malgoskab
4000 - letni staruszek
Posty: 4919
Rejestracja: 28 kwie 2008, 22:31

27 lut 2009, 08:38

coś marcóweczki nie mają czasu żeby pogadac o głupotach :-D

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

27 lut 2009, 13:10

Poszłam dziś na zakupy i oczywiście przesadziłam :ico_wstydzioch: Jak wrzucałam do wózka to wydawało się tego mało i lekkie rzeczy.... a jak wyszłam ze sklepu z plecakiem na plecach, siatami w obu rękach to ledwo szłam :ico_puknij: Musiałam wyglądac strasznie bo po drodze jakaś babka chciała mnie podwieść samochodem, ale było mi głupio jak nie znałam babki, więc podziękowałam i człapałam dalej....Po kolejnych paru metrach wysiadłam normalnie i wtedy jakimś cudem spotkałam babeczkę z Madzi szkoły którą znałam i ona mnie podwiozła do domu :ico_sorki: Mężuś to by mnie ochrzanił że tyle nakupowałam i dźwigałam :ico_olaboga: ale co zrobić...trzeba cos jeść... I tak go musze wysłać wieczorem do sklepu bo tych najcięższych rzeczy nie kupiłam. Kurcze jak jest ciężko bez samochodu.... :( Teraz tak mi słabo że nawet zakupów nie mam siły rozpakować i leżą w siatkach tyle że schowałam mrożonki...

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

27 lut 2009, 13:29

cyn.inspiration, zawsze to mój K robi zakupy jak wraca z pracy, ale dzis jakos tak nie mogłam się powstrzymać bo po pierwsze wpłyneła jego wypłata (więc było za co je wogóle robić), po drugie ja nic nie miałam do roboty, Madzia w szkole i stwierdziłąm że się przejdę dla rozrywki chociaż...no i przesadziłam :ico_wstydzioch: a teraz się martwię bo brzuszek boli i jest strasznie twardy... :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

27 lut 2009, 14:47

nprmalnie umieram ze strachu na samą myśl
nie martw się tak - będzie dobrze - zobaczysz. Raz, dwa wszystkie urodzimy :ico_sorki: :ico_brawa_01:

A ja się martwie jak czasem tak się źle czuje (najgorzej jak ból w pachwine wejdzie bo chodzić nie można!) jak ja dam rade zaprowadzić czy odebrac Madzie ze szkoły jak mnie tak złapie :ico_olaboga: Oby już był 14 marca i teściowa przyleciała :ico_sorki:

Awatar użytkownika
julia.l
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2972
Rejestracja: 14 maja 2008, 19:34

27 lut 2009, 17:44

Witam nadal w dwupaku ale w nocy chwycił mnie jakiś nerwoból z prawej strony brzucha, że tak krzyczałam że cały dom pobudziłam i mój synek mnie przytulał i podawał wode i chusteczki :ico_puknij:

Dziewczyny czy Wy też tak puchniecie że nie możecie założyc obrączki?

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

27 lut 2009, 17:49

julia.l, jejku dziwny taki ból w brzuszku :ico_olaboga: Ja też się w nocy tak potrafie obudzić, ale z powodu skurczu w łydce :ico_chory:
A synka masz bardzo kochanego, że Ci tak pomógł :ico_brawa_01:
Dziewczyny czy Wy też tak puchniecie że nie możecie założyc obrączki?
niestety :( Ja już dawno zdjełam obrączkę bo bym musiała ją chyba rozcinać teraz... nie nosze nic na palcach.

[ Dodano: 2009-02-27, 16:50 ]
julia.l, jutro juz 37tc u Ciebie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
julia.l
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2972
Rejestracja: 14 maja 2008, 19:34

27 lut 2009, 17:55

Ania_R, tez się przestraszyłam tym bolem, trwał ponad 2 godziny bez przerwy a podobny do skurczy porodowych tylko bez przerw, wzięłam relanium i połówke Fenoterolu i przeszło naszczęście.

Ja też od dawna juz nie nosze obraczki i żadnej biżuterii na palcach tylko kolczyki, ale dzisiaj z ciekawości chciałam zobaczyć czy założe i wszedł tylko do kostki :ico_placzek: mam nadzieje że po porodzie wszystko wróci do normy.

Też się ciesze że jutro 37tc :-) synek urodził się w 36+6tc o 16.22 czyli juz tak dłużej chodze w ciąży niż w pierwszej :ico_brawa_01:

a co do skurczy to w łydke miałam w pierwszej ciązy a teraz mam w lewe biodro - masakra jak chwyci to na nodze stać nie moge :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

27 lut 2009, 18:18

trwał ponad 2 godziny bez przerwy
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: A dzwoniłaś do lekarza zapytać co to mogło być????
juz tak dłużej chodze w ciąży niż w pierwszej
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
mam w lewe biodro - masakra jak chwyci to na nodze stać nie moge
:ico_pocieszyciel: Ja w biodrze jeszcze nie miałam (zawsze w łydce lub stopie), ale wyobrażam sobie jakie to musi być straszne bo nawet jak rozmasować nie ma zabardzo czy rozchodzić :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
julia.l
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2972
Rejestracja: 14 maja 2008, 19:34

27 lut 2009, 18:45

A dzwoniłaś do lekarza zapytać co to mogło być????
Nie dzwoniłam, ale dzidziuś się rusza więc chyba wszystko dobrze, a pozatym w poniedziałek mam wizyte.

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

27 lut 2009, 18:59

julia.l, to pewnie ucisnął Cię gdzieś tak mocno i stąd ten ból... :ico_noniewiem: Daj znać koniecznie jak tam po wizycie :ico_sorki: - ja też mam w poniedziałek akurat.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość