Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

08 sie 2011, 11:32

no i od razu lepiej,coraz wiecej nas :ico_haha_01: :ico_brawa_01:

pewnie martalka jak przywykniesz do Londynu to wszedzie indziej bedzie ci nudno :ico_oczko: choc ja osobiscie tez za samym Londynem nie przepadam,moj A. az chory jak mamy tam jechac po cos :ico_haha_01: ...tlumy wszedzie,a my teraz to jak na wsi mieszkamy ..nawet sklepow nie mamy jako takich,same lumpiki we wsi(na co ja akurat nie narzekam :ico_oczko: ale wiadomo nie wszystkim to pasuje nie?)..za plotem mam jezyny,tak sobie rosna niepryskane...sama natura :ico_haha_01: ...tylko fakt ze dobrze mi tutaj bo mam wszedzie blisko,a bez auta jestem calymi dniami bo moj A. do pracy dojezdza :ico_noniewiem: ...wiec na nogach lazikujemy...plus taki ze pkole mialam 3 minutki od domu a szkole jeszcze blizej :ico_sorki: :ico_brawa_01: ...wygodna jestem nie ma co :ico_oczko:

wlasnie przyszlysmy z maya z porannych sprawunkow :-D warzywniak i lumpy zaliczone :ico_oczko: ..niedlugo sasiadki na kawke przyjda to i Maya sie pobawi troszke :ico_sorki: ...szkoda ze w tym tygdoniu nie ma play grupy bo by sie dziecko troche rozerwalo a tak co?trzeba cos organizowac na wlasna reke zeby mi dziecko domu nie roznioslo nie? :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

09 sie 2011, 23:19

No cóż, Londyn, mimo, że turystycznie bardzo ciekawy, do życia taki sobie.
Miałam okazję już tu pomieszkiwać (czasy studenckie) i mam też porównanie bo mieszkałam i pracowałam w Szkocji (również młode lata) :ico_haha_01: No i nie ma porównania.
Poza tym w londynie,uważam, mam wielkiego fuksa, że mam sąsiadkę Angielkę. Reszta to ludzie których językiem ojczystym nie nie jest angielski :D dla mnie, której zależy na podciągnięciu mojego języka, to istotne :D
Poza tym brud. Drożyzna (mieszkania i komunikacja miejska). Jak chce się mieszkac w spokojnej okolicy, jak my, to wszędzie daleko, i drogo by dojechać.


No i teraz te zamieszki nas zaskoczyły! Dzisiaj spokojniej. Sklepy szybko zamknęli na 4 spusty (juz wczesnym popołudniem!)

Ale mamy plan zwiedzić też ile się da. Może nie na dniach, ale w ogóle mieszkając tutaj.
Natural History Museum juz zaliczone! :ico_oczko:

No to pozdrawiam, i uciekam zagrzać mężowi kolację, bo zaraz wraca z pracy (niestety pewnie będzie jechał przez Croydon które to wczoraj się paliło... ciekawe jak dzisiaj)...

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

10 sie 2011, 09:15

Martalka, oj my też uwielbiamy zwiedzania, nasze okolice zwiedzamy jak tylko chwila wspólnie wolna się znajduje, teraz może znów takie będą bo na macierzyński idę:)
Londyn też nam się marzy ale na to trzeba kasy nie małej a póki co złe wspomnienia, jak lawetowanie z Londynu i koszta 500 funia ponad za wycieczke hahahahaha

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

10 sie 2011, 09:59

hej z rana :-)

martalka,no akurat na dobry poczatek Wam faktycznie te zamieszki wyskoczyly w tym londynie :ico_noniewiem: ja ostatnio wiadomosci nie ogladalam i taka jestem lekko do tylu gdzie tam i co dokladnie,moj A. mi opowiadal tylko co w radio mowili..musze na necie doczytac bo kolezanka z Bristolu tez wspomniala ze juz kombinuja :ico_noniewiem: a to juz blisko mnie w miare....dobrze ze my tu na tej wsi :ico_sorki:

Elibell ,no to piekna wycieczka byla! :ico_olaboga: szkoda tylko ze taka droga :ico_sorki: nastepnym razem pociagiem :ico_haha_02:

2 tygodnie temu zrobilysmy z kolezankami dzieciakom wycieczke pociagiem nad morze do Weymouth,fajnie bylo,naprawde niedrogi bilecik wyszedl,pogoda w tygodniu dopisala a ze faceci w pracy to same sobie pojechalysmy :ico_haha_01: ..w piatek chcemy pojechac tez pociagiem do pobliskiego Salisbury,tam tez jest co robic...kolezanka nie widziala miasta i katedry slynnej,a jest jeszcze park z rzeka,placami zabaw i niesamowitymi lodami :-D wiec wycieczka bedzie oby tylko nie padalo :ico_sorki: ... :ico_haha_01: :ico_oczko:
z tych pociagow to dzieciaki tak sie ucieszyly :-D :ico_haha_01: bo tak to kazdy tylko autem wszedzie :ico_noniewiem: a tu sama podroz byla rozrywka :ico_brawa_01:
moze w ramach zwiedzania bedziecie chcialy odwiedzic kiedys nasze strony to zapraszam na kawke :-D ..mamy blisko np. Stonehenge :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

10 sie 2011, 15:42

elibell, a czemu was lawetowali :ico_olaboga: 500 funciaków! nie mają litości :)
My jeździmy w weekend, wtedy nie ma opłat "congestion charge" a i parkingi bywają darmowe.
Ostatnio nie byliśmy pewni czy dobrze zaparkowaliśmy, to poszłam i jakiegoś mieszkańca się zapytałam :ico_haha_01: w weekend free.
także może jakby nie laweta to taniej wyjdzie :D hihi
A potem wycieczka autobusem do muzeum bo jeszcze był kawałek- ale jaka frajda dla dzieci!!

Pociąg moim dzieciom też się marzy- ale póki co łazimy tylko "oglądać" pociągi na stację pobliską :D też frajda dla nich.
Ostatnio wzięli plecaki, zapakowali sobie picie, paluszki i smrody rozłożyli się z tym piknikiem na kładce nad torami :ico_haha_01: I czekali, żeby wreszcie sobaczyć dach pociągu :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

10 sie 2011, 15:52

:-D :ico_haha_01: ...dla nas niby nic a dzieci frajde maja darmowa :ico_oczko:

Martalka a Wy tam macie sie ok?tzn nie jestescie za blisko tego co sie w miescie dzieje? :ico_noniewiem:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

10 sie 2011, 15:53

pomysłowe dzieci:):)
A lawetowali nas, bo sprzęgło nam padło pred samym wyjazdem z Londynu, no mysleliśmy, że nas trafi, a ubezpieczzenie z konta tylko do najbliższego warsztatu, to było już po 18 (bo w zoo bylismy, którego całego teżz nie zwiedziliśmy) z małym dzieckiem (odbieralismy paszport Elizki) bez znajomych zbyt wielu w Londynie - siedliśmy w jakiejś kawiarni i zaczęliśmy myśleć co korzystniejsze będzie, hotel, odprowadzzenie auta do warsztatu, ja już miałam umówione żze jakby co jadę na noc z małą do koleżanki (czasem nawet stare znajomości się przydają), na szczęście nasze kasa na konto w ten dzień wpłynęła, bo z oszczędnościowego to byśmy do rana nic nie ruszzyli bo banki już pozamykane. Przygoda niezła, na szczęście znaalazł się jeden jedyny co zgodził się lawetować nass do Peterborough (100 mil jakieś) i ta droga to koszt jakiś 300 funtów wyszedł i naprawa kolejne tyle, telefony itp, to tak się śmieję, że wycieczka za 500 bo droga do Londynu, parkingi, zoo i inne atrakcje:)

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

10 sie 2011, 21:00

Niby niedaleko, bo w Croydon palił się sklep/magazyn mebli i przylegające budynki.
Ale u nas spokojnie.
Mój mąż pracuje w Croydon, ale też na uboczu, akurat był w pracy i mowił, że tylko smród spalenizny czuli, ale żadnych rozrób nie widzieli całe szczęście.
Dzisiaj już spokojnie w Londynie raczej...

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

11 sie 2011, 19:42

no to tyle dobrze,ze to sie uspokaja powoli..i nie tak na Waszych oczach :ico_sorki: ...choc wszystko bardziej realnie brzmi jak dzieje siew miejscu zamieszkania nie?co innego slyszec w wiadomosciach :ico_noniewiem: ..

jak tam leci?u nas hmmm deszczowo :ico_haha_01: :ico_oczko: ...wycieczka jutrzejsza odwolana przez pogode wlasnie :ico_noniewiem:

wzielam sie za wystawianie zbednosci na ebaya i dzien mi dzisiaj zlecial,a lazilo to juz za mna dlugi czas :ico_wstydzioch: tak jak to prasowanie w sypialni czeka na zmilowanie :ico_oczko: ..bo wiecie ja ogolnie to nie prasuje,tylko mayci koszulki a i tak czekam na natchnienie :ico_wstydzioch:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

11 sie 2011, 20:38

a ja lubię prasować i też zbieram stertę, włączam film i robię jak mała śpi, nie wiem jak i kiedy to będę robić jak drugie będzie, jejuś mam nadziję, ze uda mi się jakoś młode uregulować do spania tak jak elizkę:)

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość