A my tylko Vigantol - 2 krople, resztę witaminek ściąga z cycków A z tą d3 i słońcem to podobno, żeby coś to dało to znaczy to słońce to musiałby maluch na golasa po słońcu latać, czyli latem można nie podawać, a zimą to wskazane, ja swoim i jednemu i drugiemu dawałam.
A ja to tam nie wiem, czy po, czy przed, czy w czasie..... ważne, że się udało i mam dwóch dorodnych synalków GosiaA jak Tobie też się udało to ja będę Ci bardzo zazdrościć , bo ja tęsknię za
Zborra wiesz mój Karol to żarty facet, ale obiadków to znaczy zupek to tak średnio mu wchodzi, ale jak mu drugie danie zapodam, takie jak nam: ziemniaki, mięsko i surówkę z jabłka i marchewki to jestem w szoku ile on je. Może faktycznie Hani trzeba coś wymyśleć, co jej podpasuje na obiadek
Ewcik co Ci powiem, to Ci powiem, ale ja znam swojego syncia i ręczę Ci, że mu właśnie takie drobne istotki jak Alunia się podobają
A ja dziś znów do koleżanki pobiegłam, żeby nie zakisić się całkiem w domu, ona właśnie i lada dzień rodzi więc tak fajnie pogłaskać taki brzucholek. A teraz chłopaki oczywiście mecz oglądają więc ja mam kompa dla siebie