Porozmawiajmy ....

[Miluśka]

hehe będe się śmiała jak tam Cię złapie jutro albo pojutrze niespodziewanie :)

tu nic nie wiadomo. może ja urodzę wcześniej a może zupełnie w terminie.

a jak dojrzała jest mała według usg?? bo u mnie z usg wychodzi że jest tak tydzień-dwa bardziej dojrzały.

[spadlamznieba]

a jak dojrzała jest mała według usg?? bo u mnie z usg wychodzi że jest tak tydzień-dwa bardziej dojrzały.

gin nie dala mi zadnego wycinka z usg. usg trwalo jakies 10 sekund, sprawdzila lozysko, wody plodowe i koniec. badala mnie od 'wewnatrz'. troche powiem bolalo... a co dopiero ja powiem na porodowce.

hehe będe się śmiała jak tam Cię złapie jutro albo pojutrze niespodziewanie

no ja tez bym sie smiala Ci powiem :)

to czekanie jest NAJGORSZE...

[ Dodano: 2010-12-07, 16:25 ]
bylismy przedwczoraj u szwagierki (adama siostry), jej cora 5letnia mnie uwielbia, co chwile mowi do mnie "wujek nie powinien krzyczec do cioci bo wtedy dzidzia sie denerwuje, zaraz mu cos powiem" hahaha a Adam przez cale zycie mial taki 'donosny glos' a Mała mnie broni :)
no i z brzuchem rozmawiala, robila masaz itd. Szwagierka podejrzewa ze bedzie bardzo zazdrosna o mnie jak Oliwia juz bedzie z nami.

[Miluśka]

gin nie dala mi zadnego wycinka z usg

a z wcześniejszych?
ja zawsze uważnie słucham jak mówi co mierzy i któremu tygodniowi to odpowiada.

[spadlamznieba]

ja tez uwaznie tego slucham ale nie biore tego pod uwage, bo w wszystko roznie sie rozwija w roznym tempie i to nie ma zadnego znaczenia

[ Dodano: 2010-12-07, 16:28 ]

ja zawsze uważnie słucham jak mówi co mierzy i któremu tygodniowi to odpowiada.

to naprawde roznie, na jednym usg szybciej rosna raczki, na drugim nozki itd

[ Dodano: 2010-12-07, 16:30 ]
Miluśka, zobacz, my juz calkowicie zwariowalysmy :)

[Miluśka]

kochana a ja mam jeszcze 3 tyg!! nie 3 dni tylko 3 tyg. kurde.

[JoannaS]

a tu sie jeszcze okaże, że urodze na wigilijnym stole...

no cos Ty gdzie tam do Wigilii

[spadlamznieba]

kochana a ja mam jeszcze 3 tyg!! nie 3 dni tylko 3 tyg. kurde.

ale Tobie mieli przeciez wczesniej 'rozwiazac' ciaze... juz tego nie beda robic?

no cos Ty gdzie tam do Wigilii

zobaczysz, ze sporo przenosze... lozysko powinno byc dojrzale na stopniu II albo III przed porodem a ja tak jak mialam cala ciaze tak mam i teraz 0 st

[Miluśka]

ale Tobie mieli przeciez wczesniej 'rozwiazac' ciaze... juz tego nie beda robic?

no własnie nie. wypuścili mnie do domu bo wyniki mi się bardzo poprawiły.
wczoraj byłam u kumpeli która ma gorsze wyniki ode mnie i już leży dwa miesiące i jej powiedzieli że jest pod obserwacją i jej też nie będą rozwiązywać ciąży, że będzie lezała do końca.
a przy cholestazie ciąże rozwiązuje się max w 38 tyg!

[spadlamznieba]

a przy cholestazie ciąże rozwiązuje się max w 38 tyg!

przeciez Ty to masz... nie rozumeim...

w ogóle troche sie u nas pokomplikowalo, zmieniajac na chwilke temat, Adam rezygnuje z firmy, bo krotko mowiac jego brat ktorego Adam wzial 'pod skrzydla' do spolki, troche namieszal z kasa... jego brat zajmuje sie finansami, wydatkami itd... no i drugi miesiac z kolei ani grosza Adam nie zobaczyl. A utarg miesieczny wiekszy niz poprzednio. Krotko mowiac Adam 'pomoze' bratu i popracuje charytatywnie do konca msca czyli do ok 19-20 grudnia, bo potem i tak interes zamkniety bo gastronomia w swieta nie funkcjonuje. no i potem zobaczymy co dalej...

jestem tak zla na jego brata, ale nie wtracam sie w ich sprawy, ewidentnie kreci, zabiera jakas czesc kasy, jego zona tez wsciekla, bo np mowi ze on w ogole w domu nic nie je ze mowi ze je w kebabie, a sam zainteresowany w ogole nie jada w kebabie NIC. no i nie wiadomo o co chodzi, a jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze.

[Miluśka]

społki zjadły jaskółki a z rodziną najlepiej na zdjęciu....