no to i ja się witam na roczniakach :D
jak później znajdę chwilkę to fotki z roczku wstawię tzn z imprezki bo sam dzien urodzin to niestety w szpitalu spędzilismy.
Dziś w nocy mlody dal nam nieźle popalić. DO 4 wył, nie dawąl się odlożyć,
Cały dom postawil na ngi. z ncy na noc coraz gorzej. Najchetniej by na rękach spal albo przy cycu. Ostatecznie o 4 wziełam go do łóżka to do 6 z cycem w buzi spędził
Magda, mój Kuba w tym roku do przedszkola (a właściwie do klubu malucha) poszedł. Jak tydzien w miesiącu jest zdrowy to jest wielki sukces