anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

05 sty 2013, 16:31

NICOLA ja wysypuje koncowke zwirku wlasnie przed umyciem kuwety , a myje jak mnie najdzie, staram sie raz w m-cu, wczesniej przed kastracja czesciej bo zwirek smierdzial szybko nawet jak byl czysty

Ania niezly numer z kuwetami, slyszalam ze przy 2 kotach powinny byc w domu 2 kuwety.....jeszcze zastanowie sie moze dobry pomysl

lilo moj kot nie mial nigdy biegunku a tabletki dawalam, a w kupie robakow nie było?? bo ja pamietam ze kiedys pies robakami robil po podaniu tabletki :ico_olaboga: :ico_olaboga: takiego szczeniaka zarobaczonego dostalismy, i tak zdechl te robale chyba od srodka go zjadly :ico_olaboga: :ico_olaboga: pozniej powiedzialam ze nigdy nie wezme zwierzaka czort wie od kogo

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: koteczek w domu

05 sty 2013, 17:05

Ania niezly numer z kuwetami, slyszalam ze przy 2 kotach powinny byc w domu 2 kuwety.....jeszcze zastanowie sie moze dobry pomysl
no tak
ale moja kicia jak pisałam robiła obok kuwety,nawet jak były 2 to czasem do kuwety czasem obok,ale w końcu robi do jednej tylko siku do drugiej tylko kupkę
widać paniusia z niej :-D :-D

lilo

Re: koteczek w domu

05 sty 2013, 17:58

Aneta on nie ma biegunki, dziś dostała pierwszą dawkę. Tylko mąż mnie straszył, że będzie miała bo jego pies zawsze po tych tabletkach miał i chciałam się dowiedzieć czy to jest jakaś zależność faktycznie :ico_oczko:

Dzięki za opinie, mam nadzieję, że nas to ominie :ico_oczko:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

Re: koteczek w domu

05 sty 2013, 20:40

Ania jak kicia lubi dwie kuwety to nic nie zmieniaj bo i po co :ico_oczko:
a trociny tez sa dobre i co najważniejsze zawsze masz czysto i świeżutko aczkolwiek często musisz je zmieniać :-)

lilo
moje koty nie miały biegunki po odrobaczeniu,za to musiałam rozdrabniać kupę by zobaczyć czy nie ma robaków tzn wetka nam mówiła że wyglądają jak nitki cieniutkie oraz jakbyś płatkami takimi cieniutkimi ryżu nasypała ,gdy to zauważysz to trzeba jeszcze raz kotka odrobaczyć ,wogóle jak cokolwiek by Cię zaniepokoiło to najlepiej iśc z kupą do weta by ja sobie obejrzał

lilo

Re: koteczek w domu

05 sty 2013, 20:48

mal my dostaliśmy tabletkę i pani doktor kazała dawać przez 2 dni po ćwiartce i po 2 tyg. powtórzyć to samo - chyba wie co robi :ico_oczko:

Nie kazała robić sekcji kupki, nie powiem że mnie to nie cieszy :ico_oczko:

Kupa była, bardzo twarda, więc mężu nie miał racji i dobrze :-D


Sorki za opisy ale przejmuję się tym jak dzieckiem własnym :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: koteczek w domu

05 sty 2013, 20:57

Ania jak kicia lubi dwie kuwety to nic nie zmieniaj bo i po co :ico_oczko:
a trociny tez sa dobre i co najważniejsze zawsze masz czysto i świeżutko aczkolwiek często musisz je zmieniać :-)
skoro jej 2 kuwety odpowiadają to ok,oby kupki już poza nimi nie robiła :ico_oczko:
a trociny no cóż 1-2 razy w tygodniu zmieniam,zależy
Sorki za opisy ale przejmuję się tym jak dzieckiem własnym :ico_haha_01:
bo taki kiciuś to prawie jak dziecko :-D

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

Re: koteczek w domu

06 sty 2013, 20:37

lilo spoko ,tak ogólnie napisałam :ico_oczko: ,co prawda temat g...ny ale jest bardzo ważny dla zdrowia :ico_oczko: :ico_haha_01: tez przecież nie piszę wszystkiego co wet nam zaleca czy na co zwraca uwagę :ico_oczko: zresztą ten kto chodzi do weta to trzyma się raczej jego zaleceń :ico_oczko:

a trociny no cóż 1-2 razy w tygodniu zmieniam,zależy
pewnie, że wszystko zależy jak zależy :ico_haha_01: i fajnie że wasza kicia się do nowego otoczenia przyzwyczaiła już :-)

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: koteczek w domu

06 sty 2013, 21:45

a trociny no cóż 1-2 razy w tygodniu zmieniam,zależy
pewnie, że wszystko zależy jak zależy :ico_haha_01: i fajnie że wasza kicia się do nowego otoczenia przyzwyczaiła już :-)
no już coraz milsza jest i przychodzi ostatnio i ociera się jak głupia i domaga głaskania,oczywiście na tyle na ile pozwoli bo dalej zamierza kąsać tymi zębiskami :ico_sorki:
dzisiaj to nawet jak siedziała koło mnie to mnie po ręce polizała co u niej to normalnie zaskoczenie :-D

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

Re: koteczek w domu

07 sty 2013, 09:02

Ania cierpliwość dla kota popłaca :-) powoli i ani się obejrzysz jak zapomni o zębiskach :ico_oczko: jak nie ma ochoty na pieszczoty to lepiej ją zostawić ,sama w końcu przyjdzie ,no i o to właśnie chodzi by sama sie domagała pieszczot czy bliskości z człowiekiem ,a dzieci trzeba uczulić jak się mają bawić z kotkiem takim jak wasz jest obecnie :ico_oczko: zobaczysz czas ukoi serducho kotka :-)
zresztą jak oglądasz " kot z piekła rodem" to wiesz o czym piszę :ico_oczko: :ico_haha_01:
zresztą jemu obecnie na pewno jest lepiej niż miał u poprzednich właścicieli :-)
a lubisz jak tak słodko kociak mruczy ? :ico_haha_01:
bo ja bardzo lubię słuchać tego mruczenia :ico_haha_02:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

07 sty 2013, 09:55

mal ja uwielbiam mruczenie kotka.....ale moj nie mruczy....dziwadlo nawet babka co od niej bralismy to mowila ze on jakis inny hehe

Ania dobrze ze macie miejsce na 2 kuwety, ja bym nie miala gdzie postawic....

Wróć do „Nasze hobby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość