Strona 117 z 223

: 07 cze 2011, 13:05
autor: sierpniówka
Magda33, nie wiem czy mamy blisko jakeis 280 km w jedna strone:) A We WRo to faktycznie kiepsko jest.. wiem bo moj T. z Kozanowa pochodzi :) tzn mieszkał tam jakies 20 pare lat. Teściowie i szawgierka z rodziną nadal tam mieszkają i zazdroszczą nam jezior i lasów( grzybów). Od teściowej z pracy do woj. lubuskiego jeżdzą raz do roku na grzyby :)

: 07 cze 2011, 13:11
autor: matikasia
Witam się i ja po pracy:) męczący dzień bo czeka mnie chyba wystawienie 2 jedynek czyli nieklasyfikowanie 2 uczniów. Dziś nie dali mi wątpliwości...

Milenka też uwielbia myć ząbki. Jest pierwsza przy drzwiach. Wskakuje na stołek i woła PATE (paste).

Ja mam do morza 100 km :ico_haha_01: ale i tak tylko na wakacje się jeździ. Zawsze są inne wydatki.

My od wczoraj chodzimy w majtochach. Zmoczyła wczoraj 3 pary i 2 party spodenek. 3 razy udało się zdążyć do nocnika. Za każdym razem jednak przychodzi i mówi. Nie chodzi mokra.

Wczoraj u dentysty potwierdziło się to co poczułam.Ułamała się ścianka zęba. Na dodatek ta, która miała trzymać koronę :ico_placzek:
Musiała mi znieczulać i wyrywać. Wyszło prawie pół zęba.

Dziś mam babskie spotkanko u mnie w domku.Tylko trzeba dzieci szybko położyć :ico_brawa_01:

Sierpniówka tak mój mąż to też Tomek :ico_haha_01:

: 07 cze 2011, 13:19
autor: sierpniówka
matikasia, jakiego przedmiotu uczysz?:)
My od wczoraj chodzimy w majtochach. Zmoczyła wczoraj 3 pary i 2 party spodenek. 3 razy udało się zdążyć do nocnika. Za każdym razem jednak przychodzi i mówi. Nie chodzi mokra.
my tez się wlasnie odpieluchowujemy. Całkiem nieźle nam to wychodzi. Mamy problem jedynie z kupa... bo chyba ma blokade i niestety nieraz nie da znać, ze chce siku i pójdzie w majteczki, ale powoli i do celu :) trzymamkciuki

: 07 cze 2011, 13:21
autor: matikasia
Sierpniówka niemieckiego. My też wczoraj mieliśmy kupę a gacie :-D

: 07 cze 2011, 13:40
autor: Magda33
nie wiem czy mamy blisko jakeis 280 km w jedna strone
o to rzeczywiście nie tak blisko :-D
a ja mieszkam na Maślicach koło Kozanowa, a na Kozanów ZOsia chodzi do żłobka....ale ten świat mały :-)

[ Dodano: 07-06-2011, 13:43 ]
czeka mnie chyba wystawienie 2 jedynek czyli nieklasyfikowanie 2 uczniów
to nieciekawie, ale jak się nie uczą, to nie masz wyjścia :ico_noniewiem:
My też wczoraj mieliśmy kupę a gacie
my siku i był wielki krzyk i ZOsia mówi: mama pampesia, pampesia :ico_olaboga: a w żłobku załatwia się na nocniczek bez problemu... :ico_oczko:

: 07 cze 2011, 13:48
autor: matikasia
Nie ma siły przez lato trzeba się pozbyć pamków! :ico_haha_01:

Magda33
Ci akurat się nie uczą i w ogóle mają lekceważący stosunek do wszystkiego i do wszystkich.

: 07 cze 2011, 14:14
autor: sierpniówka
matikasia, o to ja potzrebuję korepetycji :) da się jakoś na odległość?:)

[ Dodano: 07-06-2011, 14:15 ]
Magda33, Świat mały mały ... coś mi się te Maslice kojarza, aczkolwiek topografie Wro znam barzdo słabo, bo ejstesmy tam tylko pare razy do roku. Na kozanowie teraz do przedksozla dostal T. siostry syn... wogole zycie we Wro moim zdaniem dużo trudniejsze....

: 07 cze 2011, 14:29
autor: Magda33
coś mi się te Maslice kojarza
na Maślicach budują słynny stadion na Euro 2012 :-D
zycie we Wro moim zdaniem dużo trudniejsze....
do wszystkiego mozna się przyzwyczaić :ico_oczko: ja np. Wrocek bardzo lubię, ale mieszkam tu dopiero od 6 lat :-)
nie uczą i w ogóle mają lekceważący stosunek do wszystkiego i do wszystkich.
to nie miałabym oporów, pozytywne oceny stawia się za naukę, a nie za nieuctwo :ico_oczko:

[ Dodano: 07-06-2011, 14:29 ]
przez lato trzeba się pozbyć pamków
a MAti szybko pożegnal się z pampkami ?

: 07 cze 2011, 14:40
autor: matikasia
A mi się Wrocek też bardzo podoba. Byłam ze 2 razy, bo mieszkaliśmy 3 lata w Legnicy. Chciałabym częściej tam jeździć, ale jakoś celu nie ma.

Sierpniówka zależy do czego Ci jest potrzebny niemiecki.

Magda Matiego zaczęłam oduczać na 1,5 roku i miesiąc 2 miesiące przed 2 urodzinami chodził już bez pamka, tyle że my zaczynaliśmy na jesień.

: 07 cze 2011, 14:46
autor: sierpniówka
tmatikasia, to czesto się przeprowadzacie chyba?
podziwiam
niemiecki potzrebny mi do mowienia, przede wszytskim musze sobie poprzypominac, ale mam duże cisnienie zeby szybko się nauczyc/douczyc. Niestety tutaj nie znam nikogo, a chodzilam do jednej dziewcyzny to przez h wyspisywala mi slowka na tablicy i koniec zajec. Wolalabym slowka do reki , a pozniej kartkoweczka jakas dla spraedzenia:) w kazdym razie musze sie wziac...