Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Magdalena_82, ale ja sama nie mam zamiaru odstawiac
rozmawiałam juz o tym z panią doktor

Wchodze tu po kilku m-cach niebycia i widze ze Jagodka w ciazy jest
:ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
Napisz kochana jak sie czujesz, jak ci poszlo odstawianie tabsow? Jak Jagodka i jej zdrowko? miala juz badania wszystkie?
Jejku, sto pytan do mam!!!!!!!!!!!!!111

Ja biore tabsy weszlam na 30 mg i czuje sie naprawde lepiej!!!!
Chcialam Wam wszystkim tutaj podziekowac ze mnie namawialyscie do tabsow, ze dzieki temu moje zycie nabralo innego wymiaru. Dziekuje!!!!
:ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
Ja tabsy bede brala minimum rok, tak zdecydowala lekarka a potem zobaczymy. JEsli chodzi o mnie to moge je brac nawet do smierci, byle nie miec dooola

A jak inne dziewczyny? Jak sie czujecie w obliczu zblizania sie jesieni?

Pozdrawiam Was wszystkie !

mama_zuzi1980, odstawiłam i niestety odczułam to ostro
ale teraz jest juz lepiej
ciąża jednak na mnie działa zbawiennie
tym bardziej że czuje sie rewelacyjnie czyt. żadnych mdłości i innych objawów

a do tabsów prawdopodobnie, a właściwie napewno wróce po porodzie bo będzie mi ciężko

[ Dodano: 2009-09-09, 10:15 ]
mama_zuzi1980, a jak u ciebie jak twój eks bo pamiętam że coś kombinował?
jak dziewczynki?

Jagodka, to super ze czujesz sie dobrze! Widocznie ciaza to jest cos co twoje cialo i psycha lubi u mnie jest odwrotnie, rzut depy i nerwicy dostalam w ciazy... Mam nadzieje ze u ciebie nastroj bedzie sie utrzymywal jak nadluzej.

Jak Jagodka na wiesc o rodzenstwie? wie juz?
No i napisz jak z jej zdrowkiem, czy jest ok, czy jest leczona jakos, czy ma z tego wyrosnac?
Sorki ze tak ci marudze ale pamietam ze sie tym martwilas.

Z Eksem spoko. Odczepil sie od nas znalazl sobie nowa laske, wyprowadzil sie od rodzicow Dzwoni czasami do Zuzi, jak jestem w Pl to sie widuja nawet codziennie. I jest super. Ale wreszcie wybil sobie z glowy to zeby ja zabierac do siebie z noclegiem 5 razy w roku i to na moj koszt mu sie marzylo

O witam
Mały tu ruch, ale to DOBRZE, szczególnie na takim watku

jagodka24, gratuluję!!!
I super że ciąża tak dobrze na Ciebie działa...szczególnie, że z dnia na dzień musiałaś odstawić proszki

Ja juz swoje odstawiłam czuje się OK, chcoiaż czasami jeszcze mam obawy czy nie będę musiała do nich wrócić...taki strach

JAgodka, to odstawilas nagle leki? oj, to niezle musialas sie czuc
Madzia, pomysl sobie wlasnie ze jak kiedys sie zle poczujesz to istnieje lek ktory ci pomoze, moze wtedy obawa zniknie

Wiecie, ja jak lykam rano tabletke to sie usmiecham do siebie ale glupia jestem, co ?

Wiecie, ja jak lykam rano tabletke to sie usmiecham do siebie ale glupia jestem, co ?

wcale nie... dobrze ze masz poczucie że to Ci pomaga...w końcu będzie tak że będziesz się uśmiechać, bez nich

Madziu :ico_buziaczki_big:

nie no laski co wy
leki to odstawiałam chyba z dwa miesiące
nigdy bym nie rzuciła od tak

a jagoda no cóż temat rzeka

jeden z najlepszych neurochirurgów w polsce stwierdzil że on by sie tym nie martwił
generalnie po obejrzeniu jej mózgu stwierdził że ma bardzo specyficzny
jest troszke za duzy szczególnie jedna półkula
no i ma mało płynu
ale poki co nie ma sie co niepokoić tylko za rok trzasnąć kolejny rezonans

mówi że według niego to w najgorszym przypadku będzie miała kiedyś migreny

nie no laski co wy
leki to odstawiałam chyba z dwa miesiące
nigdy bym nie rzuciła od tak

No tak czyli planowaliście dziecko? Dlatego odstawiłaś...?
Czy jak zaszłaś w ciążę to odstawiłaś?, to spora różnica

jagodka24, to dobrze że zaczerpnęliście rady neorochirirga...i że takie dobre są rokowania, tylko się cieszyć...a córcia śliczna dziewczynka