Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

11 kwie 2011, 17:07

beti, lekarz widocznie ostrożny to dobrze, ale do patologii to jeszcze daleko :ico_oczko: ja bez insuliny skończyłam i dziecię zdrowe a na necie nie czytaj bo się tylko nakręcisz a diabetolog da ci glukometr albo sobie kupisz receptę na paski i po posiłku będziesz mierzyć i metodą prób i błędów ustalisz menu, w najgorszym wypadku jak dieta nie da rady dostaniesz insulinę ale to już diabetolog podejmie decyzję. będzie dobrze, jakby co to pytaj :ico_oczko:

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

11 kwie 2011, 17:44

riterka
lekarz widocznie ostrożny to dobrze, ale do patologii to jeszcze daleko :ico_oczko:
no tez jakos pomyślałam sobie, że troche dziwnie od razu mi wyskoczył. 155 po 2 h to naprawde tak dużo??? Wiem, że norma to 140. Znasz się może na tych wynnikach? A może masz jakies konkretne menu na cały tydzień? Co ugotowac, żeby cukier sie nie podwyższał? Jak zostało Ci cos, gdzies prześlij mi PLEASE na priv. Jutro ide na extra zakupy typu jakasz kasza gryczana, ryż ciemny, piersi z indyka albo kurczczka...Chleb pełnoziarnisty, podobno ciemny, mieszany i tak podnosi poziom cukru. Boshe :ico_sorki: Byłabym Ci bardzo wdzięczna za każda rade co do jedzenia. NIe mam pewności czy jak jutro zadzwonie do kliniki to mnie w środe juz przyjmą.
ladybird23
ja musze teraz jakos przed kolejna wizyta zrobic cukier, ale jakos light'owo do tego podchodze, a ta cukrzyca ciazowa tak powazna :ico_szoking: ale skad sie bierze?
szczerze mówiąc to nie mam pojęcia. Podobno potrafi sie pojawić nawet jak dzidziek uciska na trzustke, z czasem jak sie brzuszek obniża to niby może byc lepiej. Szlag wie, sama musze poczytać. Ale badanie jest ważne i zycze Wam wszystkim, żebyście nie musiałaby przechodzić na jakies dietki :-D
nina0226
Ja też dostałam skierowanie na to badanie cukru. A na czym ono polega?
idziesz na badanie na czczo, pobierają Ci krew z palca (nie cierpię z palca :ico_zly: ) i jest pierwszy pomiar. Potem dostajesz glukoze i po 1h znowu pomiar glukozy we krwi i po 2h to samo. Nie możesz wychodzić z przychodni, więc weź sobie coś do czytania :)

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

11 kwie 2011, 17:57

Cześc laski. Jestem nareszcie w domu i co najwazniejsze bez bólu.
Doczytam was chyba wolną chwilką jak taka znajdę bo obwecnie to wiecie jak to jest - a to wypis a to zwolnienie, pranie, no i cieszenie się Kubusiem , choć powiem wam, ze widze po nim, że bardzo przywiązał się do tatusia. Ale mąż mówił, że bardzo przeżywał że mnie nie ma i słabo mu po nocach spał nie za bardzo chciał jeść i taki był marudzący, a teraz zachowuje się tak jakby go nie było taki jest spokojny.
A u mnie zdiagnozowali kolkę nerkową. teraz to jest już niebo z tym moim bólem , w sumie to chyba mi uspokoili ta kolkę no i tfu tfu nie boli i mam nadzieje, że tak zostanie. Lekarz powiedział mi, że bierze się to stąd, że macica uciska na moczowód i dochodzi do zastoju moczu w nerce no i ból gorszy niz przy porodzie. JAk się dowiedział ile wytrzymałam z tym bólem to się złapał za głowe i powiedział , ze jest ze mnie twardziel i poród dla mnie to pikuś :ico_oczko No i wisiałam cały czas na kroplówkach a ile się napatrzyłam na te dziewczyny co juz miały rodzic i na te ich bóle to normalnie szok!! Az sama zaczynam mieć stracha :ico_szoking:
Cytat:
Ja też dostałam skierowanie na to badanie cukru. A na czym ono polega?


mi niby juz robili i też było robione z palca z tym, ze przeniosłam się do innego gina i powiedxiał, ze to za wczesnie bo powinno sie to robic w 30 tyg i to z żyły. Pamiętam, ze w pierwszej ciąży miałam własnuie robiona z żyły. A no i mozna wziąść sobie cytrynkę bo ta glukoza to bardzo bardzo słodka jest aż mnie pociągało ostatnio.

[ Dodano: 2011-04-11, 17:59 ]
A i leżały ze mna dwie dziewczyny , które miałay właśnie podwyższony poziom cukru właśnie po tym badaniu... no i leżały i co chwile mierzyli im culier po jedzeniu przed jedzeniem, potem przyszła dietetyczka no i jakies tam wykłady im robiła ...

[ Dodano: 2011-04-11, 18:01 ]
A no i kazała im sporo chodzic bo ruch spal cukier! Wogóle praca tez spala cukier.

[ Dodano: 2011-04-11, 18:08 ]
U nas stawka szpitalna jest niższa niż w więzieniach i wogóle takie papu to dobra dietka odchudzająca

haha skąd ja to znam? normalnie porazka jakaś i powiem tak, że jak wyszła tak przyszłam z tymi samymi kilogramami a pewnie byłoby mniej gdyby nie dokarmiane przez rodzine :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Malinkax33
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 695
Rejestracja: 11 mar 2011, 09:45

11 kwie 2011, 18:47

zirafka, dobrze ,ze już jesteś z nami i ,że Ci lepiej :):**

Wogóle to Hey Dziewczynki :))
Nawet nie miałam czasu pisać w weekend bo coś kiepsko się czuje, mała mi sie przekręca 3 razy dziennie i nie wiem czy nie owineła mi sie pępowiną chodź łożysko wysoko umiejscowione a pępowina idealna to mimo tego coś mi sie nie podoba (jak zwykle hehe )
Męża spakowałam i pojechał do pracy znów a ja kicham przez tą pogodę i mam mase nauki :(
ale tylko do końca kwietnia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Do tego ta przeprowadzka, prądu nie ma u mnie w nowym mieszkaniu, musze zapłacić dopiero ale to stwierdziłam z mężem ,że poczekamy i w maju zapłacimy za cały maj bo bez sensu sama mam siedzieć w 2 pokojach pustych a on i tak pracuje jescze 2 tyg na wyjeździe i nie może wracać na nocki a moja babcia ma przeżuty na jelita rakowe i teraz musze mamie troszkę też w domu pomóc .
Dobrze ,że się mężem nacieszyłam mimo tej okropnej pogody :)
I już mam pierwsze zakupki dla mojej niuni...
oglądałam te wasze wózki laski :P
i nie ma mocnych, świetne !! :)
ale ja chyba na allegro bała bym się wózek kupić , musze sobie pomacać hehe :-D :-D

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

11 kwie 2011, 19:17

że Ci lepiej

ja tez sie strasznie cieszę bo jak sobie to przypomne to normalnie jakas masakra była ... ostatnia noc w przed szpitalem to chodziłam normalnie na czworakach bo tak strasznie mnie bolało i nie zmrużyłam oka... w zadnej pozycji nie było mi dobrze... mam nadzieję, że te bóle juz nie wróca do końca ciąży... teraz piję wywar z białej pitruszki bo tak mi doradziła położna i codziennie musze go pić więc , zeby nie bolało pije go po szklance dziennie...

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

11 kwie 2011, 19:24

zirafka, witaj wśród żywych :ico_haha_01: :ico_sorki:
No właśnie ja tu pisałam Dziewczynom o moim ataku kamienia i jak to boliiii, więc też Cie podziwiam,że tak długo wytrzymałaś :ico_sorki:

No właśnie ja sobie czytnęłam i chyba jeszcze za wcześnie na ten test glukozy dla mnie.
Dawno temu jak robiłam to mi z żyły brali krew.
No i obyło się bez insuliny wtedy. Dietka jest ważna, ale ważne jest też,żeby jeść często małe porcje, a nie dwa razy dziennie furę jedzenia.
A cukrzyca to zaburzone działanie insuliny, która nie radzi sobie z rozkładem glukozy. Mogą to zaburzać hormony wytwarzane przez łożysko.

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

11 kwie 2011, 19:36

zirafka witaj, dobrze, że już eszystko u Ciebie w porzadeczku! :-D
zirafka,Kocura Bura ogólnie przyjmuje sie, że cukrzyca ciążowa rozwija sie miedzy 24, a 28 tyg. ciąży i to jest ten miesiąc kiedy zwykle robi się badanie na krzywa cukrową. Nie wiem kiedy robi się z żyły ale na chłopski rozum, mysle sobie, że jak po 30 tyg. okazuje się, że babka cierpi na cukrzyce, to praktycznie miesiące kiedy mogła zacząć juz stosowac diete i obnizyc cukier prawie mineły :) :-D Moja gina tez niby na informacji napisała od 24 tyg. - 34 tyg. A jak przyszło co do czego to okazało sie, że własnie teraz (czyli dokładnie miedzy 24 a 28 tyg.)

Jem własnie dzisija małe porcje, a często, Boshe jestem co 2h głodna jak wilk. Chciałabym dostac się jutro do tego diabetologa i otrzymac ten glucomat. Napisze sobie co jem, ile po tym cukru i jakoś byłoby inaczej. A tak jem i nie mam pojęcia czy to prawidłowo czy nie.

Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

11 kwie 2011, 19:42

oo witam i ja
Zirafka- dobrze , że w domu i, że po .. i zycze ci abyś więcej tego nie doswiadczała!!
Ja mam mega alergie w ciązy - i szlag mnie trafi ajak nie moge odychac ... albo leje mi sie z nosa i oczu ..ee nie ważne - ból nerek koszmar!!!
dobra co do cukrzycy - to nie jest wysoki wynik - lekrz widocznie mało sie orientował i panikuje na wyrost. Do diabetologa - który wysle cie ci eod dietetyka :-D i bedzie dobrze - co do insuliny - to naprawde w skarjnych przypadkach - więc luz
co do powikłań w cukrzycy - zdarzaja sie owszem - ale w nieleczonej!!! nie panikowac :-D na watku :-D no - ja wsz dietetyk wam to mówie - co do diety i zamienników - zaraz poszukam i cos wrzuce dajcie mi czas do wieczoru - mam mądre knigi w domu i opracowania ... więc moment - i przyaciółkę która prowadzi poradnie więc zaraz sie dowiem dokładniej - bo ja nie pracuje obecnie w zawodzie - a znaczy pracuje ale częściow - bo z onkologami - a raczej z ich pacjentami.
Dobra to znowu popisałam .... sorki , jezeli sie wymadrzam :ico_wstydzioch:
a ja tez powinnam zrobic glukoze ... w 1 ciazy miałam tylko podwyższony ... a młody powyzej 4 kilo ... a teraz ... ?? hmmm .. boje sie , że moge miec - pić mi sie chce czesto ... i waga idzie w góre w tym 6 m-cu za szybko .... zobaczymy ...
no za 2 tygodnie 7 m-c .... rany .... a ja juz mam dosc - piłke mam taka ogromna juz ... mam dosc
dobra do wieczoru

Awatar użytkownika
Malinkax33
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 695
Rejestracja: 11 mar 2011, 09:45

11 kwie 2011, 19:47

co do cukrzycy kobitki krzywą miałam już 3 razy robioną bo ja grubiutka od dziecka i łasuch na słodycze a zawsze nawet po obciążeniu mam poniżej 100 ;)
po prostu mój organizm szybko spala, mój gin się śmieje ,że dlatego ,że mam mrówki w gaciach i dużo mówie ;) fakt gaduła okropna jestem a dłużej niż 5 min na miejscu nie usiedze ;)) ADHD ;)
piłke mam taka ogromna juz ... mam dosc
zazdroszcze ! :D
ja się czuje nadal jak nieciężarna eh :ico_sorki:

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

11 kwie 2011, 19:53

Gosia A kochanie to jak masz jakies gotowce co ugotować, to wklejaj mi tu szybciorem. Ja tak, jak napisałam tez uważam, że troche sie nie orientuje tez mój domowy lekarz w innych schorzeniach niz grypa i angina :-) No ale mniejsza o większośc, juro dzwonie i robie sobie termin u daibetologa. Potrzebuje ten glucomat na gwałt no! Chce sobie metoda prób i bledów skonstruowac jakies rozsądne menu (zwłaszcza, że mój M. stwierdził, że on chce jesć to samo :ico_brawa_01: Właściwie to się ciesze nawet)
Dobra to znowu popisałam .... sorki , jezeli sie wymadrzam :ico_wstydzioch:
nie rób jaj, jak masz na jakiś temat wiedze, znasz sie co lepiej, a gorzej to rady zawsze mile widziane. Ja tam jestem otwarta jak okno :-) A tym pacjentom to doradzasz w odzywianiu czy jesteś po psychologii klinicznej?

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość