Awatar użytkownika
Magda33
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1876
Rejestracja: 19 mar 2009, 14:10

01 cze 2011, 09:34

Z Zosi też niezła gaduła i powtarza prawie każdy wyraz, tylko nieliczne po swojemu. W szoku jestem, ale to pewnie wpływ żłobka i mozę tego, że dużo jej czytamy i ciągle rozmawiamy i ona wszystko powtarza, nawet jak ja z P rozmawiam, to powtarza :-D Wczoraj mnie zaskoczyła, bo tradycyjnie poszłyśmy na plac zabaw i były tam też dzieci z Zosi grupy i każde z nich wymieniła po imieniu :ico_szoking:

Matikasia faktycznie w Twoim zawodzie czerwiec, to gorący okres :ico_olaboga: ale później wakacje, a my z P tegoroczny urlop spędzamy osobno, bo żłobek caly lipiec zamknięty i musimy się podzielić urlopem :ico_placzek: więc 2 tyg. ja będę z Zosią i 2 kolejne P. DObrze, że w maju byliśmy tydzień nad morzem.
Coś mi kaszle już tydzień
a u nas Zosia zdrowa, natomiast ja kaszlę juz 4 tydzień i ostatnio lekarz powiedział, że jak mi do końca tygodnia nie przejdzie, to będą mi robić badania w kierunku chlamydii, a jutro idę na rtg płuc. ZObaczymy czy coś wykaże czy nie, bo osłuchowo ok, tylko gardło mam czerwone od tego kaszlu.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

01 cze 2011, 13:42

Magda33 ja tak kaszlałam miesiąc i się okazało, że mam zapalenie lewego płuca.
Teraz nie wiem czemu wstaniu też około godziny pokasłuję.
Zosia z pewnością tak ładnie mówi za zasługą żłobka.

Kurde Mati zaczyna kaszleć, pod nosem mokro, a Milenke chyba jednak coś wzięło i żadna to alergia. Glutki są żółtawe lub zielonkawe na przemian z przeźroczystymi. Kaszle paskudnie.Obudziła się o 23 i nie spałyśmy do 1. Płakała, że ucho boli i raz wymiotowała.
Rano jednak było ok i pojechałyśmy do pracy na festy. Było super. Teraz na 17 mamy na osiedlu. Ja z koleżanką organizujemy. Mam nadzieję, że będzie z nią ok.
Jutro śmigam do lekarza i piątek wzięłam sobie opiekę, by ich doleczyć.

Wlaśnie jak jesteśmy przy wakacjach. Polećcie jakieś fajne miejsce dla nas i dzieci nad morzem? już czerwiec a nic nie zaklepałam jeszcze :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Magda33
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1876
Rejestracja: 19 mar 2009, 14:10

01 cze 2011, 13:59

matikasia ja znam bardzo fajne miejsce w Gdyni. Nie wiem czy chcialabyś namiary czy nie.

Jeśli chodzi o taki żółty katar, to nam pediatra przepisał krople do noska z antybiotykiem robione w aptece. Rewelacyjne są, Zosi katar minął już na 2 dzień i do dziś mamy spokój. Niestety nie mają nazwy, bo na recepcie tylko wpisał skład i w aptece nam przygotowali, wiem jedynie, że miały neomycynę.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

01 cze 2011, 14:35

Gdynia kurde chyba ciut za daleko, ale podaj namiary. Może jak będzie atrakcyjna oferta to spróbujemy. I napisz od razu jak wiesz jakie warunki są w cenie;)

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

02 cze 2011, 06:27

witam i ja, niestety rano oliwka siedzi mi ciągle na rękach i nie daje pisać (teraz tez)
a wieczorem jestem padnięta tak że czytam rozdział - dwa ksiażki i ide spac
poza tym mam troche problemów finansowych, organizacyjnych i wogóle

powiedzcie czy wypada zapraszać na slub i chrzest (na jedną mszę) bez zaproszeń? bo dwa głupio (i drogo) dać, jedno tez nie za bardzo - a wcale? heh :|

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

02 cze 2011, 12:11

Isia ja tu widzę tylko 1 rozwiązanie. Zrobić samodzielnie zaproszenia.
Ile ich potrzebujesz i na kiedy? szkoda że wcześniej nie zapodałaś tematu. Ja kiedyś sprzedawałam różne. Zresztą na nasze wszystkie okazje robię sama.

My po wizycie u lekarza. Matek zwykły katar i kaszel, a Milenka zapalenie ucha środkowego. Do tego zawalony nos i gardło.Skąd te choróbska.
Może wychodzić na dwór, ale nie na mocne słońce. Dostała antybiotyk.

Ja dziś mam próbny certyfikat. Trzymajcie kciuki od 16 do 19:)
Oczywiście nawet książki nie otworzyłam. Wczoraj mieliśmy festyn na osiedlu. Ja z koleżanką organizowałam. Wróciliśmy do domu po 19, a dzieci nie chciały usnąć do 22 :ico_szoking:
mimo, że codziennie chodzą spać tak samo o 20. Poszłam spać i tyle z nauki było.

[ Dodano: 02-06-2011, 12:14 ]
Ktoś dał cynk wczoraj do gazety i przyjechali wywiad z nami robić i fotki:)

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

02 cze 2011, 13:15

matikasia, ano szkoda - szkoda ze wczesniej wielu innych rzeczy nie zrobilam, ale wracając do temu
zaproszenia potrzebuje juz (na sobote i niedziele) bo impreza juz za 3 tygodnie!

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

02 cze 2011, 20:32

No to nie pomogę, za późno. Fizycznie się nie da mając tyle innych rzeczy na głowie.
Pozostają Ci 2 wyjścia. Na jednym zaproszeniu dopisać drugie lub obdzwonić wszystkich telefonicznie.
O wiesz mam jeszcze 1 pomysł. Chyba dość fajny. Po prostu na kolorowych kartkach wielkości koperty napisz to zaproszenie i wydrukuj. Bez ozdób. Wystarczy ładna czcionka i kolor. Będzie skromnie, ale elegancko.

Ja po próbnym egzaminie. Wyniki pisemnego za tydzień, a z ustnego 14 na 15 więc zadowolona jestem. Potem na spontanie pojechałyśmy z kumpelą na sałatkę i pieczywko czosnkowe do restauracji :-D

Awatar użytkownika
Magda33
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1876
Rejestracja: 19 mar 2009, 14:10

03 cze 2011, 09:41

z ustnego 14 na 15 więc zadowolona jestem
:ico_brawa_01: gratulacje, ten właściwy egzamin na pewno zdasz śpiewająco :-D

jeśli chodzi o noclegi w Gdyni, to wyślę Tobie link na priv :-)

Wczoraj byłam z młodą u ortopedy, wszystko w porządku tylko trochę jej pięty uciekają do wewnątrz i ma nosić buciki ze sztywniejszym tyłem, takie usztywniające kostkę i powinno być ok...no chyba, że to jej taka uroda, bo jak to powiedział lekarz - stóp się nie wybiera :ico_oczko: może ma po mnie, bo ja widzę po butach, że podeszwy ścierają mi się zawsze tak na ukos, a nie równo :-D
czas jednak pokaże, czy stópki się zmienią czy nie, bo Zosia jest jeszcze malutka i wszystko się dopiero kształtuje. Muszę jej tylko kupić inne kapciuszki do żłobka, bo ma takie tenisóweczki, a musi mieć dłuższy i sztywniejszy tył :-) Sandałki mamy ok, bo widział wczoraj i powiedział, że są idealne :ico_brawa_01:
Ja oczywiście prześwietlenia nie zrobiłam, bo zapomnialam skierowania :ico_noniewiem: P powiedział, że specjalnie nie wzięłam, bo na rtg jest nasz sąsiad :ico_wstydzioch: No trudno się mowi...

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

03 cze 2011, 11:35

Magda33 dzięki za wiadomość na priva. T stęka, że to trochę daleko :ico_sorki:
Zaczęliśmy myśleć o czymś innym. Np wycieczka pociągiem na kilka dni do Warszawy.
Jest też fajna oferta na grouponie do Poznania.

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość