Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

28 maja 2010, 12:56

yoanna, poxszdrościć, mnie przeraża 12 godzin w aucie.. ale może jak Jaś podrośnie to pojedziemy.. w każdym razie udaneh\go weekendu:-)

U nas średnio, gdybym nie wiedziała, że to koniec maja to raczej powiedziałabym, że koniec marca.. cały czas pale, bo inaczej mielibyśmy spple w nosie.. dawno tak zimnego maja nie było, przynajmniej ja nie pamiętam..

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

28 maja 2010, 16:10

dziewczyny umieram!!
alergia mnie dobija, zawsze tak tu mam w maju i na poczatku czerwca... co prawda nie jest tak zle, jak w Polsce (nie moglam wyjsc z domu, bo myslalam, ze sie zakicham na smierc), ale i tak... oczy jak u krolika, nos jak bania, masakra!
wzielam juz wszystkie tabletki, ktore nie powoduja sennosci i zostaly mi tylko takie, ktorych skutkiem ubocznym jest wlasnie sennosc, dlatego przez pol dnia chodze jak zombie (biore rano, kiedy jest najgorzej), a przez nastepne pol dnia kicham jak wariatka, a Jaspi tylko sie smieje (uwielbia, jak ludzie kichaja i stara sie ich przedrzezniac) :ico_noniewiem:

yoanna, zostawilam Ci wiadomosc na GG odnosnie tego CV, dzisiaj A. go przejrzy
pytalas, czy kapiemy sie w morzu... to jest tak, ze tutaj zawsze jest zimna woda..
mieszkamy przy Ciesninie Gibraltarskiej, gdzie Atlantyk (zimny jak cholera) miesza sie z Morzem Srodziemnym i przez to woda zawsze jest chlodna, chociaz pelno ludzi sie kapie... im bardziej na wschod, a pozniej na polnoc (w kierunku Malagi), tym woda cieplejsza.
dlatego w lecie to raczej tam jezdzimy sie kapac... wlasnie jutro wybieramy sie w okolice Torremolinos i moze akurat sie pomoczymy
natomiast jezeli chodzi o Jasperka, to jemu wszystko jedno, czy woda jest ciepla, czy zimna, on by caly dzien mogl spedzic nawet w zimnym morzu :ico_olaboga:

mamoo, czuje sie jak nacpana, te tabletki to takie oglupiacze, ze szok... co z tego, ze nie mam kataru, jak nawet nie moge nic zrobic, bo czuje, ze sie przewroce??? :ico_noniewiem:
biore Piriton, musze przeczytac ulotke, cos mi tu nie gra
a tak w ogole to bylam odczulana przez 4 lata i CO??? chociaz w Polsce byla poprawa.. widocznie nie odczulili mnie na to, co tu pyli :ico_zly: :ico_zly:

sorry, ze tak o sobie, ale musialam sie wyzalic, bo jak zaczynam A. mowic, jaka to jestem biedna, to mi mowi, ze mam nie narzekac :/

[ Dodano: 2010-05-28, 16:12 ]
#ania#, hustawka i zjezdzalnia naprawde swietne! macie duzy ogrod z tego, co widze, pozazdroscic :ico_sorki:

no i gratulacje dla Marty wrzesniowki :ico_brawa_01:
fajnie, juz ma dwojke (chociaz nie parke)... Iga bedzie miala sie z kim bawic :-)

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

28 maja 2010, 19:12

shoo, to cp widac na zdjęciu to mniej więcej 1/5 całej działki, w sumie rekreacyjnej części mamy ze 25 arów, więc spokojnie mozna by na niej postawic 4 gomy mniej więcej 100m2, ale przynajmniej Mały ma się gdzie wybiwgać :-)

Bylam dzisiaj z Jasiem po skierowanie do porani alergologicznej, może tam dostanie leki które chociaż troche doprowadzą go do porządku, bo potygodniu tzw polepszenia, wszystko wróciło do stanu z przed, czyli wyglada masakrycznie..

Przy okazji mi tez się przyda wizyta w tej ppradni, ciagle mam katar, czasami myśle ze nieuleczalny już.. no i trawy pylą więc nic nie widze, nie słysze, z osa leci.. masakra..

Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

28 maja 2010, 21:09

witam serdecznie was kochane :-)
Przepraszam, że tak milczałam sobie, ale ciągle was czytałam :-)
u nas ok, Maja co najważniejsze póki co zdrowa, dokazuje jak zawsze :DD :DD :DD
odpowiada na pytania jak masz na imię i ile masz lat :DD :DD :DD Poza tym potrafi powiedziec lub pokazac co chce :-) zaskakuje nas codziennie :ico_olaboga: mnie najbardziej podoba się jak mówi "masz" - brzmi mniej więcej jak "maś" - słodko :DD :DD :DD
dziękuję za zinteresowanie moje babiszonki :-)
Muszę wam się pochwali - dostałam oficjalny awans na kierownika i do tego więcej kaski :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Pozdrawiamy :-)

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

29 maja 2010, 09:27

shoo, to cp widac na zdjęciu to mniej więcej 1/5 całej działki, w sumie rekreacyjnej części mamy ze 25 arów, więc spokojnie mozna by na niej postawic 4 gomy mniej więcej 100m2, ale przynajmniej Mały ma się gdzie wybiwgać :-)
ooo to niezle, ale mieszkasz chyba poza miastem, nie?
daleko masz do centrum?
potygodniu tzw polepszenia, wszystko wróciło do stanu z przed, czyli wyglada masakrycznie..
tzn. jego skora i te rany?
u nas poki co polepszenie, podejrzewam, ze to efekt slonce+slona woda, wszystko sie ladnie zagoilo, ale mam swiadomosc, ze to chwilowe, bo slonce niby leczy problemy skorne, ale po jakims czasie one wracaja i to w zaostrzonej postaci :ico_noniewiem:
tak wiec po lecie pewnie nasz problem powroci...
aha, mowilam Wam, ze robilismy testy uczuleniowe Jasperkowi (testy krwi) i wyszlo, ze w sumie na nic nie jest uczulony, ani na jedzenie, ani na pylki (troche na roztocza, troszeczke na mleko i bialko jaja, ale nic powaznego)
takze nie wiem skad to dziadostwo sie wzielo :ico_placzek:
Przy okazji mi tez się przyda wizyta w tej ppradni, ciagle mam katar, czasami myśle ze nieuleczalny już.. no i trawy pylą więc nic nie widze, nie słysze, z osa leci.. masakra..
witaj w klubie... ja od rana kicham, ale poki co nie wzielam tabletki, bo jak wezme to pewnie przewroce sie stojac :ico_olaboga:
Maja co najważniejsze póki co zdrowa, dokazuje jak zawsze
odpowiada na pytania jak masz na imię i ile masz lat Poza tym potrafi powiedziec lub pokazac co chce zaskakuje nas codziennie mnie najbardziej podoba się jak mówi "masz" - brzmi mniej więcej jak "maś" - słodko
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Jaspi poki co nie mowi, ale powtarza duzo rzeczy, a przynajmniej sie stara
przedrzeznia wszystkich i wszystko, umie nasladowac ziewanie, kichanie, dlubanie w nosie (hehehe, nie zebym to robila, tak dla hecy go nauczylam), rozroznia zwierzeta i nasladuje ich glosy... nie moge sie doczekac, az w koncu zacznie mowic cos wiecej niz mama, am, nie itp.
Muszę wam się pochwali - dostałam oficjalny awans na kierownika i do tego więcej kaski
brawoooo!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
super, wiec chyba teraz to zostajesz w tej pracy i nie szukasz niczego na boku, prawda?

my dzisiaj jedziemy do Torremolinos, A. pojechal wymienic opony i jak wroci, to wyruszamy... ja sie musze spakowac i jeszcze zarezerwowac lot do Polski i hotel w Torremolinos, wszystko na ostatnia chwile - tradycyjnie
dobra lece, bo mnie zmrok tu zastanie, zanim sie rusze! udanej soboty i do zobaczenia w poniedzialek, lub wtorek, buzka

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

29 maja 2010, 12:31

shoo, własciwie to poprawiło mu się od kremu z nivea baby na każdą pogode, chroni przed wiatrem, deszczem, słońcem, ale to chwilowe, bo już się pojawiają kolejne ranki.. Od wczoraj kapie go w Emolium, emulsji do kapieli i mam balsam nawilżający z tej samej serii, w sumie w patece z leków niesterydowych polecono mi tylko to..

A co do naszego domu, to faktycznie działka jest duża, dom "stary poniemiecki" wymaga mase nakładu i remontu, bo moi dziadkowie przez 50 lat jak mieszkali tu sami nie robili kompletnie nic, bo nie mieli takiej potrzeny, więc jak się wprowadzaliśmy 17 lat temu wyglądało to strasznie, bo nie robili zupełnienic oprócz malowania, nam została jeszcze zmiana dachu i centralne ogrzewanie, CO będzie juz tego lata, a dach jak nazbieramuyy ze 30-40 tys wiec nieprędko.. Może z zewnątrz nie jest jakiś imponujacy, układ pokoji o też nie jest rewelacja, bo wiekszość jest "przechodnia, ale zawsze to swoje i przy odrobineie remontu zrobimy sobie z P fajne mieszkanie, rodzice mają troche inny (w sensie lepszy układ) u nas wchodzisz z korytarza do pokoju, w którym kiedyś była kuchania, ale przerobilismy na 15m pokój, z tego pokoju, to\\do małej kuchenki, do kolejnego pokoju i z tego środkowego pokoju do "ostatniego" czyli puki co do Jasia.. ale jak sie da to w tym pierwszym wybijemy drzwi do Jasia -pokoju, a zamurujemy te z naszego pokoju i bedziemy mieli dwa "samodzielne" pokoje i jeden typu salon/dzienny chociaz na salon to nie bardzo sie nadaje bo ma 15m2 ale zawsze to cos..

A mieszkam na wsi, co prawda taka wieksza z ulocami, ale nie nazekam, bo jest poczta, bank, orodek zdrowia, dobrze zaopatrzone sklepy no i w tym roku bedzie asfalt i normale chodniki, bo do tej pory droga jest piaskowa, strasznie sie kurzy.. Ale powiem szczerze, nie zamieniabym tej mojej wsi na miasto i kiszenie sie w bloku...

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

01 cze 2010, 18:36

ojj, ale tu cisza..

myslalam, ze wroce po weekendzie i bedzie co czytac :ico_noniewiem:

#ania#, mnie sie podoba Twoj dom z zewnatrz (jezeli to jest ten ze zdjecia w podpisie), oby udalo Wam sie jak najszybciej i jak najtaniej zrobic remont
a co do zycia na wsi, to ja bym tez chciala miec dom gdzies z dala od miasta, ale jednoczesnie marzy mi sie apartament w centrum, tak zeby na weekend jechac odpoczac, a w tygodniu miec wszystko "pod reka"... obawiam sie, ze dlugo bym nie wytrzymala w miejscu, gdzie nie ma ludzi, kafejek, atrakcji itp... no, chyba, ze mialabym samochod do dyspozycji i gdyby odleglosc od centrum nie byla jakas wielka :-)

my bardzo przyjemnie spedzilismy weekend.. hotel byl cudny z mnostwem basenow (rowniez dla dzieci), do morza dwa kroki, pogoda super - chociaz teraz zrobilo sie troche za cieplo jak dla mnie... dzisiaj np. jest 37 stopni (teraz, o 6:30)
wczesniej bylo jeszcze cieplej...
ani wyjsc na spacer, ani nic, bo doslownie nie ma czym oddychac, a slonce tak prazy, ze ma sie wrazenie jakby skora sie palila :ico_olaboga:

przed chwila wrocilam z placu zabaw, bo myslalam, ze juz nie jest tak goraco (w domu na szczescie mamy chlodno) :ico_sorki:
wytrzymalismy 30 minut... nie dalo sie dluzej, bo ten skwar jest nie do zniesienia
az sie boje, co bedzie w lipcu/sierpniu :ico_szoking: deszczu chyba do listopada nie uraczymy
a'propos deszczu, to slyszalam, ze Polsce nadal pada i zimno (13 st na Slasku)
juz nie wiem, co jest gorsze...

a gdzie wyscie sie podzialy kobitki???

Awatar użytkownika
yoanna
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1178
Rejestracja: 14 kwie 2008, 17:07

01 cze 2010, 18:59

Dzien dobry

Jej a ja tak przemarzlam dzisiaj! Ubralam sobie baletki, ja glupia a ludzie w kozakach chodzili. Glowa mnie boli, dreszcze z zimna non stop mi przechodza. Nic tylko sie polozyc pod kolderka i napic goracej herbaty :) my chyba slonca nie uraczymy do listopada ;)

My na weekend bylismy w Zakopanym tak jak wspominalam i tez bylo cudnie :D bylismy nad morskim okiem i w Aqua Parki *mala co prawda plakala okropnie dopoki nie wsadzilismy jej do jacuzzi i przestala :O co z niej wyrosnie ;) ja pozjezdzalam na zjezdzalni w ktorej przeciazenie bylo tak wielkie ze nie wiedzialam co sie dzieje :D a do tego wielkie buuuuuuuum do wody :D stwierdzilismy ze chyba musimy chodzic sami bo dla Niny to nie bylo super przezycie ...

Odwiedzilismy tez znajomych (tych co maja coreczke chora na mukowiscydoze) - mala jest cudna, taka usmiechnieta! Wyglada na taka zdrowa i silna dziewczynke :) mieszkaja w przepieknej okolicy w gorach, ale cale zycie podpoorzadkowane jest Justynce. Musza uwazac na wszystkie male dzieci, na baakterie na to zeby przypadkiem nie chwycila zadnej infekcji, wszystkie zabawki ktore upadna na podloge ida odrazu do wyparzania, wszystkojest mega sterylne .. az serce peka jak sie patrzy na to jaka mala jest kochana a ile musiala przezyc w szpitalu przez ponad 4 miesiace (a byla tak kluta ze nie miala miejsca na ciele w ktore nie mialaby wbijanej igly - a podobno jedna igla moze byc tylko 24h w jednym miejscu i nie mozna juz ponownie wbic w to samo :( ale dzielna jest i naprawde bylo super sympatycznie! Oby wymyslili jakis lek na to swinstwo, zeby mozna bylo zyc spokojnie nie martwiac sie o przyszlosc takich ludzi :)

Nie mialam nawet czasu skopiowac zdjec i zrobie to pewnie jutro :)

Ide spedzic czas z moja cora bo dzisiaj byla w zlobku ponad polowe dnia i dostala sliczna ksiazeczke w prezencie :D i cukierki ktore ja zjadlam ;)

Najlepszego z okazji dnia dziecka dla wszystkich maluchow

BTW :) Shoo jeszcze raz dziekuje, naprawde poprawki sa super profesjonalne :D teraz nic tylko skladac CV ;)

Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

01 cze 2010, 21:10

witam serdecznie.
Naprawdę pusto tu :-/

Ciekawe jak Gie :ico_noniewiem: usunęła konto na NK :-/

shoo i yoanna cieszę się że weekendy sie udały, my jedziemy we czwartek i nie zapowiada się ciekawie - pogoda :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

02 cze 2010, 17:53

shoo, wiesz, przekopałam nasze zdjęcia i nie mam na rzadnym naszego domu, a ten, który widać na zdjęciu w podpisie to dom mojego kuzyna, "świeżo" budowany wprowadzili sie chyba ze 2 lata temu, a ma w sumie może 3 lata. Musze zrobić zdjęcie nszedmu domkowi, tylko pogoda lekko nie wyjściowa ciągle leje, pocieszam się ze ponic od niedzieli ma być ciepło, chociaż w obiecywane 30 stopni jakoś nie wierze..

margarita83, nie ma się co smucić, jak towarzystkwo jest odpowiednie to nie jest ważne jaka jest pogoda na wyjeździe..

A co do Gie to pewnie jest jej ciężko, troche potrwa zanim poradzi sobie z całą tą nową sytuacją.. ale mam nadzieje że zajrzy do nas od czasu do czasu, przy całym swoim natłoku obiwiazków..

A co do upadania wątków, to nasz listopadowy padł śmiercia naturalną, zosałyśmy ze dwiez Wiolą85 a w czesie ciązy było nas chyba z 10 póxniej dziewczyny się wykruszyły i stwierdziłyśmy, że nie ma ensu ciągnac watku na siłe..
Czasami wyśl, że lepiej by było, gdyby był jeden ogólny watek dla danego rocznika i dziewczyny dochodziłyby w kolejnych miesiącach, przynajmniej nie byłoby pustek..

moje plany na długi weekend nie wypaliły.. P miał przyjechac jutro na tydzień, ale coś mu się przesuneło i będzie albo w niedziele, albo za tydzień w sobote, albo jeszcze później.. niewidzielismy się 6 tygodni i steskniłam się już jak diabli..

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość