trzymaj sie kochanapóki co dzionek do kitu. w nocy zmarł mi dziadek i troszke to przeżywam.



nie gadaj głupot..przeciez dobrze wiesz e od tego tu jestesmy zeby kazdego wysłuchac...chociaz tylke mozemy zrobic zeby Ci ulzycprzepraszam. już nie psuję atmosfery.
ech ta nasza słuzba zdrowia..ja jak lezałam w szpitalu to obok mnie była dziewczynka która juz była tak pokłuta ze masakra..raz źle sie wkuła i żyła pękła a ten na siłę. i o. skutki. jak mi wyjmowała to myślałam że sie posikam z bólu. ;/
_________________
wiem co czujesz bo moj tesciu tez nie zobaczył wnuczki i było mi bardzo smutnonajgorsze jest to że nie zdąrzył zobaczyć prawnuczka.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość