Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

myszka105, no z tego co mi ta babka napisała w mailu to pościel jest dobra gatunkowo
basiek40, co do maści to nie wiem ja miałam kiedyś czopki dowcipne zapisane bo podobno to normalne że kobiety w ciąży mają takie problemy ale wiesz co też czytałam że jedzenie cytryny pomaga ponieważ cytryna jest kwaśna i potem w moczu masz coś takiego co zabija wszystkie zarazki możesz spróbować w końcu cytryna ci nie zaszkodzi mi za to zaczęła już lecieć siarka nie wiem czy to dobrze ponieważ z córą w ogóle nie karmiłam bo nie miałam pokarmu a z synkiem trochę po porodzie mi sie pokazało i karmiłam go przez 3 miesiące bo nie chciał cyca

myszka105 pisze:dziewczyny ja mam termin na 2 listopada a to dzien zaduszny i z tego powodu mam ostatnio schizy.pomozcie

Hej, myszka. To nie jest powód do zmartwienia - no chyba, że wierzysz w zabobony, obchodzisz dziady itp Ale skoro korzystasz z netu to chyba raczej nie!!
Ja też mam termin na 2 listopada i anetkajur też. I jedyne czym się przejmuję to to, że jeśli mnie chwyci 1 listopada to utknę w korku i urodzę w taksówce
Za zauważyłyście, że ten początek listopada jakiś fartowny jest: 3 już mamy termin na 2, a aż 4 na 3 listopada!!

Ika202 pisze:Dziewczyny oszalałam na punkcie jednego wzorku pościeli na allegro http://www.allegro.pl/ite...niska_cena.html

Rzeczywiście fajniutki. I jeszcze takiego nie widziałam. Ja czekam na wypłatę i rzucam się w wir zakupów
A co do jakości to chyba mambi (czy ktoś inny??) kupowała taką pościel tzn. w tym samym stylu to penie coś może o tym powiedzieć. BO jest wiele takich aukcji i pewnie towar jest taki sam.

basiek40 pisze:ostatnio przyplątała się do mnie przykra dolegliwość mam swędzenie i mocne pieczenie okolic intymnych.

Mi też się czasami przytrafia i dostaję na to clotrimazol (czasem maść a czasem pigułki). Z tym, że nie wiem czy są tylko na receptę, ale maść chyba nie. Z resztą mi to zawsze zostaje i później nie kupuję, bo mam. Najlepiej podejść do lekarza. Ale się nie przejmuj, bo to normalne. A i mi gin kiedyś jeszcze polecała Lactovaginal, on na pewno jest bez recepty. Mi akurat kazał brać jakbym na basen szła, ale mam ulotkę i jest napisane: wskazania- przy występowaniu upławów, profilaktycznie, w stanach zapalnych narządów rodnych, po leczeniu lekami przeciwbakteryjnymi, przeciwrzęsistkowymi lub przeciwgrzybicznymi. Więc powinno pomóc, ale chyba może być drogie.

[ Dodano: 2007-07-21, 10:33 ]

Ika202 pisze:mi za to zaczęła już lecieć siarka

Mi już leci od jakiegoś miesiąca i tak, że muszę wkładki laktacyjne nosić! Wczoraj w nocy przytulam się do męża... a tu czuje jak mi się leje.... no i nastrój prysł zanim się doprowadziłam do kultury

kilolek pisze:Mi już leci od jakiegoś miesiąca i tak, że muszę wkładki laktacyjne nosić! Wczoraj w nocy przytulam się do męża... a tu czuje jak mi się leje.... no i nastrój prysł zanim się doprowadziłam do kultury

no mi tak mocno nie leci tylko troszkę kropeklami

Śmiej się, śmiej, mi tam wcale do śmiechu nie było! A na początku też kropelkami mi się sączyło

kilolek, nie chciałam cię urazić skoro tobie też leci to chyba to normalne że tak wcześnie bo już myślałam że rodzic mam a to dopiero 25 tc

no coś ty, nie uraziłaś mnie wcale. W sumie to dość zabawne, jak się na to z boku patrzy. Ja też na początku się denerwowałam, zwłaszcza, że koleżanka mi powiedziała, że to oznacza, że zaraz urodzę!!!

kilolek, no właśnie taka sama myśl mi po głowie biegała

nie ma szansy, jeszcze 3 miesiące

kilolek, no właśnie oby utrzymać brzuszek przez te 3 miesiące bo tyle się słyszy ost.o wcześniejszych porodach czy gorszych rzeczach

troszkę się martwiłam, ale pytałam dziewczyn na forum, które miały taki sam problem i urodziły normalnie.