Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

31 mar 2012, 17:30

asiab - dobre wiesci,mysle,ze juz nic wam sie nie wykluje :ico_sorki: A dzieciaczki super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Jak ja co zazdroszcze,ze juz masz Ulcie :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 31-03-2012, 17:31 ]
a ja sie napalilam na taki domek dla dzieci do ogrodka albo zjezdzalnie,a najlepiej jedno i drugie ale te ceny :ico_zly:

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

31 mar 2012, 17:31

Cześc Kobity,
u nas od rana rozpiernicz, ale sama nie przypuszczałam, że tak dużo dziś zrobią :ico_szoking:
ja mam zły dzień gorzej niż wczoraj ahhh szkoda gadac :ico_zly:

Kongoza i Biniu super, że w domku czekamy na Was na zdjęcia i Wasze historie porodowe

Asiu, cieszę się, że mały lepiej,a Uleńka twarda dziewczyna przetrwa to bez powikłań, szkoda tylko, że się musicie tak męczyc


Rybcia
trzymaj się, ciężko z takim chorowitkiem, bo w dzień upierdliwy a w nocy najlepiej do mamy - naszym kosztem niestety :ico_noniewiem:

Sylwia, wysokośc macierzyńskiego powinna się równac wysokości chorobowego jaki teraz dostajesz, także spokojnie nie ma co się martwic
a co do macierzyńskiego zazwyczaj jest tak, że "przechodzisz" na niego automatycznie po porodzie, czasem kiedy jest się na L4 od początku ciąży dziewczyny już pod koniec są "stratne" bo wchodza na macierzyński...

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

31 mar 2012, 17:52

a w nocy najlepiej do mamy - naszym kosztem niestety :ico_noniewiem:
- no tak :ico_olaboga: Z drugiej strony jak czlowiek kawke spije i troche do siebie dojdzie,to sie cieszy,ze jest taki wazny dla malucha :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Brodzikowa
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 313
Rejestracja: 28 sty 2011, 01:02

31 mar 2012, 17:58

hejka

ja wreszcie chwilka Wolnego:)

M. wzioł L. i S. do Tsciowej:) :-D

Ziemko spi smaczne...

i mam czas na forum:)

dziewczyny ktore juz urodziły macie juz jakies terminki Chrzcin dla Dzieciaczkow??

Awatar użytkownika
kingoza
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2003
Rejestracja: 01 maja 2011, 15:22

31 mar 2012, 18:49

witam a to moja ksiezniczka :ico_haha_01:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

[ Dodano: 31-03-2012, 18:51 ]
postawiam kilka fotek na facebook a potem opowiem o moim ultra dlugim porodzie, ktory trwal niecale 2 godz :ico_haha_01:

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

31 mar 2012, 18:51

kingoza, jaka sliczniusia drobinka ! :-) Brawa dla Ciebie !!!

[ Dodano: 31-03-2012, 18:52 ]
a potem opowiem o moim ultra dlugim porodzie, ktory trwal niecale 2 godz
Wow :-D

evvelka
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 673
Rejestracja: 20 wrz 2011, 06:34

31 mar 2012, 19:13

kingoza, jest cudna, aż mi łezki sie zakręciły ze wzruszenia :))

Awatar użytkownika
kingoza
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2003
Rejestracja: 01 maja 2011, 15:22

31 mar 2012, 19:34

a wiec.. we wtorek pojechalam normlanie na badanie do szpitala .. po ktg jak co tydzien pielekgniarka odeslala mnie na badanie recznie do mojego ginekologa .. wiec poszlam do niego z mysla ze na pewno wroce zaraz do domu ... :-D .. na badaniu ginek stwierdza ze mam 3 cm rozwarcia i mam zostac :ico_sorki: :ico_szoking: ... dal mi skierowanie do szpitala i musialam wszystko zalatwiac sama bo T. musial nie zostawic w szpitalu zalatwiac jakies papierki :ico_sorki: .. pelno wszedzie ludzi a mnie odslylalja do kolejnych okienek i na badanie moczu i krwii .. nie dosc ze bylo goraco jak nie wiem co to musiaalm tachac ze soba plaszcz torebke 100 papierkow probki z badani i wyniki od ginekologa .. myslalam ze tam padne :ico_sorki:
w koncu udalo mi sie wszytsko zalatwic i przyjeli mnie na sale o godz ok 12... przyjechal tez T. z moimi rzeczami i czekamy...czekamy i czekamy ... o ok 21 przyszla pielegniarka i dala mi czopek na zmiekczenie szyjki zeby szybciej poszlo a ja nadal czekalam :ico_spanko: po czopku dostalm skurczy regularnych ... o 24 obudzili mnie na ktg i usg i mowi ze wsyztsko ok i ze sa skurcze ...o 6.30 przyszla pielegniarka.. zrobila mi lewatywe i ,mowi ze mam przyjsc na ktg ... a tam prawie 4 cm ... ale prawie nic nie bolalo ... i sobie nawet mysle ze tak zostanie :-D .. o o 7.20 przyjeli mnie do takiego pokoju mialam czekac na pelne rozwarcie a potem zostac przeniesiona na samolot.. tam trafila mi sie cudowna polozna ktora byla ze mna caly czas .. podlaczyla mi kroplowke i oxy i czekam na skurcze :-D po ok 15 min skurcze zaczely sie nasilac al bol byl znosny .. wiec sobie oddycham wg schematu i mysle sobie : ale fajnie :ico_haha_01: po ok 30 min przyszedl moj ginekolog i sprawdza rozwarcie .. nadal 4 cm i mysle sobie jeszcze tylko 6 :-D podczas badania ginekolog przebil mi wody i wtedy rozpoczela sie jazda skurcze momentalnie przybraly tak na sile ze myslalam ze oszaleje z bolu :-D caly czas prosilam lekarza zeby mnie zostawil w spokoju , i ze nie wytrzymam z bolu , wyginanalam sie na lozku jak szalona tak ze nawet nie moglam sie skoncenrtowac na oddychaniu :ico_olaboga: w glowie mialam metlik a caly czas gadalam do siebie :Boze co to za bol :-D myslalam ze zwariuje tam ... polozna caly czas mnie trzymala za reke i pomagala przy oddychaniu ale to i tak nic nie dalo :ico_haha_01: w szalenstwie bolu wylamalam noga sciane boczna w lozku :ico_haha_01: rozwarcie szybko poszlo na 5 a potem na 8 cm i lekarz dawal mi instrukcje parcia .. przeniesli mnie na samolot ... poparlam 3 razy i zobaczylam jak wychodzi moja coreczka :579: i wtedy dostaalm takiego powera ze ze szok :-D potem przyszla kolej na szycie - 2 szewki i gotowe :ico_sorki:
Ostatnio zmieniony 31 mar 2012, 20:00 przez kingoza, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

31 mar 2012, 19:36

biniu, kingoza, wstąpiłam na sekundkę i od razu gratki ślę :D
Ale fajnie.

Kingoza cudna córeczka :D

Opisz opisz ten poród. :D Znaczy tylko 2 h miałaś skurcze, czy 2h w szpitalu byłaś? :-D Pisz, bom ciekawa :P

Ja nadal mam zawirusowany komputer i jest kiepsko z czytaniem i pisaniem.

Ale nadrobiłam kocyk szydełkowy, trochę poszyłam :P Ale już nie mogę długo siedzieć przy maszynie,
Nasza Milenka coś goraczkuje więc siedzimy w domu.
Aaaa, i prawdopodobnie będziemy mieli ospę, bo u Damiana w pkolu jest,
Ale chyba lepiej teraz niz po porodzie :ico_olaboga:

Buziaczki dla wszystkich i znikam

[ Dodano: 31-03-2012, 19:54 ]
Kingoza, no poczytałam. :D Szybko faktycznie, ale czy naprawdę 2h? :ico_haha_01: działo się sporo dużo wcześniej, tylko szczęściaro, mało bolało (z początku :ico_haha_01: ). Gratuluję jeszcze raz!!

Awatar użytkownika
kingoza
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2003
Rejestracja: 01 maja 2011, 15:22

31 mar 2012, 19:58

ale czy naprawdę 2h?
sam lekarz byl w szoku ze tak szybko poszlo :-D .. o 7.20 weszlam do "pokoiku" o ok 7.50-8.00 rozpoczely sie mocne skurcze a o 9.35 urodzilam :ico_haha_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość