Strona 110 z 476

: 23 lip 2011, 09:05
autor: Dobrusia
Marcelinka dzisiaj 1 raz zasmiala sie na glos :-D ale mialam ubaw :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
super, mój się śmieje codziennie, ale trzeba się wysilić, bo lubi 'głupeczkowanie' ;)
Ostatnio się śmiał ja zaczęłam zębami szczękać :ico_haha_01:

Fintifluszka, a ile masz tatuaży?
Ja kiedyś w liceum chciałam sobie zrobić na łopatce jakiś malutki, ale w końcu stchórzyłam :-p
A ile taki najmniejszy tatuaż kosztuje?

: 23 lip 2011, 10:26
autor: tabogucka
CZESC MAMUSIE
my uciekamy do babci wiec nie bedzie forumka... :ico_placzek:

moj Szymek tez sie podsmiewa na glos od wczoraj ale to jest taki krotki smieszek bo zaraz wyglada tak jakby sam byl mocno zdziwiony tym ze on tak na glos umie :ico_haha_01: i mysli.... :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:
fakt fajne to jest i Marcelince gratulujemy!!!

magda1614niech ci gwiazdka pomyslnosci nigdy nie zagasnie... :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:

i udanych mimo pogody chrzcinek :ico_sorki:

[ Dodano: 23-07-2011, 10:29 ]
aaa...i ta masc ktora dostalam od pediatry na ciemieniuche(choc ona powiedziala na to lojotok???!!!) pomogla juz po pierwszym razie :ico_sorki: chcociaz troche ma zolta glowke jezszce... :ico_olaboga: (taki osad z tej masci),...ale zauwazylam ze ma na czubku tam gdzie te zmainy zdecydowanie mniej wloskow niz mial jak sie urodzil...wogole mi sie na czubku lysy zrobil a ztylu glowy mam takie dlugie i mocne z ekucyk mozna zrobic....myslicie ze to odrosnie???bo troche sie martwie lysolkiem...

: 23 lip 2011, 10:42
autor: Fintifluszka
u nas dzisiaj stosunkowo ladna pogoda, jak sie nie schrzani to pojdziemy na plac zabaw...

Polka wczoraj sie ciagle na brzuch obracala gdzie ja nie polozylam, a za chwile krzyczala, bo nie potrafila sie na plecy obrocic :ico_haha_01:

rozwazam c z ta gondola zrobic, Pola nie chce w niej jezdzic, placze i steka, bo nic nie widzi, tak sie skubana ciagnie do siadu przez to, wczoraj sie chwycila za ta wysciolke od gondolki i tak tarmosila, zeby wstac i sie wsiceklala...
Fintifluszka, a ile masz tatuaży?
ogolnie mam 5, ale jeden jeszcze z czasow jak sie Kuba uczyl tatuowac, robiony maszynka z dlugopisu :ico_haha_01: taki brzydal maly, ale nie chce mi sie go zakrywac, bo na kostce jest i bolalo bardzo...
A ile taki najmniejszy tatuaż kosztuje?
oj to zalezy, ja wlasciwie nie wiem nawet jakie w Polsce sa ceny :ico_noniewiem: u Kuby sie placi za godzine pracy, chyba, ze tatuaz jest bardzo maly i jego zrobienie mialoby trwac mniej niz godzine wtedy podawana jest konkretna cena...
kiedys w pl bylo tak, ze za samo "odpalenie maszynki" sie placilo 150zl, czyli tyle kosztowal najmniejszy tatuaz, teraz jest wieksza konkurencja i wiem, ze w zaleznosci od studia wyglada to inaczej :ico_noniewiem: najgorsze, ze ten drozszy artysta wcale nie musi byc lepszy, wiec dla laika moze byc ciezko sie zorientowac gdzie lepiej pojsc, bo juz pal szesc, ze to na cale zycie, bo tatuaz jesli jest nieduzy to mozna go bardzo zgrabnie zakryc czyms ladniejszym, ale de facto placi sie za to duzo pieniedzy i warto by bylo zrobic to raz a dobrze. Dlatego wazne jest zeby przed zrobieniem tatuazu, obejzec prace artysty

[ Dodano: 23-07-2011, 10:47 ]
wogole mi sie na czubku lysy zrobil a ztylu glowy mam takie dlugie i mocne z ekucyk mozna zrobic....myslicie ze to odrosnie???bo troche sie martwie lysolkiem...
hehe, Polce sie taki kompletnie lysy placek wytarl, smiesznie wyglada. Nie martw sie-odrosnie jak Szymek zacznie wiecej siedziec niz lezec :-) Na Gabciocha mnich wolalismy, bo mial dookola glowy wytarte, a wyzej i nizej mial takie dlugie klaki :ico_haha_01:

: 23 lip 2011, 11:12
autor: tabogucka
ale jemu sie wytarlo tam gdzie wogole nielezy ....na czubku tak na gorze glowy tam gdzie ta ciemieniucha....hmmm...wyglada to kiepsko...

[ Dodano: 23-07-2011, 11:13 ]
dobra mamusie ja lece ...bo kupa czeka :ico_haha_01:
do zobaczenia nie wiem kiedy ...bo moze jeszcze wpadniemy do Wawy...ale nie ejstem pewna!!! papa!

: 23 lip 2011, 11:45
autor: magda1614
witam
dzięki za zyczenia
u nas jak na razie przestalo padac :ico_sorki: masakra taka pogoda :ico_sorki: :ico_sorki:

: 23 lip 2011, 13:26
autor: aga216
hejka***
u nas dziś wkońcu słoneczko
magda1614, spóżnione ale szczere życzenia,Wszystkiego Najlepszego kochana,spełniena marzeń :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
i i wielkie :ico_brawa_01: za 4 mc Filipka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

tabogucka, czekamy tutaj na ciebie,wracaj...... :ico_sorki:

Fintifluszka, moja też z plecków na brzukszek potrafi się przekręcic,tylko potem nie wiem co z jedną rączką zrobic bo jej zostaje pod brzuszkiem
co do gondoli to ja już schowałam,mała nie chciała w niej zezdzic,płakała i zmieniłam na spacerówke i jest o niebo lepiej :ico_sorki:

co do smiania to moja tez sie w głoś śmieje,czasami wystarczy śmiesznie do niej gadać,no i gilgotki ma pod szyjką wiec jak ją gilgotam to też się śmieje w głos

a ja już posprzątałam
obiad jeszcze muszę zrobic
no i na zakupy dziś jedziemy takie wakacyjne

udanego weekendu kobitki****

aaaaaaaaaaaa
i za 4 mc mojej Paulinki
:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

: 23 lip 2011, 13:44
autor: Blanka26
A ile taki najmniejszy tatuaż kosztuje?
w lublinie taki na łydkę kosztuje 100 zł, ale to też zależy jaka to tatuaż, liczy się nie tylko wielkość, ale to czy nie jest za bardzo skomplikowany

dziewczyny,nie m się komu wygadać, mam dziś wielkiego dołka, nie chcę tu pisać sczegółów, bo to publiczne forum i pewnie przeczytają to wszyscy. miałam cichą nadzieję, że mąż przyjdzie do mnie z kwiatkiem i przeprosi za te słowa, które skierował do mnie, ale chyba nie mam na co liczyć, bo jest na mnie obrażony,zupełnie nie wiem o co . heh cała ta sytuacja z ich dąsami wydaje mi się chora i absurdalna.chcę jak najszybciej stąd pojechać do rodziców, odpocząć psychicznie. nie zasłużyłam sobie na takie traktowanie, staram się jak mogę,aby mąż miał wszystko, ale w tym momencie czuję sie skrzywdzona i opuszczona.
kochane podejdźcie do tego obiektywnie, może to ja robię jakiś błąd, którego nie zauważam???nie wiem....Boże jak brakuje mi przyjaciółki :ico_placzek:

: 23 lip 2011, 14:45
autor: patrycjaaa
Magda ja rownuez spoznione zyczonka duzo zdrowka dla Ciebie i dzieci i wielkie brawa dla Filipka za 4 miesiaczki :ico_brawa_01: \i oczywiscie dla Paulinkki tez :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
u nas za chrzest ksiadz bierze tylko 50 zł a w tym wczesniejszym co chcielismy chrzcic to mowil co laska ...
moja sie duzo usmiecha ale na glos jeszcze nie polubila spanie na boczku jak lezy ciagle sie prubuje podniesci sie wscieka ze nie moze
mnie znowu tescciowa wkurza bo mi gada jak na to zabkowanie ze ona podawala K wode z miodem a ja czytalam ze miod uczula to musiala czytac w internecie i ze niby mozna a dzis gada ze czytala ze mala moze juz w 3 miesiacu jesc ugotowane jabłuszko napewno jej nie podam przeciez karmie naturalnie wyglada zdrowo i nie potrzebuje jej niczym dokarmiac i wogole zwraca mi uwage ze moze zebym lepiej malej tak czesto tym czopkiem nie podrazniala tyłeczka boze przeciez jak mala sie meczyla a codziennie jej nie daje sie wtraca jak nie wiem ja jestem mama i dziecku krzywdy nie zrobie a czopek to tylko glicerynka jeszcze na 8 czesci podzielona taki cieniutki paseczek co sie zreszta jej bede tłumaczyc i tez sie wtraca jak sie kluce z K wczoraj jak wrocil z Wrocka ostro mnie wkurzyl myslalam ze go trzepne
jego kolezanka z pracy chciala zdjecia Blaneczki a temu Baranowi nie chcialo sie wybierac i zgral jej z dysku wszystkie nasze zdjecia oprucz tych ze szpitala i gdzie karmie podobno a tam przeciez ze 400 tych fotek :ico_zly: bylam i jestem zla jak cholera bo po co obcej babie zdjecia mojej coreczki ;/ przepraszal ze nie pomyslal i wogole ale i tak jestem wkurzona
Blanka przejdzie mu faceci juz tacy sa my sie na nich gniewamy i nam juz przejdzie a pozniej oni sie bocza a to przeciez my powinnysmy byc obrazone wiem ze Ci przykro bo sie wszystkim zajmujesz i chcialabys byc choc troszke doceniona a nie wiecznie pretensje napewno sie dogadacie i jeszcze bedziesz sie z tego smiala

: 23 lip 2011, 18:05
autor: Blanka26
patrycjaaa, teściowa chyba za dużo wie. Nie mów jej nic o małej i będziesz mieć spokój. A miód takiemu maluchowi????? :ico_szoking: :ico_olaboga: niby co ma wnieść miód do ząbkowania???? :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: miód faktycznie ma silne działanie uczulające
o zdjecia też bym się wkurzyła, ale przynajmniej Cię przeprosił i wie, że zrobił błąd, a mój czeka aż ja do niego rękę wyciągnę :ico_nienie:
wiem ze Ci przykro bo sie wszystkim zajmujesz i chcialabys byc choc troszke doceniona a nie wiecznie pretensje
już nie pamiętam kiedy usłyszałam choć jedną pochwałę

a jemu widzę przeszło, chodził wczoraj jak struty, nawet szkoda mi się go zrobiło i dałam mu obiad, ale na tym na razie kończy się moja życzliwość. :ico_noniewiem:
Czekam na słowa: "przepraszam, masz rację, w nasze sprawy nikt nie powinien się mieszać, wybacz mi, kocham cię, nie chcę byśmy się kłócili"
tyle :-D

idziemy znów na dwór, bo mi się nie chce w tym domu siedzieć.

[ Dodano: 23-07-2011, 18:06 ]
ach
tabogucka
co do włosków, nie martw się odrosną mu na pewno. Ja z Olą miałąm to samo, miała taką ciemieniuchę, ze wyczesałam jej połowę włosów. Miała tylko na tyle głowki, a zobacz jaką ma teraz czuprynę :-)

: 23 lip 2011, 23:01
autor: baraqada
Hej dziewczyny
Kupiłam dziś chustę i zastanawiam się czy któraś ma w tym temacie doświadczenia?
Ala lubi być w pozycji pionowej a noszenie na rękach odpada bo już mnie plecy bolą i nie chcę jej rozpieszczać ( już i tak jest mega rozpieszczona ). Mam nadzieję, że będzie to dobre rozwiązanie.
Blanka26 no już z tak jest z tymi facetami - a trzeba im jak krowie na rowie powiedzieć o co chodzi bo taki to się nie domyśli. Może powiedz mu o co chodzi tylko krótkimi zdaniami bez owijania w bawełnę i treściwie - na mojego działa ale oczywiście najpierw ja muszę odczekać - zawsze liczę że się czegoś domyśli a ten NIC :/
Teściowa zawsze matką jego będzie ale teraz to on, Ty i dzieciaczki tworzycie rodzinę.
Ja to dziękuje Bogu że od razu zamieszkaliśmy z dala od jednej i drugiej mamy - bo odcinanie pępowiny między mamą (teściową ) a synkiem ( mężem ) chyba nigdy by nie nastąpiło jak byśmy tam zamieszkali. Moja mama z kolei zawsze trzyma stronę męża co doprowadza mnie do szału.
Trzymam kciuki za to żeby było dobrze