o Matko....prawie, ze w taksówce urodzila

[ Dodano: 2010-12-10, 19:32 ]
taka jestem zesrana ze az sie zmeczylam tym stresem


z drugiej strony prawie non stop ze mna siedzi. wyszedl raptem po 15 zalatwiac sprawy, na silownie i troche 'odsapnac' ode mnie co akurat rozumiem bo to zdrowo tak na pare godzin chociaz sie uwolnic od siebie.moze jego obecność nieco Cię uspokoi
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość