swędzi mnie krocze od kliku dni az do krwi sie drapie !!!
o jeju.. a zmieniałas moze płyn do higieny?? albo od proszku?
[ Dodano: 19-03-2012, 14:00 ]
wynik na chlamydie ujemny!! :)
-
mama_zuzi1980
- Cyber rusałka
- Posty: 5549
- Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51
Biniu, masz taka duza pilke jak do pilates? Ta siadaj w rozkroku na nia i krec lekko biodrami, pomozesz dziecku sie obnizyc w miednicy i wstawic w kanal. I pomaga na kregoslup 
Ja wlasnie jutro taka kupuja i bede jechac codziennie aby miesnie miednicy cwiczyc i przy porodzie tez mam nadzieje moc jej uzywac 
Evvelka, jak czytam twoje nastroje to tak jakbym siebie czytala w 1 ciazy. Roznie kobiety sie czuja w tym stanie. Ja mam kazda ciaze inna, ta jest zdecydowanie najlepsza jesli chodzi o psychiczne samopoczucie
Sylwia, fajny brzuszek, duzy ale taki zgrabny a wszystkie kilogramy pojda precz po porodzie, karmieniu i letnich spacerkach
Justyna, ograniesz wszystko
mowisz ze u was snieg???? Wczoraj chyba ladnie bylo co? U nas weekend okropny ale dzisiaj slonce od rana tylko tak wieje ze masakra 
Jagoda, MUSISZ WZIAC TO NA LUZIE! sprobuj nastawic sie psychicznie na to ze przez np 8 tygodni masz miec prawo nieposprzatane, nieugotowane, ze dzieci moga jest hamburgery, parowki i zarcie z Mcdonaldsa. A ty ciesz sie malym, a ze dziewczyny sie kloca itp a niech sie kloca, w doopie z tym. Pociesze cie ze ja w ogole sie z dziecmi nie bawie, nigdy tego nie robilam... z Zuzia babcia sie bawila poki u nich mieszkalysmy a jak zrobilysmy wyprowadzke to musiala sie odzwyczaic i tyle. Nell juz wie ze ja nie lubie i nie umiem sie bawic.... wole daje slowo sprzatac niz sie bawic z dziecmi no ew puzzle to moge sie zmusic... ale znam mamy ktore bawia sie godzinami z dziecmi. Wcale nie uwazam tego za plus.... jest tez duzo minusow takiego wychowania. Np pojawienie sie rodzenstwa... takie dzieci czuja sie kompletnie odsuniete na drugi plan, maja poczucie ze traca mame, przestaja byc pepkami swiata. Ja rozumiem stymulowac niemowle ale pozniej to dziecko powinno umiec samo znalesc sobie zajecie, ew mozna pomysly podrzucic. Nie miej wiec wyrzutow sumienia 
A Jagoda chodzi do p-kola? A Majka? moze to jakis pomysl?
[ Dodano: 19-03-2012, 14:18 ]
Sylwia, moze masz infekcje grzybicza? masz dodtakowo uplawy?
A mi chyba pomalutku czesci czopa odchodza
Dzis mi taki glut mlecznobialy, duzy wyszedl po sikaniu, bleeee ale bez domieszki niczego.
Ja wlasnie jutro taka kupuja i bede jechac codziennie aby miesnie miednicy cwiczyc i przy porodzie tez mam nadzieje moc jej uzywac Evvelka, jak czytam twoje nastroje to tak jakbym siebie czytala w 1 ciazy. Roznie kobiety sie czuja w tym stanie. Ja mam kazda ciaze inna, ta jest zdecydowanie najlepsza jesli chodzi o psychiczne samopoczucie
Sylwia, fajny brzuszek, duzy ale taki zgrabny a wszystkie kilogramy pojda precz po porodzie, karmieniu i letnich spacerkach
Justyna, ograniesz wszystko
mowisz ze u was snieg???? Wczoraj chyba ladnie bylo co? U nas weekend okropny ale dzisiaj slonce od rana tylko tak wieje ze masakra Jagoda, MUSISZ WZIAC TO NA LUZIE! sprobuj nastawic sie psychicznie na to ze przez np 8 tygodni masz miec prawo nieposprzatane, nieugotowane, ze dzieci moga jest hamburgery, parowki i zarcie z Mcdonaldsa. A ty ciesz sie malym, a ze dziewczyny sie kloca itp a niech sie kloca, w doopie z tym. Pociesze cie ze ja w ogole sie z dziecmi nie bawie, nigdy tego nie robilam... z Zuzia babcia sie bawila poki u nich mieszkalysmy a jak zrobilysmy wyprowadzke to musiala sie odzwyczaic i tyle. Nell juz wie ze ja nie lubie i nie umiem sie bawic.... wole daje slowo sprzatac niz sie bawic z dziecmi
no ew puzzle to moge sie zmusic... ale znam mamy ktore bawia sie godzinami z dziecmi. Wcale nie uwazam tego za plus.... jest tez duzo minusow takiego wychowania. Np pojawienie sie rodzenstwa... takie dzieci czuja sie kompletnie odsuniete na drugi plan, maja poczucie ze traca mame, przestaja byc pepkami swiata. Ja rozumiem stymulowac niemowle ale pozniej to dziecko powinno umiec samo znalesc sobie zajecie, ew mozna pomysly podrzucic. Nie miej wiec wyrzutow sumienia A Jagoda chodzi do p-kola? A Majka? moze to jakis pomysl?
[ Dodano: 19-03-2012, 14:18 ]
Sylwia, moze masz infekcje grzybicza? masz dodtakowo uplawy?
A mi chyba pomalutku czesci czopa odchodza
Dzis mi taki glut mlecznobialy, duzy wyszedl po sikaniu, bleeee ale bez domieszki niczego.-
dzwoneczek82
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2143
- Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32
witam ja sobie posta napisałam fajnego z rana a tu net mi siadł 
wiatr jest straszny i przez to co chwilę mi się internet rozłącza 
biniu, kingoza mój M miał wczoraj też miał schizy że rodzę
zdejmowałam skarpetki i trochę musiałam sobie postękać, bo brzuch od razu twardy no i dostać się do nóg przez niego ciężko było..a M podszedł szybko do mnie i pyta się czy już rodzę i czy ma mi pomóc 
jak jemu powiedziałam że ciężko mi skarpetki zdjąć to sobie poszedł ze smutną miną
biniu no to teraz na szybko przysiady i może się rozkręci
dzwoneczek cześć
a ja na 17 do ginka idę.. ale się boję.. mam nadzieję że powie że mały się szykuje do wielkiego wyjścia
ja sobie posta napisałam fajnego z rana a tu net mi siadł wiatr jest straszny i przez to co chwilę mi się internet rozłącza biniu, kingoza mój M miał wczoraj też miał schizy że rodzę
zdejmowałam skarpetki i trochę musiałam sobie postękać, bo brzuch od razu twardy no i dostać się do nóg przez niego ciężko było..a M podszedł szybko do mnie i pyta się czy już rodzę i czy ma mi pomóc jak jemu powiedziałam że ciężko mi skarpetki zdjąć to sobie poszedł ze smutną miną biniu no to teraz na szybko przysiady i może się rozkręci
dzwoneczek cześć
a ja na 17 do ginka idę.. ale się boję.. mam nadzieję że powie że mały się szykuje do wielkiego wyjścia
-
wisnia3006
- Cyber rusałka
- Posty: 6458
- Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30
-
dzwoneczek82
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2143
- Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32
klusek non stop głodny, nie wiem czy tu pisałam ale ma juz ponad 5 kgKlusek duzo przybrał na wadze?? :))
. i zrobił sie niegrzeczny nic nie moge zrobic w domu... czop?zis mi taki glut mlecznobialy, duzy wyszedl po sikaniu, bleeee ale bez domieszki niczego.
ja na 17 do ginka idę.. ale się boję.. mam nadzieję że powie że mały się szykuje do wielkiego wyjścia
a ja byłam dziś na przeglądzie...i moj gin nie chciał mi wypisac tabletek, tylko chciał nauczyć metody kalanderzykowej
, od października nie moga w tej klinice wypisywać na nie recept -
wisnia3006
- Cyber rusałka
- Posty: 6458
- Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30
-
dzwoneczek82
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2143
- Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette, TonieAnend i 1 gość