Strona 13 z 476

: 17 kwie 2011, 18:25
autor: tabogucka
Czesc!!!
Rana niestety...wielka!!! :ico_szoking: natomiast infekcja mniejsza bo juz nie czerwona ta dziura dookola i wiecej krwi sie z niej wylewa niz ropy :ico_sorki: ale powiedziano mi dzis ze do pelnego zasklepienia to ze 2 miesiace :ico_olaboga: i mam kompletnie nic nie robic (nawet uwazac jak z lozka wstaje) i jeszcze dlugo dlugo na zmiane optarunku co drugi dzien sie stawiac!!! :ico_placzek:
Dobrze ze te antybiotyki tylko jeszcze do srody wieczorem mam brac i mam nadzieje ze juz zadna p***a infekcja mi sie nie wda!!!

[ Dodano: 2011-04-17, 18:31 ]
a te krostki /potowki...no widac go przegrzewamy ale ja zawsze sprawdzam karczek i on zawsze ma mocno cieply...ale nigdy spocony :ico_noniewiem: a dzis to go rozebralismy na spacerze ze spodenek w samym body i skarpetkach zostal poid cienkim kocykiem bo u nas jest ponad 20 stopni i piekne slonce :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2011-04-17, 18:32 ]
a buziunie to tylko wacikiemz woda przemywam bo tak polozna kazala...hmmm a tych krostech tyle samo tylko w innych miejscach wyskakuja jak te stare znikna...


Sejana to super ze wizyta tesciow byla szybka i udana :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 2011-04-17, 18:34 ]
Inuno a Mikolajek ile ma??? moze to juz kolka...czego nie zycze :ico_sorki: a moze po rostu ma gorszy dzien i sobie chce pomarudzic -my tez nie zawsze mamy dobry humor...

[ Dodano: 2011-04-17, 18:35 ]
a ja juz sie nie moge doczekac do srody wieczorem az skoncze te antybiotyki bo za kazdym razem jak maly plaknie albo sie nadyma...to mam takie wyrzuty sumienia ze to przez to moje mleko!!! :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 17 kwie 2011, 19:28
autor: Dobrusia
Fintifluszka,Sejana ale w tych Niemczech macie dobrze w szpitalu :ico_szoking: takie super warunki i jedzenie do wyboru i pyszne :ico_sorki: . Ja nic nie powiem jakie jest w PL... okropność po prostu nie da się czasami tego jeść;p a do picia zawsze kawa zbożowa.

tabogucka, może to nie przez te antybiotyki się nadyma? Chociaż lepiej żeby to mu niepasiło i jak skończysz to minie mu :-)
a krosteczki na pewno same przejdą w końcu, w końcu ta buziuchna dziecka w pierwszych miesiącach się oczyszcza z tych toksyn.
Mój ma cały czas taką kaszkę na twarzy... Widać ją głównie wtedy jak płacze i się spina bo czarowny się robi cały...

: 18 kwie 2011, 07:44
autor: NowaSejana
:-D dzien dobry
my po kiepskiej nocy :ico_olaboga:
ale spacerek mielismy wczoraj udany :ico_sorki: :ico_sorki: i malej tez przypasowalo, bo spala caly czas :-D
no i wczoraj strasznie zle sie czulam, zoladek mnie bolal i mala tez bolal brzuszek, wiec stwierdzilam, ze musialam cos zjesc i to nam obu zaszkodzilo i poki co moje mleko wylewam a malej daje modyfikowane, ale kolo poludnia dam jej znowu cyca i zobacze co z tego wyjdzie :ico_olaboga:

: 18 kwie 2011, 09:26
autor: tabogucka
zoladek mnie bolal i mala tez bolal brzuszek,
A my tak dzis w nocy mielismy tzn ja baki i synus baki-starsznie sie wiercil cala noc nie plakal ale sie krecil i stekal :ico_olaboga:
I serio z tego co zjadlam wczoraj to nic mi na wzdymmajace nie wyglada.... :ico_noniewiem:
A moze to od mleka sojowego/ryzowego??? juz sama nie wiem bo ja sie staralam wykluczyc krowie mleko bo ponoc moze uczulac ...ale te krostki na buzi Szymka to potoweczki a nie skaza bialkowa wiec moze trzeba wrocic do krowiego ???ale to sojowe/ryzowe tez juz pare dobrych dni pije ...wiec nie wiem dlaczego ostatniej nocy mialoby mu zaszkodzic ....zwlaszcza ze tatus z nim siedzial prawie do 4 rano i dostawal formule a nie z cyca i to jeszcze z kropelkami na kolke... :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2011-04-18, 09:29 ]
może to nie przez te antybiotyki się nadyma?
A myslisz ze to kolka??? bo on nie placz etak bardzo jaki przy kolce z tego co ludzie mowia...mi sie wydawalo ze kolka to lapie wieczorem na pare godzin i dziecko sie drze w nieboglosy....a Szymek sie nadyma i kreci ...ale nie placze...fakt ze macha nozkami na wszystkie strony :ico_olaboga:

[ Dodano: 2011-04-18, 09:30 ]
tak to wyglada jakby go cos meczylo ale nie na tyle zeby sie obudzic i plakac ....jakby mu sie jakis koszmar snil :ico_olaboga: Ale ewidentnie ma to cos wspolnego z brzusiem /bakami

: 18 kwie 2011, 09:33
autor: NowaSejana
a mnie dalej zoladek boli :ico_olaboga: nie mam pojecia co mi tak wczoraj zaszkodzilo...
i mala tez niespokojna :ico_olaboga:

: 18 kwie 2011, 09:33
autor: tabogucka
a my dzis mamy dluuuuuuuuuuuuuuuuuga podroz...zeby go zarejestrowac w koncu!!! trzymajcie kciuki dziewczyny zeby sprawnie poszlo...
i jeszcze musze odwolac polozna jak mi sie uda...bo ona dzis miala przyjsc ...looknac na ta moja rane ...ale ja wczoraj bylam w szpitalu i jutro ide do szpitala ...wiec patrza na rane dosc regularnie

: 18 kwie 2011, 09:38
autor: NowaSejana
tabogucka, trzymam kciuki...

do nas babka z urzedu jeszcze nie oddzwonila, ale mam nadzieje, ze tez juz w tym tygodniu pojedziemy i zalatwimy wszystko z zameldowaniem :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 18 kwie 2011, 10:40
autor: tabogucka
Mojemu Szymusiowi ulewa sie tak ze nawet noskiem mu leci ...mimo ze beknala ladnie po jedzeniu... waszym dzieciaczkom tez sie zdarza???

[ Dodano: 2011-04-18, 10:41 ]
trzymam kciuki...
Dzi8eki wlasnie sie lece kaoac i bedziemy niedlugo wyruszac bo ostatnia godzine karmilam malego a potem odbekiwalam :ico_olaboga:

: 18 kwie 2011, 13:04
autor: patrycjaaa
hej mnie o 1 w nocy cos pobieralo bylam 2 razy w lazience i raz nad ranem i ostro mnie przeczysciło skurcze mnie pobieraly ale pozniej wszystko ustalo ;/
Krzysiu dzis wkonu przyjechal malutka chyba na niego czekala no jak dzis nie ruszy nic to jutro i tak jade do szpitala mam skierowanie oby sie udalo do swiat juz byc z mala w domciu :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 18 kwie 2011, 16:12
autor: Dobrusia
patrycjaaa, trzymamy kciuki za Ciebie :ico_brawa_01:
Mojemu Szymusiowi ulewa sie tak ze nawet noskiem mu leci ...mimo ze beknala ladnie po jedzeniu... waszym dzieciaczkom tez sie zdarza???
zdarzyło się parę razy że Witkowi też przez nos wyleciało :-) i też często dosyć ulewa...

[ Dodano: 2011-04-18, 16:17 ]
u mnie dziś ciężka nocka... 2,5 godziny lulałam Witka aż byłam zła na niego bo co 4 minuty płakał jak go mocniej nie bujałam, ręce mi odpadały i byłam zmęczona strasznie :ico_zly: siedziałam w drugim pokoju a tam tak zimno było...
gdyby Kamil nie musiał wstać o 5 do pracy to bym go z łóżka wyciągnęła by mi pomógł ;p