ja się właśnie dowiedziałam, że mam zajęcia tylko od poniedziałku do środy

a mi teraz dopiero brzuszek zaczyna mocniej rosnąć. Czasami jest taki twardy, że masakra. I maluch się rusza fajnie

nic, idę na kolejne zajęcia... Miłego dzionka dziewczyny!!
oni pewnie mysla to samo o nas!My kobiety zawsze musimy im iść na rękę i ustępować, żeby nie marudzili za dużo i żeby czuli, że mają 'władzę'
ale Ci zazdroszcze.... a ja ostatnio dosyc kiepsko przechodze jazde samochodem... na rondach mnie mdli bleee...juitro jedziemy do polski na kilka dni, wiec sie popakowalismy juz teraz.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość