25 kwie 2012, 13:57
Przestrzegam diety MŻ ale nie przerażam się. Zalecam ruch na świeżym powietrzu. Kiedyś trenowałam aerobic, ale nie odpowiadało mi podskakiwanie w dusznej sali czy też kręcenie pedałami. prawiam nordoc walking, zainspirowała mnie instruktorka, którą zobaczyłam w TV w USA, trenuje gwiazdy Hollywood - jaką ma sylwetkę Link usuniety przez moderatora!
.W zimie wędruję na nartach biegowych a przez resztę roku nordic walking. Nordic walking angażuje 90 % całego układu mięśniowego, jedna godzina marszu to spalenie 400 kal, marsz z kijami jest o 40 % efektywniejszy, niż bez nich. Sama chodzę z kijami Leki - to solidne niemieckie kije lekkie, bardzo wygodne i trwałe. Polecam dobry sklep gdzie kupiłam kije do nordic walking (i narty biegowe) Link usuniety przez moderatora !
Teraz zamieniam kije – swoje daję mamie a dla siebie kupuję składane – mieszczą się do walizki. Sporo podróżuję a składane kijki do nordic walking mieszczą się w walizce. Maszerowanie z kijkami jest też bardzo sympatyczne towarzysko – staramy się chodzić ze znajomymi i rodzinnie.
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2012, 15:46 przez
mati77, łącznie zmieniany 1 raz.