A ja znowu mam doła.
Znalazłam pracę byłam dwa dni. Wczoraj znajomi mi powiedzieli żeby uciekała z tamtąd bo oni oszukują i nie płacą. Czytałam troche na necie i znalazłam dwie negatywne i jedną pozytywną opinie[ ale ta jakaś dziwna] Mąż mówi żeby zrezygnowała i pojechała tylko się rozliczyć. Troche mi szkoda bo tak się cieszyłam że znalazłam prace , ale z drugiej strony stracę zasiłek dla bezrobotnych a w tej pracy mi nie zapłacą to

A tak na marginesie ciekawe czy za dwa pracy mi zapłacą