moja na szczęście bardzo rzadko.A jak z waszymi maleństwami? Chorują wam?
z Olą nie da się spać w jednym łóżku, jak była chora, brałam ją do siebie, ale mało mnie nogami nie zabiła tak się wierci, w swoim łóżeczku zresztą też kilometrów narobi
spoko, po prostu fajnie to ujęłaś Wyobraziłam sobie jak nasze szkraby mają koszmary i ich zachowanie a raczej nasze przeniosłam na tą sytuacjęmoni26, Dawid Mordki,to fajny facet i maja swietny kontakt,temu pytam
Nie chodzi mi o to czy spia razem,tylko czy przychodzi pogadac
hahaha.. na szczęście ma inne zachowania już.. chociaż czasem.. miewa i podobne też lubi się poprzytulać i pobyć ze mną.. coraz rzadziej to robi z racji wieku i ''obciachu' ale robi.. i dobrze.. mam nadzieje ze nie przestanie nigdyspoko, po prostu fajnie to ujęłaś Wyobraziłam sobie jak nasze szkraby mają koszmary i ich zachowanie a raczej nasze przeniosłam na tą sytuację
a ja wtulam się w poduszkę.. męża brak to co zrobićChociaż jak ja mam czasami jakiś koszmar to wtulam się w mojego męża, więc tak czy siak takie zachowanie to naturalna reakcja
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości