Strona 12 z 30

: 17 paź 2008, 11:07
autor: mama_zuzi1980
Ja tylko sie witam i uciekam do szkoly bo ranek zawalilam bo z Nell bylam w przedszkolu, dzis sama byla a ja w innym pomieszczeniu pilam kawke i czytalam gazetke. I nie bylo nawet placzu :ico_brawa_01:
do waszych påostow pozniej nawiaze bo mi tramwaj ucieknie :-)

: 17 paź 2008, 11:23
autor: agnieszka01.04
i ja sié witam :ico_haha_01:

Nikola no jeteś tak obrotna, że na pewno się ze wszystkim obrobisz :-D ja chyba też dziś zrobię dla Darka takie jedzonka z lyżeczką samodzielne :-D

Eve ja cię kręcę :ico_szoking: to nieciekawie z tą pchlą :ico_olaboga: ja myślalam, że one żyją tylko na zwierzętach albo ludziach a tu mówisz , że w dywanie mogą być :ico_szoking: kurde ciekawe skąd się wzięla...jeśli z tej sofy to fakt glupio tak wystawic ją na wystawkę :ico_noniewiem: mam nadzieję, że najdziesz jakiś dobry środek na to paskudztwo :ico_sorki:

Mamozuzi Ty jak zwykle zbiegana :ico_szoking: dla Nelusi brawa za samodzielność :ico_brawa_01: to na ile ona ma chodzić do tego przedszkola, bo zapomnialam :ico_wstydzioch:

u nas nocka taka sobie...
Darek wstal o 23.00 sam zszedl z lozka i wyszedl z pokoju :ico_szoking: ale tak dobrze sie nie obudzil to od razu zasnal przy mnie :-) a Julcia dostala wczoraj karę...tzn. karę...byla tak zmęczona, że przegięcie, a jak ona jest zmęczona to uwierzcie nie sposób z nią wytrzymać, tylko piszczy, marudzi itp. w końcu tak mnie wkurzyla, że o 18.00 kazalam jej isc do lożka spać :ico_szoking: no i zasnęla w minutę :ico_sorki: tak spala do rana...tylko ok 5.00 przyszla do mnie do lozka i tak oto mialam dwojkę w wyrku :ico_olaboga: i tak już nie spalam, o 6.00 przyszedl W. z pracy i o 7.00 się znów polożylam do 7.30 gdzie musialam wstać bo Julia do szkoly i Darek wstal :ico_szoking: ale nie jest tak zle ze mna, na szczęście :ico_sorki:

pewnie przynudzam, ale powtórzę się...nic mi się nie chce...mam lenia, że przegięcie :ico_olaboga:
teraz Darek zasnal a ja popijam kawkę....

[ Dodano: 2008-10-17, 11:25 ]
Eve chyba coś pomylilam, bo ludzie mają wszy jak coś :ico_noniewiem: to i to do d**y, no nie?

: 17 paź 2008, 11:29
autor: NICOLA_1985
ja juz po zakupach ide robic ten obiad i na rehabilitacje jak wroce z rehabilitacji to troche musze mieszkanie ogarnac chociaz wolalabym isc na spacer z Karolina.. no i chyba sie wyrobie zeby jechac przed 14.00 po te kartki - mam nadzieje ze mężu nie bedzie ślepy i zauwazy ze jestem pod kopalnią.. co by nie wsiadł do autobusu bo go chyba bym udusiła.. dobra lece bo musze sie streszczać

: 17 paź 2008, 12:51
autor: ulamisiula
My juz po wizytach.Na początku badanie bioderek i jest super.Potem wizyta u chirurga dziecięcego i też nie jest źle.Benek rozłożył sie na kozetce i jak lekarka "bawiła sie jajkami"ten sie tylko miał śmiał.Ręce położone nad głową jak "luzak".Dostalismy maść i mamy 3 ttygodnie smarować 2 razy dziennie.Potem powrót do domku, jedzonko i do sąsiadki .Ona jest wykładowcą na pedagogice i ma 2 synków.4-letni Jaś i Maciek w wieku Benka.Bawili sie cudni.Szaleli we trzech po domu.Musielismy już wrócic bo mały był śpiący i właśnie padł.Teraz robię bigos na jutro.

: 17 paź 2008, 13:26
autor: NICOLA_1985
kurcze Karola śpi a ja bym musiała za 20 minut ją budzić.. biedna dopiero zasnęła taka padnięta... obiad zrobiony posprzatane.. ogólnie sie z wszystkim wyrobiłam ale szkoda mi budzić Karolki... nie wiem czy jechac czy nie w sumie przydałyby sie zakupy z tych kartek .. i co tu zrobić...

: 17 paź 2008, 13:29
autor: ulamisiula
Nicola a nie potrzfisz jej ubrac bez budzenia?Ja tak czesto robie gdy muszę wyjsć a Benek spi.Jesli nawet sie obudzi to w wózku na nowo
zasypia

: 17 paź 2008, 14:03
autor: NICOLA_1985
nie obudziłam jej.. niestety ale Karolina od razu by zaczeła płakać i jechałabym z syreną już tak było pare razy ... zreszta zadługo by se nie pospała w tym samochodzie bo co najwyżej10 minut i znów byłaby pobudka. Karolina zasnęła o 13.15 a ja bym musiała ją budzić o 13.45... ona nie spała przed rehabilitacjami dla tego padła.. juz mi przysypiała na rekach jak z nia szłam do domu z tych rehbilitacji.
trudno pojade w poniedziałek albo we trorek po te zakupy bedzie wtedy wiecej do wybrania no izrobię porządna listę bo teraz to bym tak musiała kupywac co mi by przyszło do głowy...
w sumie sa przeciez tez plusy tego ze dzisiaj sobie darowałam. no i mam dzieki temu troszke czasu wolnego.

: 17 paź 2008, 16:48
autor: Kocura Bura
Cześć! Mężu ma dziś też wolne. I sobie rodzinnie mieszkamy.

Byliśmy na szczepieniu, Zuzanka dzielna dziewczynka! Waży nam 10 kilo. I pani doktor odkryła 2 górne czwórki :ico_wstydzioch: Ja się skupiłam na dolnych, bo się pojawiły na początku paździenika. Zuzia uzębiona,że hej- 12 sztuk!

Będziecie szczepić dzieci na ospę?

: 17 paź 2008, 17:05
autor: eve81
NICOLA_22, fajnie macie z tymi kartkami, zawsze mozna zrobic na nie wieksze zakupki, u nas dawali je tylko na swieta.

Kocura Bura, a jaka szczepionke dzisiaj Zuzia wziela? bo ja tu musze sie upomniec o szczepienie Szymona na odre-swinke-rozyczke bo ona miala byc w 13/14 mies. a nam nic nie przyszlo ze namy sie zglosic no a Szymon 3 listopada skonczy 14 mies. w sumie to moglabym isc sama z nim teraz ale jest przeziebiony wiec szczepienie odpada. A na ospe to chyba tutaj w UK nie szczepia :ico_noniewiem:

bylam na miescie, male zakupki spozywcze zrobila
kupilam suszarke na bielizne taka pokojowa bo teraz coraz zimniej a prania nie mam gdzie wieszac. no i zakupilam tez preparat na pchly....brrr az mnie otrzepuje jak o nich pomysle, mam nadzieje ze to byla tylko jedna ale i tak spryskamy tym preparatem ta sofe od sasiadow mam nadzieje ze juz wyginie to cholerstwo! :ico_sorki:
M dzwonil ze za 30 min bedzie juz w domku, dzisiaj na obiad tortille :-D
a ja przed 5 min, pochlonelam prawie cala pizze :ico_wstydzioch:
gotuje jeszcze zupke jarzynowa bo mam problem z Szymonem- nie chce jesc sloiczkow :ico_placzek: a tutaj sie oplaca bardziej takie gotowe kupowac bo taniej wychodzi no wiec codziennie musze zupe gotowac co wczesniej sie zdarzalo sporadycznie.

: 17 paź 2008, 18:41
autor: mama_zuzi1980
Hej laseczki,
Na poczatku sie pochwale ze z dwoch testow dostalam dwie 5 !!!! :-)
No i pokolei,
Nicola, Nell tez z tych co nie ma szans ubraz na spaco, ooo mowy nie ma :-) Eve, walcz z pchlami kobieto :-D Oby zniknely na zawsze! Dobrze ze Szymcia nie pogryzly!
Kocurka, Ale zebolek z Zuzi :ico_brawa_01: My ostatnio szczepilismy na HIB, polio, DTP i nie wiem co tam jeszcze bo to szczepionka skojarzona. A te potrojna na rozyczke, swinke i odre bedziemy mialy dopiero w styczniu, bo tu jest troche inny kalendarz szczepien. A z ospa to jest tak...
Zuzia jest szczepiona, bo panowala u niej w przedszkolu ospa jak bylam w ciazy z Nell, na koncowce, kiedy ospa dla ciezarnej jest nabardziej niebezpieczna. Wiec zaszczepilam ja bo ja sama ospy nie mialam. W Pl akurat bylysmy wiec zaplacilam ok. 250 zl, plus wizyta lekarska 100 zl , wiec troche nas to kosztowalo. I lekarka mowila ze w jej calej karierze, a mloda nie byla 2 raz przepisuje taka szczepionke. A pielegniarka pierwszy raz szczepila. Bo w sumie jak nie ma wskazan to niby nie powinno sie szczepic. Sama ospa dla dzieci przebiega lagodnie i nie jest niebezpieczna, gorzej z doroslym. Ale Zuzia miala wskazania, a raczej ja :ico_wstydzioch:
Nell szczepic nie bede, tylko sama sie mam zamiar zaszczepic.
Nell bede szczepic na pneumokoki, chcialam tez Zuzie ale mi powiedzieli ze oni takich duzych dzieci nie szczepia , tylko jakby byly jakies przypadki zachorowan wsrod najblizszych.
Z ciekawostek dodam ze w USA szczepia wszytkie dzieci na ospe i jest ok. Wiec to zalezy tylko od nas :-)