Strona 120 z 476

: 01 sie 2011, 11:27
autor: Gwona
patrycjaaa Wszystkiego Najlepszego!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
agusia22 Współczuje ciężkiej nocki. Moja na szczęście <odpukać> budzi się tylko w nocy na jedzenie i zaraz zasypia. Ale nie raz wieczory są nie do wytrzymania bo płacze a ja nie wiem dlaczego :ico_noniewiem: Nie raz huśtanie nawet nie pomaga..

Czy wasze dzieciaczki też miały problemy po zjedzeniu tartej marchewki?? Mojej ostatnio jak podałam to myślałam,że się wykończy. Tak strasznie płakała i podkurczała nóżki :ico_sorki: Nie mogłam jej w ogóle uspokoić. Dzwoniłam do przychodni całodobowej wieczorem bo już płakałam razem z nią :ico_placzek: Okazało się,że zatrzymały się jej gazy i brzuszek ją bolał. Nadia jest na mleku modyfikowanym. Czy jest różnica jeśli chodzi o wprowadzanie posiłków jak karmi się mlekiem matki a modyfikowanym??? My dopiero za tydzień mamy wizytę u lekarza więc postaram się dowiedzieć dlaczego tak się działo. Bo byłam przerażona jej reakcją :ico_placzek:

: 01 sie 2011, 11:33
autor: NowaSejana
Czy jest różnica jeśli chodzi o wprowadzanie posiłków jak karmi się mlekiem matki a modyfikowanym???
dziecim karmionym piersia pierwsze jedzonka podaje sie pozniej... u nas po marchewce byla tylko pomaranczowa kupka

: 01 sie 2011, 11:39
autor: Gwona
NowaSejana No to ja już nie wiem dlaczego tak było...Po marchewce i zupce jarzynowej z gerberka "reakcja" była ta sama :ico_olaboga: Płacz wręcz się zanosiła. Tak mi jej szkoda było :(

: 01 sie 2011, 11:41
autor: agusia22
NowaSejana No to ja już nie wiem dlaczego tak było...Po marchewce i zupce jarzynowej z gerberka "reakcja" była ta sama :ico_olaboga: Płacz wręcz się zanosiła. Tak mi jej szkoda było :(
byc moze to dla niej za wczesnie :ico_noniewiem: pocekaj z 2 ,3 tygodnie i sprobuj znowu jej dac moze bedzie juz lepiej.

: 01 sie 2011, 11:48
autor: patrycjaaa
Dziewczyny dziekuje za życzonka :ico_haha_01: bardzo mi miło
mala dzis wstawala w nocy 3 razy nad ranem tez marudzila dalam jej czopek przeciwbolowy posmarowalam dziselka i nadal marudna zasnac tez nie chciala a slini sie i pakuje cala piastke wiec chyba to te dziasełka by byly
na szczepienu nie bylismy bo nie ma lekarza kaza pozniej przyjsc
Gwona nie wiem bo ja malej jeszcze nic nie wprowadzalam ale rzeczywiscie moze jeszcze troszke poczekaj albo sprobuj dac z bobovity albo z czegos innego niz z gerbera
brawa za 4 miesiaczki Nadi :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Aniu trzymam kciuki za usg dziewczynek napewno bedzie wszystko dobrze ;))
i brawa dla tych naszych pociech takie zdolniachy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 01 sie 2011, 11:50
autor: ewelcia1245
Gwona , agusia ma racje poczekaj jeszcze z marchewką, u mnie było podobnie, gdy podałam małej marchew to miała zaparcia, do tej pory tez jej nie dawałam teraz jakos na czasie znowu sprobuje :ico_oczko:

: 01 sie 2011, 12:41
autor: Aniaaa
Gwona, tak jak piszą dziewczyny poczekaj troszkę jeszcze z wprowadzaniem czegoś innego niż mleczko.
My ostatnio daliśmy małej spróbować kilka łyżeczek marchewki z czymś (nie pamiętam już co to było) i wieczorem był płacz i ból brzuszka, więc odpuściliśmy. Spróbuj za jakiś czas :-)

patrycjaaa, dzięki :-)

: 02 sie 2011, 09:07
autor: NowaSejana
ale cisza :ico_szoking:

: 02 sie 2011, 12:14
autor: Fintifluszka
:-D Obrazek

odnosnie zajadania nozek-jaka determinacja :ico_oczko: raz jej sie nawet udalo prawie, ale przed sama buzia jej stopa wystrzelila z reki spowrotem na lezaczek-alez byla zla :ico_oczko:
Obrazek

u nas w koncu ladna pogoda.

Gabriel byl dzisiaj 1.5h w przedszkolu z czego godzine plakal bo chcial na dwor do dzieci na plac zabaw, ale nikt go nie rozumial...

: 02 sie 2011, 12:21
autor: NowaSejana
Gabriel byl dzisiaj 1.5h w przedszkolu z czego godzine plakal bo chcial na dwor do dzieci na plac zabaw, ale nikt go nie rozumial...
u nas 3 mies trwala nauka niemieckiego... niestety poczatki najgorsze, pierwszy tydzien, pozniej bedzie juz tylko lepiej :ico_oczko:

ale Polka slicznie nozki do buzki ciagnie hehe :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: u nas Marcelina jest na etapie sciagania skarpetek, ociera jedna nozka o druga tak dlugo az obie skarpety spadna.. no i dzisiaj jedna na spacerze zgubilysmy :ico_haha_01: :ico_haha_01: