudzała tylko poćwicz sobie to samo zleci te parę kg

w sumie tak robię. Chodzę raz w tygodniu na Zummbe i raz na aerobik i do tego chcę choć raz w tyg na basen zawitać. Do tego od przyszłego tygodnia wracam do chodzenia z kijkami. No i wiadomo najważniejsza 6Weidera, tylko czekam jak dostanę i mi się skończy okres.

A jeżeli chodzi o moje odchudzanie z dietą to tylko pilnuję żeby wieczorem nie jeść pustych kalorii. I ze słodkim nie szaleć, ja jeżeli chodzi o czekolady to nie lubię, ale za to lubię jakieś wafelki albo ciasteczko. Całkowicie słodkiego też nie wyeliminuje bo cukier jest tak samo potrzebny organizmowi jak białko itd, a do tego jeżeli pije się kawę nawet latte to wypłukiwany jest magnez więc coś na słodko jest wskazane.

za -4kg.
Mnie ubyło 0,5 kg. Ale tez sie ciesze
Dzis mam w planach pocwiczyc z płytą