Oni się szybko uporali, ale Ty chyba też działałaś jak błyskawica :)
Ja zrobiłam trochę przemeblowanie. Regał wsadziłam za drzwi, bo mnie wkurzała na nim różnowodność pierdoletek, książek itd. Teraz tego nie widać i jest PUSTOOO... fajnie :P
Zawiesiliśmy wreszcie na ścianę nasz ślubny haftowany obrazek. Ale się domowo zrobiło.
A chłopaczyska dali mi dzisiaj popalić. Kongo!
Milena też zaczyna. dzisiaj fiknęła mi z fotela na kanapę przez ten taki bok/podłokietnik (wysoki jest- taki jak oparcie, bo to taka sofa kwadraciak z ikei). Taki fikołek jej się spodobał

I od razu zaczęła z wlasnej woli włazić na fotel i fikać!! Aż nie wierzę, że ta mała glizda dopiero od miesiąca chodzi!
Musialam fotel przestawić

Chwila nieuwagi i zleci z hukiem całkowicie na podlogę.
Słuchajcie, widzę teraz w ofercie lidla cebulki wiosenne. Mam ochotę kupić i mieć potem na wiosnę narcyzy czy tulipany. Macie może doświadczenie z kwiatami z lidla?
mam ochotę też na doniczkowe (do zasadzenia) lawendę i ... kurcze nazwa mi wyleciała z główy.... wrzosy (ale te to chyba kwaśnej gleby chcą, a jaka tu jest to nie wiem- gluciasto gliniasta, to na pewno :)