Awatar użytkownika
massumi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7209
Rejestracja: 09 mar 2007, 14:16

21 lut 2008, 17:56

GLIZDUNIA, :-D nie no co ty... udadza w sensie gdzie wylądujemy w jakim miejscu z dziećmi i pogoda.... i wszystko :-D

ja teraz poluję na 2 fajne foteliki na rower :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

21 lut 2008, 18:10

ja chciałabym z mala jechac nad morze ale dopiero mozemy na początku lipca bo konczy nam sie sesja
ale ja wolalabym sie zmiescic do 15 bo wtedy taniej ale znowu 10 dopiero pensja wiec nonono

Awatar użytkownika
mama_Dominika
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 545
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:04

21 lut 2008, 19:12

Fotelik na rower mamy fajny po Dominiku więc nie muszę kupować, a on sam uwielbia rower, już nawet w tym roku na nim jeżdził ale trzeba go dać do serwisu po zimie :ico_haha_02:

Co do wakacji to napewno jedziemy, chciałabym gdzieś dalej ale M. się nie zgadza, uważa że Kinga za mała na wycieczki za granicę :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: a i pewnie z kasa bedzie krucho, bo za miesiąc robimy generalny remont, wywalamy ściany, kuchnia nowa, łazienka i ubikacja, ściany i podłogi no załam ogólnie mówiąc :ico_szoking: no i trochę nas to skrobnie.

A może gdzieś się uda nam wspólnie spotkać nad tym morzem, kto jeszcze jedzie i gdzie??

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

21 lut 2008, 21:30

hmmm no mi tez sie tydzien zagranica marzy...mam na mysli Paryz ale to raczej wypad na weekend by byl...a A. chyba mysli o cieplejszym kraju....to morze we wrzesniu bo pogoda slabnie troche :ico_noniewiem:

bylismy w Lidlu na zakupkach i kupilismy te barierke do lozka...bo tansza niz w innych sklepach.....no i juz zamontowana ...Maya spi...a ja mykam pod prysznic :-)

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

21 lut 2008, 21:31

Dzięki za rady...I już w ogóle skołowana jestem...No tak...Nosidło...ok, ale ceny na 1wyprawę mnie przerażają....Poza tym, no ja nie wiem czy będziemy bardzo wędrować. Na Śnieżkę nie pójdę, bo tam zbyt gwałtowne zmiany temeratur, więc odpada. A reszta ścieżek to chyba raczej taka do przejścia co? znajomi byli i mówią że ok, że z wózkiem się da...No i nie wiem...w sumie chustę można kupić...co? też można w niej na plecach. To ma być dla nas tylko asekuracja w razie draki, bo na prawdę to nie planuję wspinaczki tylko wypoczynek na trasach do spacerowania raczej, no może lekkiej wędrówki. Ale żadne tam wyczynowe chodzenie... :ico_nienie:

Co do nocnika...U nas rewelka! Hanka siedzi grzecznie, jak zrobi to sama wstaje. Sadzam ją rano przy ubieraniu i zwykle sika, potem po jedzonku...przed drzemką...i po...i tak kilka razy dziennie. A jak nie uda się kupa w tym czasie, to obserwuję i jak zauważę, że robi to myk na tron i jest! Hania zadowolona, zawsze potem zagląda do środka i podziwia. Więc życzę powodzenia, bo my to już oswojone jesteśmy w tej materii.

Irminko oj, z jednej strony zazdroszczę remontu!!! mi też się chce...ale kasy nie ma...Coś trzeba będzie i tak zrobić, ale to takie odświerzanie raczej. No bo auto chyba zmienimy...więc już pod wielką kreską będziemy...Ale kurczę z remontem to się wiąże kupa stresu, nie>? aż ciarki przechodzą jak pomyślę, ile to by trwało...

Jagódka morze mówisz? ja tam nie bardzo nad mozrze, bo pogoda ostatnio nad morzem beznadziejna. Poza tym...jak będzie bardzo ciepło to z Hanią niezbyt na plaży. Auto bez klimy, więc wycieczki też odpadają. A jak by padało to już totalna masakra...No i ceny...o nie! nad morze to na weekend. W tym roku góry to moje wyzwanie!
jak znajdę link to pokażę na jakie kwatery się czaję.

Moja dziś mi dała czadu. Znów obiadu nie chciała!!! :ico_zly: o co jej chodzi? śniadanie zje, kolację też...a z obiadem cyrk!!! ryż był z marchewką i kurczaczkiem i pluła menda! nerwy mnie poniosły... :ico_wstydzioch: i pojechałam do pracy wściekła, jeszcze J się oberwało po drodze...Ale po powrocie słodki buziak od Hani na zgodę, a potem jeszcze stała kilka razy sama przez dłuższą chwilę bez trzymanki, więc wszystkie nerwy odeszły...

Lecę poszperać po necie, potem kąpiel i lulku chyba. J siedzi z laptopem...miło nie?

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

21 lut 2008, 21:37

hehehe...Zborra z nocnikowaniem to podziwiam ale nie zgadniesz za co :ico_szoking: ...za to ze tyle razy dajesz rade ubierac i zdejmowac Hani pampersa i ubranko :-D :ico_brawa_01: ...jestem pod wrazeniem...bo u nas to gonitwa po domu jak trzeba sie ubrac.....ucieka biegaczka jak szalona......a mi puszczaja wtedy nerwy.... :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

21 lut 2008, 22:02

http://www.neptun.karpacz.pl/oferta.htm
tu nam się podoba...

Glidunia dzięki!!! wbrew pozorom nie jest źle, Hania jakoś daję się opanować...widocznie lubi nocnikowanie i oby jej nie przeszło...

Jedziemy z naszym zasmarkańcem w niedzielę do znajomych...Mam nadzieję, że z tym jej kończącym się katarem nie zarazi Antolki i będzie ok...

[ Dodano: 2008-02-21, 21:05 ]
http://www.nocleg.urlop.info.pl/?page=galeria&id=347 tu też jest miło...

http://www.nocleg.urlop.info.pl/?page=galeria&id=295 i tu...
teraz tylko namówić znajomych na wspólny wypad...a jak nie to zaklepujemy coś dla nas...

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

21 lut 2008, 22:16

matko Zborra ale slinka mi cieknie na te wczasy :-D :ico_oczko: ...wyglada super tylko na ktory sie zdecydowac?!a powiedzcie mi czy musze rezerwowac wczesniej taki wyskok w gory czy myslicie ze wystarczy pojechac i sie cos znajdzie-jedziemy w maju jak w PL bedziemy ale tylko na 2,3 dni..hmmm

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

21 lut 2008, 22:27

Ciężko powiedzieć... To zależy od szczęścia...My go nie mamy, więc zawsze muszę wcześniej rezerwować. Ale moi znajomi co roku jadą nad morze na pałę i zawsze coś znajdą...więc albo zaklepiesz albo zaryzykuj...Chociaż przy tak szybkim urlopie to ja bym wolała mieć już coś pewnego...

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

21 lut 2008, 22:31

zborra, :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: za nocnikowanie i stanie...

wakacje mmmmmmmmm fajnie - ale ja jakoś jeszcze nie w klimacie :ico_noniewiem:
mamy zamiar jechać do chrzestnych naszej Iguśki - to nasi fajni znajomi, mieszkają w Szwajcarii przy Włoskiej granicy... niby fajnie i cieszę się ale jednocześnie jakoś mnie to stresuje; nie wiem czy Iga jeszcze nie za mała na loty samolotowe :ico_noniewiem: wiem, że mniejsze dzieci już latają, swoje to co innego wiecie, nie? :-)

Hubertus CAŁUSY OD CIOTKI I IGUSI :ico_buziaczki_big:

a my dziś pomiary mieliśmy: 9600g i 74cm

ogólnie wizyta trwała w całości może z 3 min łącznie z rozbieraniem i ubieranie Igi...
w tym Pani doktor 3 razy pytała jakie mleko jej daję (ja 3 razy odpowiadałam) :ico_zly: potem 3 razy pytała jakie witaminy bierze (ja odpowiadałam... mimo, że to właśnie ona zalecała te witaminy wcześniej) :ico_zly:
ja nie wiem czy ona ma postępującą sklerozę czy problemy z koncentracją uwagi??????????? jak ubierałam Igę to już coś notowała w innych swoich dokumentach i nawet "do widzenia" ne odpowiedziała, że nie wspomnę o podniesieniu głowy/wzroku znad papierów................................ :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
musimy w szybkim tempie znaleźć innego lekarza - tylko gdzie??? :ico_olaboga:

no dobra i tym optymistycznym akcentem...

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
JAGÓDKA :ico_nienie: KOBIETO OPANUJ SIĘ !!! JESTEŚ SUPER I SŁUCHAJ KOLEŻANEK Z TT!!! :-D my zawsze mamy rację :ico_oczko:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość