Strona 1197 z 1266

: 18 gru 2010, 20:01
autor: Inuno
hej Kochane, wreszcie mam internet :ico_sorki: już zaczynałam pomału wariować :P

: 18 gru 2010, 20:27
autor: Marcia77
witam wieczorowa pora..chciałam dzis ubrac choinke i okazało sie ze sie oswietlenie zespuło :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

: 18 gru 2010, 21:13
autor: Miluśka
właśnie czytałam opinie o cc i troszkę sie uspokoiłam bo nie jest tak zle...

: 18 gru 2010, 21:17
autor: mal
Marcia77, to na czas sprawdziłaś oświetlenie ,na pewno trzeba kupic nowe :ico_sorki:

Miluśka, jak masz wątpliwości to pogadaj z ginem :ico_sorki:

: 18 gru 2010, 21:18
autor: buzok14
właśnie czytałam opinie o cc i troszkę sie uspokoiłam bo nie jest tak zle...
no nie jest ja jak narazie chyba wole cesarke niż naturalne, dziecko przynajmniej się tak nie wymęczy :ico_sorki:
hej Kochane, wreszcie mam internet
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: no to popiszemy :ico_brawa_01:
okazało sie ze sie oswietlenie zespuło
mogłaś ubrać a oświetlenie dołożyć w czasie późniejszym. My jutro wieczorkiem ubieramy :ico_brawa_01: , o ile nie będę musiała zostać w szpitalu :ico_sorki:

: 18 gru 2010, 21:24
autor: Miluśka
jak masz wątpliwości to pogadaj z ginem
no w poniedziałek z nim pogadam dokładnie.
no nie jest ja jak narazie chyba wole cesarke niż naturalne, dziecko przynajmniej się tak nie wymęczy
miałaś cc?

ja czytałam że korzystniejsze dla dziecka jest sn ale jak tam czytam i słucham relacji kobiet to duzo więcej miało komplikacji z porodem przez sn co zagrazało zyciu dziecka.

: 18 gru 2010, 21:30
autor: Inuno
chciałam dzis ubrac choinke i okazało sie ze sie oswietlenie zespuło
Buu.. My zakupmy choinkę w poniedziałek i ją ubierzemy :ico_brawa_01:
no to popiszemy
no ba :D :ico_brawa_01: Stęskniłam się..

: 18 gru 2010, 21:31
autor: dorotaczekolada
Inuno, to korzystaj z neta i pisz z nami :ico_oczko:
buzok14, no potrafia wykonczyc :ico_zly:
Marcia77, my choinke ubieramy zasze w wigilie :ico_oczko:
Miluśka, wszystko zalezy o jakie powiklania chodzi. teoretycznie sn jest lepszy dla dziecka bo popierwsze cisnienie wewnatrzczaszkowe sie wyrownuje powoli a nie ma takieko szoku jak w cc,po drugie pluca sie oczyszczaja same z plynu. no ale wiadomo ze powiklania tez moga byc. ja przys synu nic nie m ialam ale corke lekko poddusilam w czasie porodu bo byla w plowie glowka na zewnatrz jak mi sie skurcz skonczyl. i miala potem krwiaka podskornego-wielki taki babel,wygladalo strasznie :ico_olaboga: no ale sie wchlonelo na szczescie :ico_sorki:

: 18 gru 2010, 21:33
autor: Miluśka
Inuno, nasze synki będą mieli tak samo na imie :ico_brawa_01:

: 18 gru 2010, 21:34
autor: buzok14
miałaś cc?
tak już kiedyś pisałam, że mała się zakleszczyła, i niestety okropnie wymęczona trudnym porodem z naczynkami popękanymi została wyjęta przez CC. Dodam jeszcze że zaczęłam normalnie rodzić o 9 rano , i mając bóle parte i 8cm rozw cesarka została zrobiona o 24.12, także i ja i mała była wykończona, zobaczyłam ją jako umordowane maleństwo całe czerwone z werflonikiem w głowie :ico_placzek: . I dlatego ja wole od razu cesarkę :ico_sorki: