Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

22 cze 2007, 15:02

anitus72, a ja dziś grzecznie do pracy na 9 podreptałam. A wcześniej wisiałam pól godziny na telefonie i słuchałam od promotorki jaka to mam beznadziejna pracę-wytykała mi każdą literówkę strona po stronie!!! Myślałam,że na autobus nie zdążę. No, ale na koniec zapytała,że chyba sie nie obraziłam, bo to miała być konstruktywna krytyka, ble, ble...
Ale w pracy byłam na 4 godziny. Przygotowałam już obiadek i do czasu powrotu mężusia pouczę się na jutro.
Strasznie mi gorąco dziś!

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

22 cze 2007, 15:03

anitus72, a ja dziś grzecznie do pracy na 9 podreptałam. A wcześniej wisiałam pól godziny na telefonie i słuchałam od promotorki jaka to mam beznadziejna pracę-wytykała mi każdą literówkę strona po stronie!!! Myślałam,że na autobus nie zdążę. No, ale na koniec zapytała,że chyba sie nie obraziłam, bo to miała być konstruktywna krytyka, ble, ble...
Ale w pracy byłam na 4 godziny. Przygotowałam już obiadek i do czasu powrotu mężusia pouczę się na jutro.
Strasznie mi gorąco dziś!

[ Dodano: 2007-06-22, 15:04 ]
Ależ mi się wiadomości rozmnożyły!

Awatar użytkownika
Kicia10
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 15 mar 2007, 22:36

22 cze 2007, 15:20

CZeść dziewczyny!JA właśnie wróciłam z uczelni z tragicznym humore :506:
Niezaliczyłam jednego egzaminu :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: zrobiłam takie oczy jak zobaczyłam te wyniki,napisałam wszystko słuchajcie na dodatek kolezanka przedemna nic niewiedziala wiec jej podyktowałam i ona zaliczyła a ja nie a miala to samo co ja no bo wkoncu jej podalam :ico_placzek: Ale pomyślałam ze to jakas pomyłka i poszłam do profesora i co sie okazało miałam niby 4 żle na 12,ale jak to zobaczyłam to wcale niebyly 4 zle tylko jedno bylo zle ale i tak mi nie zaliczyl,taka jego zachcianka :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

22 cze 2007, 16:05

Oj Kicia, biedactwo nie przejmuj sie :ico_pocieszyciel: Ale musialas trafic na wrednego profesora, normalnie nie rozumiem... Ale zawsze bylo tak ze niektorzy nauczyciele oceniaja sobie jak sie im podoba. Ja w liceum mialam taka nauczycielke angielskiego, ze chciaz wykulam pol podrecznika to i tak nigdy mi nie dala wiecej niz 3, a obok osoba mogla powiedziec polowe mniej i zawsze dostawala 5... :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

Mam dziewczyny wiadomosc od Plastelinki, mam nadzieje, ze sie nie obrazi jak Wam napisze co u niej

"Troche mi smutno bo jestem daleko od bliskich. Przyjmuje leki i czuje sie dobrze. Misia jest troche zla, wierci sie :) bo leze calymi dniami a ona wolalaby zabym chodzila i kolysala ja. Wazy juz 1420 g. Podziekuj wszystkim, pozdrowienia ode mnie i Ani"

Wspolczuje Plastelince, ja bym chyba zwariowala lezac w szpitalu, ale czego sie nie robi dla dobra Dzieciaczka.

anitus72
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 40
Rejestracja: 17 cze 2007, 17:20

22 cze 2007, 16:30

Kocura, ja miałam wspaniałą promotorkę i miałam to szczęście, że nie miałam żadnych problemów z napisaniem pracy. Dasz radę! Ja ci to mówię :-D

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

22 cze 2007, 17:18

Dominisia, pozdrów od nas Plastelinkę! Ja też jej nie zazdoszczę tego leżenia,ale jak trzeba to trzeba.
anitus72, dam radę, ale wcześniej osiwieję! Mój promotor od licencjata też był super, ona też w miarę , ale na koniec jej odbija!
Kicia10, ależ wredny ten gość! Normalnie, nic tylko go zlać! Ale jak ktoś jest wredny to wróci to do niego...

Awatar użytkownika
Kicia10
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 15 mar 2007, 22:36

22 cze 2007, 19:05

oj dziekuje za pocieszenie,juz porozmawiałam ze swoim ukochanym i jest lepiej ale przez caly dzien zjadlam z tych nerwów tylko dwie bułki ale za to robie sobie teraz frytuszki :-D A pozatym mój MIś przyjezdza chyba w niedziele do Polski wiec jest czym się cieszyc :523: :523: :528: :528: :524: :524:
Kocura Bura dasz rade,trzymam kciuki!Niedaj się tej babce!
Niewiem czy wy tez tak macie ale ja tak,ja ktos mi np.cos niemiłego powie lub ogólnie zrobi przykrosc to teraz w ciąży odczuwam to podwójnie,a tak normalnie przed to pewnie bym sobie zwyczajnie olała.

[ Dodano: 2007-06-22, 19:10 ]
Mamo zuzi a u was to sklepy w piątek do 14 ?:ico_szoking: :ico_szoking:

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

22 cze 2007, 19:50

Jestem dziewczynki, w sumie dzien minal nie wiem na czym.... Bylismy na mieszkaniu u babci i zabralismy potrzebne nam rzeczy (babcia chce na starosci osiasc w Polsce), troche pobuszowalam w strociach a ja to lubie.

Potem sie objadlam lazankami i odpoczelam. Niestety Zuzia byla tak upierdliwa ze nie dala mi pospac :ico_zly: Teraz wstawilam pranko i ogarnelam lazienke. coz robic dalej? aha, odlaczyli nam Polsat :ico_zly: ostatni rok mielismy polska tv ale jak zmarl meza tata to nie ma nam kto placic w Polsce i nam odcieli. Tak sie zastanawiamy czy podlaczac ale chyba damy sobie spokoj bo na szwedzkiej szybciej sie jezyka nauczymy. Poza tym wszystko co ciekawe mozna obejrzec na plytach DVD.

Kicia przykro mi z powodu egzaminu, ale to swinstwo, u nas na uczelni jak bylam w ciazy z zuzia to dawali mi spokoj... owszem zdawalam normalnie egzaminy ale nikt mi specjalnie klod pod nogi nie kladl. A u nas dzis dzien wolny od pracy stad sklepy czynne do 14.00 a jutro wszytko kompletnie pozamykane, bo szwedzi swietuja pierwszy dzien lata. :ico_puknij: a deszcz leje od rana :ico_puknij:

Dominisiu pozdrow Plastelinike od nas serdecznie. Bardzo jej wspolczuje, ale widocznie lekarze wiedza co robia. A z zatruciem ciazowym nie ma zartow niestety.

Ja zauwazylam ze jestem cos nerwowa ostatnio, nie wiem dlaczego. Ehhh, licze na to ze wyjazd dobrze mi zrobi :-)

Awatar użytkownika
gosiaperelka
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1223
Rejestracja: 10 mar 2007, 09:55

22 cze 2007, 19:59

Witajcie, wreszcie mam wakacje:) dziś też był trudny dzień ale jakoś go przeżyłam, teraz będę odpoczywać. Może jutro pojadę na wieś do mamy? myślę nad tym bardzo realistycznie, chcę odpocząć od wszystkiego.
Kicia ja też mam tak, nie umiem walczyć, jak ktoś mi zrobi jakąś przykrość od razu mi nabiegają łzy do oczu i jest mi bardzo przykro, a kiedyś było inaczej. Mam nadzieję że po rozdwojeniu się to zmieni:)

Awatar użytkownika
Kicia10
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 15 mar 2007, 22:36

22 cze 2007, 20:21

TAk mnie dręczy ten egzamin że niewiem :ico_olaboga: już nawet niechodzi o to że mógł spojrzeć troche inaczej bo kobieta w ciązy tymbardziej że poprawka we wrzesniu, ale chodzi o to ze naprawde miałam dobrze te 11 pytań i tylko jedno źłe.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Amazon [Bot] i 1 gość