do swojego ogrodu 
ja już po spacerku, byliśmy godzinę, ale trochę zimno więc wróciliśmy, Mat widział kurki i koguta 
nie wiem czemu ale ten mały wariat nie chce siedzieć w wózku, może kuiedyś wyrośnie z tego.... a nie chwaliłam się Mat mówi babababa i co najważniejsze mamamamama trochę późno zaczyna gaworzyć sylaby ale ponoć u chłopców tqak się zdarza 
teraz wariuje próbuje się wspinać po mnie i wołaa mamamamama...więc idę się pobawić
nie wiem czemu ale ten mały wariat nie chce siedzieć w wózku, może kuiedyś wyrośnie z tego.... a nie chwaliłam się Mat mówi babababa i co najważniejsze mamamamama trochę późno zaczyna gaworzyć sylaby ale ponoć u chłopców tqak się zdarza teraz wariuje próbuje się wspinać po mnie i wołaa mamamamama...więc idę się pobawić 
Hej!!!
U nas w miarę dziś...pogoda i humorki!
wczoraj chciałam oglądać filmik i usnęłam!!! normalnie w połowie padłam i koniec...Rano miałam pospać, ale Hanka taka świetna jest, że nie mogłam sobie darować, żeby się z nią nie powygłupiać.Potem chciałam pospać z godzinkę jeszcze, ale kurczę nie byliśmy już chyba z miesiąc albo lepiej w kościele...przez to nie czuję w ogóle świąt itp...więc wstałam...mała poszła do dziadka a my biegiem się szykowaliśmy. Potem przed obiadkiem rodzinny spacer, ależ było super!!!
Hania wczoraj i dziś tak wariuje, że przechodzi sama siebie! jest niesamowita!!! Poszła spać właśnie, ale energia ją rozpiera
KUlka...a jak z malowaniem??? mój J się oferuje z pomocą...A ile tam masz metrów???
Kate kochana...wydaje mi się, że chyba za szybko się poddałaś! musi być jakieś wyjście...kochasz go??? nie wiem...wyjedźcie gdiześ na weekend, razem...z dala od teściów pogadajcie, może on wtedy nie będize czuł wpływu mamusi i uda Ci się coś osiągnąć??? a filmiki zaraz obejżę
Sikorka no wspomnienia masz...ja bym chyba nie dała rady. Człowiek jak poczuje wygodę, to potem proste rzeczy są dla niego nierealne...
Glizdunia ta Wasza Majcia to ma jakieś kosmiczne zasilanie chyba
Lady no to chyba czeka Was krawcowa co? A Mili to świetna dziewczynka!!! he, wyśmiała mamę...no ba, jak się cżłowiek pyta mądre dziecko o takie proste rzeczy
Też zawsze się zastanawiam , cóż one myślą o robieniu z rodziców debili...ja już standardowo przy jedzeniu śpiewam..gadam...oczywiście teletubisie...wczoraj na bajce zjadła całą kaszkę i jeszcze jej dorabiać musiałam!!!
Anza, to owocnego pisania kobieto.................
[ Dodano: 2008-03-16, 16:18 ]
No świetny jest!!! i na prawdę niezła zabawka!!! zaraz idę szukać na allegro i wysyłam teściowej link, niech szuka...
Bo pisałam Wam, że kupili nam krzesełko do karmienia nie? sprzedać je chcemy, to prawie 300zł będzie na wydatki. A teście chcą kupić małej super piaskownicę. Najpierw nie chciałam, mówiłam, że bez sensu. Ale jak chcą tak bez niczego, bo drugiej wnusi też kupują...a mój mąż to pewnie i tak by tego nnie zrobił...to niech kupią...a co tam, teraz im będę wymyślać różności do kupowania dla Hani...hehehe
U nas w miarę dziś...pogoda i humorki!
wczoraj chciałam oglądać filmik i usnęłam!!! normalnie w połowie padłam i koniec...Rano miałam pospać, ale Hanka taka świetna jest, że nie mogłam sobie darować, żeby się z nią nie powygłupiać.Potem chciałam pospać z godzinkę jeszcze, ale kurczę nie byliśmy już chyba z miesiąc albo lepiej w kościele...przez to nie czuję w ogóle świąt itp...więc wstałam...mała poszła do dziadka a my biegiem się szykowaliśmy. Potem przed obiadkiem rodzinny spacer, ależ było super!!!
Hania wczoraj i dziś tak wariuje, że przechodzi sama siebie! jest niesamowita!!! Poszła spać właśnie, ale energia ją rozpiera
KUlka...a jak z malowaniem??? mój J się oferuje z pomocą...A ile tam masz metrów???
Kate kochana...wydaje mi się, że chyba za szybko się poddałaś! musi być jakieś wyjście...kochasz go??? nie wiem...wyjedźcie gdiześ na weekend, razem...z dala od teściów pogadajcie, może on wtedy nie będize czuł wpływu mamusi i uda Ci się coś osiągnąć??? a filmiki zaraz obejżę
Sikorka no wspomnienia masz...ja bym chyba nie dała rady. Człowiek jak poczuje wygodę, to potem proste rzeczy są dla niego nierealne...
Glizdunia ta Wasza Majcia to ma jakieś kosmiczne zasilanie chyba
Lady no to chyba czeka Was krawcowa co? A Mili to świetna dziewczynka!!! he, wyśmiała mamę...no ba, jak się cżłowiek pyta mądre dziecko o takie proste rzeczy
Też zawsze się zastanawiam , cóż one myślą o robieniu z rodziców debili...ja już standardowo przy jedzeniu śpiewam..gadam...oczywiście teletubisie...wczoraj na bajce zjadła całą kaszkę i jeszcze jej dorabiać musiałam!!!
Anza, to owocnego pisania kobieto.................
[ Dodano: 2008-03-16, 16:18 ]
No świetny jest!!! i na prawdę niezła zabawka!!! zaraz idę szukać na allegro i wysyłam teściowej link, niech szuka...
Bo pisałam Wam, że kupili nam krzesełko do karmienia nie? sprzedać je chcemy, to prawie 300zł będzie na wydatki. A teście chcą kupić małej super piaskownicę. Najpierw nie chciałam, mówiłam, że bez sensu. Ale jak chcą tak bez niczego, bo drugiej wnusi też kupują...a mój mąż to pewnie i tak by tego nnie zrobił...to niech kupią...a co tam, teraz im będę wymyślać różności do kupowania dla Hani...hehehe
moi domownicy ucinaja sobie drzemkę a ja mam czas dla siebie z tym ze najchetniej tez bym sie polozyla bo pogoda paskudna wiec spac sie chce niezmiernie!
Kate...no Mat swietny chlopaczek i chyba lubi to ukladanie ciuszkow jak Maya-dobrali sie niepowiem
Zborra...no pewnie ,jak sie sami tescie oferuja to tylko liste potrzeb Hani zrobic i przefaksowac 
zaraz zgram fotki po przemeblowaniu i zobaczycie nowa kanape Mayci...a normalnie dziwne rzeczy sobie wymysla Maya bo z wszystkich lozek i kanap w domku potrafi zejsc a z lozeczka nie bardzo sie boi bo chyba przyzwyczajona ze z lozeczka sie nie da wyjsc ....tylko teraz jak nie ma krat to smiesznie wyglada jak krzyczy zeby ja zdjac a jest niziutko 
[ Dodano: 2008-03-16, 17:07 ]
Kate...no Mat swietny chlopaczek i chyba lubi to ukladanie ciuszkow jak Maya-dobrali sie niepowiem
Zborra...no pewnie ,jak sie sami tescie oferuja to tylko liste potrzeb Hani zrobic i przefaksowac
zaraz zgram fotki po przemeblowaniu i zobaczycie nowa kanape Mayci...a normalnie dziwne rzeczy sobie wymysla Maya bo z wszystkich lozek i kanap w domku potrafi zejsc a z lozeczka nie
bardzo sie boi bo chyba przyzwyczajona ze z lozeczka sie nie da wyjsc ....tylko teraz jak nie ma krat to smiesznie wyglada jak krzyczy zeby ja zdjac a jest niziutko [ Dodano: 2008-03-16, 17:07 ]
No świetne królestwo!!! ale na prawdę nie rozumiem Majci....jak kurczę boi się zejść??? nagraj to, hehehe
a teraz pokażę Hankę...tak rano paradowała
a tu się szykujemy na spacerek...Hanka wygląda jak chłopaczek, ale mi się ogromnie podoba na tej fotce, teraz ciągle się tak słodko uśmiecha
i na spacerku z Króliczką
i przygotowania do kartki na święta...
a teraz pokażę Hankę...tak rano paradowała
a tu się szykujemy na spacerek...Hanka wygląda jak chłopaczek, ale mi się ogromnie podoba na tej fotce, teraz ciągle się tak słodko uśmiecha
i na spacerku z Króliczką
i przygotowania do kartki na święta...
Glizdunia otworzyła mi się tylko ostatnia fotka - jak tatuś całuje Maycię Reszta otwiera się w żółwim tempie 
Ale co, ona jest jak zwykle przesłodka Cudne ma oczęta I w ogóle taka do schrupania
zborra i ja zgadzam się z Darią - ta czapa jest zabójcza I udało wam się pstryknąć fotkę-kartkę świąteczną ??? Cudnie marszczy ten nosek
Moje dziecko spało dziś tylko godzinkę - od 10 do 11 więc już padło
Chciałam się z nim wykąpać w dużej wannie ale się bał Dziwne bo u mojej mamie się kąpał sam i miał radochę Ale może to przez to, że był marudny i zmęczony.
A miałam pisać, że Wiktorek uwielbia psy i ptaszki - jak zobaczy jakiegoś na dworze to piszczy i krzyczy na całe gardło I jest teraz na etapie mówienia po swojemu, a "ta-ta" góruje O "ma-mie" zapomniał chyba...wybaczę mu
Mężulek mnie namawia na relaks przed tv więc chyba zmykam już na dziś.
Spokojnej nocki.
Reszta otwiera się w żółwim tempie Ale co, ona jest jak zwykle przesłodka Cudne ma oczęta I w ogóle taka do schrupania
zborra i ja zgadzam się z Darią - ta czapa jest zabójcza
I udało wam się pstryknąć fotkę-kartkę świąteczną ??? Cudnie marszczy ten nosek
Moje dziecko spało dziś tylko godzinkę - od 10 do 11 więc już padło
Chciałam się z nim wykąpać w dużej wannie ale się bał Dziwne bo u mojej mamie się kąpał sam i miał radochę Ale może to przez to, że był marudny i zmęczony.
A miałam pisać, że Wiktorek uwielbia psy i ptaszki - jak zobaczy jakiegoś na dworze to piszczy i krzyczy na całe gardło
I jest teraz na etapie mówienia po swojemu, a "ta-ta" góruje O "ma-mie" zapomniał chyba...wybaczę mu
Mężulek mnie namawia na relaks przed tv więc chyba zmykam już na dziś.
Spokojnej nocki.
No powiedzmy, że zdjęcie do kartki się udało...
Moje kochanie dziś szalało...ach, jaka wspaniała jest ostatnio! cudnie się sama bawi, śmieje...wstaje coraz częściej, no i zaczęła się poruszać przy meblach...stawała dziś sama na dłuższe chwile...i tak słodko się z nami bawiła że szok! przecudowne robi minki...muszę ją ponagrywać kamerą, żeby miała pamiątkę...
A ja wciąż siedzę na allegro i szukam sukienusi dla Hani na chrzciny kuzynki i na Hani roczek...muszę trafić coś wyjątkowego...
Glzidunia, wiesz, że ten chodzik na allegro używany już 31zł kosztuje? a jeszcze chyba 5dni do końca...masakra...Jak tak dalej pójdzie to nie wiem...
Moje kochanie dziś szalało...ach, jaka wspaniała jest ostatnio! cudnie się sama bawi, śmieje...wstaje coraz częściej, no i zaczęła się poruszać przy meblach...stawała dziś sama na dłuższe chwile...i tak słodko się z nami bawiła że szok! przecudowne robi minki...muszę ją ponagrywać kamerą, żeby miała pamiątkę...
A ja wciąż siedzę na allegro i szukam sukienusi dla Hani na chrzciny kuzynki
i na Hani roczek...muszę trafić coś wyjątkowego...
Glzidunia, wiesz, że ten chodzik na allegro używany już 31zł kosztuje? a jeszcze chyba 5dni do końca...masakra...Jak tak dalej pójdzie to nie wiem...
Nie wiem...za nowy do 100zl, a za używany powiedzieliśmy że max 50-60zł...bo jak więcej to wolę kupić nowy. I poluję na teletubisia z monitorkiem na którym leci film itp...ale nowy 99zł, a używany już kosztuje 36zł
Sukienkę bym chciała też jakąś wyjątkową...a przy tym niedrogą, bo wiadomo ze to na raz...więc siedzę i szukam...ale jak się na żywo nie widzi, to też ciężko...
Sukienkę bym chciała też jakąś wyjątkową...a przy tym niedrogą, bo wiadomo ze to na raz...więc siedzę i szukam...ale jak się na żywo nie widzi, to też ciężko...
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość