Październikowe mamusie z 2006 roku

[Iwcia 33]

Sewerynku-100 lat dla Ciebie z okazji roczku :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:


Ależ mnie naszło na coś słodkiego,@ w natarciu i dlatego.Kurcze nic nie mam ,oprócz ciasta,ale na cos innego mam ochotę.Narazie zapycham się jabłkami

[Maritta]

Anetko - dzięki za link działa i podoba się mojej dziewczynce , a mężuś... hmmm jednym słowem albo niedojrzały, albo już tak zagalopował się, że trudno mu normalnymi drogami dowiedzieć się co u syna wiesz, życzę mu by jednak taką "odwagę" znalazł, bo jak był na tyle "kozak", by zostawić i żonę i synka (cząstkę samego siebie, nowe życie, materiał genetyczny, owoc miłości) to dlaczego teraz miałby się obawiać zadzwonić do syna i bądź co bądź jeszcze żony, a jeśli woli do matki swojego syna - bo nią zawsze będziesz... no i pozdrawiamy go - taka mini rada, niech sam zacznie decydować o sobie i myśleć!!!!

Iwciu - ja pożeram ostatnio wszystko aż teraz mnie głowa boli od nadmiaru

Asiu - to pogoda... nie nastraja miłosno-optymistycznie, no i ten miesiąc taki zaduszny u mnie to jeszcze "endorfiny ciążowe" działają buziaki dla Was - od nas

No i najlepsze życzenia dla Sewerynka , mamusia jego pewnie nie odczyta tego - liczą się intencje prawda

podoba mi się ostatnio piosenka Timbaland'a i One Republic http://www.youtube.com/watch?v=ePyRrb2-fzs

jesteście??

[ Dodano: 2007-11-11, 00:16 ]
z okazji roczku Maciusia !!!!


spać nie mogę dzięki temu jestem pierwsza

[aaneta25]

Hej,hej tu Nocny Marek!!! I tak wiem,że was nie ma

Marittko podeślę wam jeszcze kilka fajnych pioseneczek,ale to w dzień I dzięki za odnośnik do męża Dziękuję za fotki.Taka szczęśliwa z was rodzinka

Buziaki dla Sewerynka i Roczniaczka Maciusia :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

może jednak spróbuje podrzemać

do potem

[Maritta]

oczywiście chciałam sprostować - pomyliły mi się dni dziś 11.11 a Maciek urodził się 12.11 - chciałam być pierwsza i byłam, ale za wcześnie wybacz Chloe - jutro powtórzę się

Anetko - :ico_buziaczki_big:

no i weekend... ciiiiiszaaaaa:-P

[asiapanda]

Cze laski

Maritko to dziś mozemyświętowac dzień niepodległości wg mnie bardzo dobra okazja
U nas śnieg pada, powoli biało się robi, jakoś tak mi lepiej jak widze ten śnieg, nie wiem czemu bo zimy nie lubie, ale taka ładna biel lepsza niż te puste badyle za oknem, wiatr i deszcz
Idę po kawcie

[Iwcia 33]

Witajcie kochane!!!

Widzę Asiu,troszkę optymizmu ,ja bardzo lubię zimę,jakaś pogięta jestem.Strasznie lubie zamotać sie w szalik i czapę i nie widac mnie prawie wcale .Jedyna zima jaka mi ",podpadła",to ta sprzed dwóch(chyba) lat,kiedy wszystko pozamarzało,łącznie z naszym samochodem ;-( .Wtedy nie było mi do smiechu,ale jaka solidarnośc zapanowała na naszym parkingu

Maritko jak ja się cieszę jak Cię widzę na TT,taką "dwa w jednym " oczywiście.Niech Różyczka posiedzi jeszcze chwilkę grzecznie w brzuszku u mamci

Idę na obiadek bo alergia sie krząta ,szykuje,trzeba iść zjeść .Nie,nie nie jest tak dobrze,żartowałam

Buziaczki w pyszczaczki

[asiapanda]

Ja ma uraz jak kilka lat temu (mieszkałam jeszcze z rodzicami) dopadła nas taka zima że nie mogłam się wydostac przez tydzień, na drodze ludzie sami kopali tunele, bo nawet spychacz nie dał rady, zaspy sięgały 2 metrów. Tragedia, ale dziś wpominam to z uśmiechem

[Maritta]

A ja lubię, biało, mroźno - tak ładnie np. jak w zeszłym roku

Iwciu - ja też sie cieszę, ale już - jestem gotowa i Różuś też i cały czas odnoszę się do daty 1-312 - czyli jestem w przedsionku 38 tygodnia

Anetko - widziałam Waszego bloga w nowej aranżacji bardzo cieplutki...

zaraz mieliśmy jechać do sklepu po resztę zakupków ale nonono - dziś Święto Niepodległości i dobrze, może pojedziemy np. na paradę na Nowym Świecie...

tu wszyscy chorzy - teściowie, dziadkowie, pies z kulawą nogą eeehhh

[asiapanda]

Jeja a ja zyję ylko tym, że wracam do roboty, muszę sobie tyle rzeczy poprzypominać ech, zdałam sobie sprawę z tego że ostatni raz w pracy byłam praiwe dwa lata temu o matko jak dłuuugo

Maritko jak się czujesz, masz jakies przeczucia?

Kurcze Wiki nigdy az tak jak dziś nie była marudna stęka mi na uchem, idę dac jej papu i może pójdzie lulu

[ Dodano: 2007-11-11, 14:49 ]
Acha, specjalnie wyszłam na taras zmieryć, mamy już 2,5 cm śniegu jest biało oj jest

[Maritta]

łał Asiu - tu tylko zimno... jakoś nic sie nie chce, Bartek obiados gotuje, mieliśmy wyjść gdzieś ale Lilusię szkoda ciągnąć, a Daniel dopiero wraca z Tychów... inni jak wspomniałam chorzy

Asiu - przeczucia mam co chwilę ale wiadomo?? - nie zgadniesz co i kiedy