Ty mnie nie straszA karetka na pewno po ciebie przyjedzie? Bo mi kiedyś położna mówiła, że teraz już nie chcą jeździć do porodu, chyba, że jakiś krwotok jest czy coś w tym stylu.


Ty mnie nie straszA karetka na pewno po ciebie przyjedzie? Bo mi kiedyś położna mówiła, że teraz już nie chcą jeździć do porodu, chyba, że jakiś krwotok jest czy coś w tym stylu.
Ja nie wiem czy te nasze dzieci to takie usłuchane sąjak już tyle każe czekać mamusi to zechce wyjść jak Marcin będzie w domu
Ja też i bez czopa. Renia też. I jak widać nic się nie dzieje. Żeby się nie okazało, że z tym rozwarciem to do 42 tygodnia będziemy chodziłychodze z rowarciem
ja też myślałam ze już dwa tygodnie temu nie będę musiała jechać i płacić a tu musiałam, i teraz na paliwo co drugi dzień tracićto znowu stówkę u gina zostawię.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość