Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

06 mar 2009, 16:25

Jeszcze na chwilke jestem :-D
ja kocham pizze turecką z szormą i dużą ilością sosu czosnkowego :ico_brawa_01:
no teraz sobie narobilam jeszcze wiekszej ochoty :ico_olaboga:
Nie ma to jak być w ciąży :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

06 mar 2009, 16:49

Gabi, wiesz ja za bardzo tez nie umiem trzymać kasy chociaż jak amm wydać to kilka razy się zatanawiam i jak kupię to mam wyżuty sumienia :ico_placzek:

[ Dodano: 2009-03-06, 15:49 ]
A na obiad mam zupę pomidorową :)

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

06 mar 2009, 16:57

Gabi, ja zawsze radzę się męza i najgorsze jest to żeon nigdy nie odmaiw a szkoda bo by powiedział stanowczo nie i koniec :)

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

06 mar 2009, 16:58

Na moje nieszczęście u mnie w związku jest inaczej. Mój książe ma lekka reke do kasy i na dodatek w domu robi za skarbnika. Jak jade z nim na zakupy to bierze wszystko to co niepotrzebne i czego nie ma na liście.

Elzunia może w tą niedziele razem wybierzemy sie nad to nieszczesne morze??[/b]

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

06 mar 2009, 17:02

:ico_haha_01:
Gabi pisze:Dlatego o wielu zakupach, jakie poczyniam, w ogole sie nie dowiaduje, po co ma sie stresowac

u mnie jest tak ze ja sie dowiaduje po kilku dniach o tym co kupil. ostatnio wpada do domu i od progu juz krzyczy "kupilem lampke do laptopa podlaczana pod USB" gdzie laptopa juz nie ma jakies 4 miesiące.

aniulek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3286
Rejestracja: 05 gru 2007, 14:16

06 mar 2009, 17:07

AsiaNL, no niezły gigant z męża :-D
Mój jest taki jak mąż Gabi, :ico_oczko: a ja lubię wydawać ale bez przesady.Pracuję w sklepie odzieżowym i jak coś zobaczę fajnego to odkładam i się zastanawiam czy potrzebuję.Ale jak są przeceny to masakra :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-03-06, 16:08 ]
Gabi pisze:faceci nie maja chyba głowy do takich rzeczy :ico_oczko:

oj..mój zawsze się zorientuje ze nowe :ico_olaboga: nic nie przemyce :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

06 mar 2009, 17:10

Gabi pisze: jest na to jedna rada, musisz przejac funkcje skarbnika

W najbliższym czasie przejme te funkcje :-D
aniulek pisze:no niezły gigant z męża

To jest fakt no i na domiar zlego niezly z niego pedant i zazdrośnik. Mieszanka wybuchowa :ico_haha_01:
Ja co do wydawania pieniedzy tez jestem niezła( no ale z rozsądkiem )zwłaszcza teraz :ico_ciezarowka:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

06 mar 2009, 18:10

Ja sie wyspałam z syneczkiem moim zakatarzonym :ico_noniewiem:

mi sie marzy np. las...tu takowego nie znajde blisko :ico_placzek:

Oj Ella mi też...u nas też lasów tyle co kotek napłakał....ale juz w lipcu jadę na działkę do Kamieńczyka, to pod Wyszkowem...hihi i będę miała duuuużo LASU :ico_haha_01:

ak amm wydać to kilka razy się zatanawiam i jak kupię to mam wyżuty sumienia :ico_placzek:

Izunia to tak jak i ja....i na obiad tez mam zupę pomidorową :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Mój mąż jest taki że na nic mi nie żałuje i jeszcze wręcz mnie namawia żebym sobie coś kupiła, dobrze ze nie musze przemycać :ico_haha_01:

Elzunia
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 430
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:27

06 mar 2009, 22:09

AsiaNL pisze:To jest fakt no i na domiar zlego niezly z niego pedant i zazdrośnik.

Asia zazdroszcze Ci pedanta w domu, nawet bardziej niz zazdroszcze. Co Ja bym dala,by moj taki byl..jeny moj to balaganiarz,ze hej. Jemu to nic nie przeszkadza, On w kazdym syfie pewnie by mieszkal, a gdyby nie Ja to by plesnia zarosl i nie zauwazylby tego. Mnie do szalu doprowadza nawet lyzeczka zuzyta i polozona na blacie kuchennym-On chyba mysli,ze te lyzki maja nogi i same pojda do zmywarki. O skarpetach nie wspomne :ico_szoking: Czasem sie o to klocimy, On mowi,ze Ja mam problem jak o 23 odkurzam,bo nie umiem obejrzec filmu gdy widze,ze na polodze leza chipsy pokruszone-no nie umiem...nie zasnelabym gdybym wiedziala,ze te okruchy tam jeszcze sa :ico_olaboga:
Magdalena_82 pisze:Oj Ella mi też...u nas też lasów tyle co kotek napłakał....ale juz w lipcu jadę na działkę do Kamieńczyka, to pod Wyszkowem...hihi i będę miała duuuużo LASU :ico_haha_01:

Ale Ci fajnie...Ja nie wiem jeszcze co z wakacjami. Wypelnilam formularz i wyslalam do biura, zaznaczylam kiedy chce miec wolne w lecie i teraz czekam na potwierdzenie. Bez tego nie moge niczego zaplanowac,bo nie wiem kiedy bede miala wakacje :ico_placzek:
aniulek pisze:.Pracuję w sklepie odzieżowym i jak coś zobaczę fajnego to odkładam i się zastanawiam czy potrzebuję.Ale jak są przeceny to masakra :ico_oczko:

Super masz prace...Ty to masz szczescie. Nie potrzebuja tam pracownicy-chetnie bym skorzystala :-D :-D
Magdalena_82 pisze:Mój mąż jest taki że na nic mi nie żałuje i jeszcze wręcz mnie namawia żebym sobie coś kupiła, dobrze ze nie musze przemycać :ico_haha_01:

Moj taki tez jest, z ta rozniaca,ze moj to sie nie przejmuje niczym. On by wsio wydal na duperele...a rachunki? Kochanie one sie same oplaca-jeszcze nikt nie siedzial za nie placenie rachunkow-nic Nam nie zrobia-zaplaci sie kiedys :ico_szoking: :ico_szoking:
No same widzicie,ze On i karta do bankomatu to zero jedzenia dla rodziny-pewnie tynk bysmy ze scian obgryzali. Przyklad...mamy do zaplacenia jeden duzy kwartalny rachunek-z tych rachunkow co trzeba pilnowac jak oka w glowie, a On mi wyskakuje z tekstem Ella Ty szukaj nowego rowera dla siebie, bo ten co jezdzisz to juz do wyrzucenia. Szukaj dobrego i nie patrz na kase,bo tu chodzi o Twoje bezpieczenstwo.... Dodam,ze rower moj 2 letni jest i niczego mu nie brakuje. Uwierzycie jak Wam pwoiem,ze do dzis nie przyznalam sie,ze zaplacilam rachunek i wciaz mowie,ze szukam rowera? :-D :-D

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

07 mar 2009, 10:25

Witam wszystkich :-) herbatkowo :ico_kawa: Dzisiaj pierwsza noc bez mdłości :ico_brawa_01: jestem wyspana i czuje sie jak nowonarodzona :-D Zozolkowi plamki kompletnie poschodziły..... żyć nie umierać :-D

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość