: 10 gru 2010, 18:23
wstyd sie przyznac, ale zauazylam ze bardz odenerwuje mnie rozmowa przez telefon z moja mama. zadaje mi tak durne pytania "co tam, co u ciebie", no jasna cholera siedze w domu to co ma sie dziac. a najbardziej lubie jak ona odbiera i non stop gada i nie da mi dojsc do slowa np, dzwonie, ona odbiera i mowi "no czesc, wlasnie wyszlam ze sklepu, kupilam serwetki i szukalam ...... bla bla bla. co sie stalo ze dzwonisz?"
mowie jej, ze ja nie potrafie tak codziennie dzwonic i gadac o niczym bo nie zdazy sie nic u mnie wydarzyc, do tego jestem rozdrazniona przed porodem.
[ Dodano: 2010-12-10, 17:34 ]
oj chyba zle z moimi hormonami. ide pod prysznic

[ Dodano: 2010-12-10, 17:34 ]
oj chyba zle z moimi hormonami. ide pod prysznic
