U mnie tez dzisiaj kiepska pogoda, ale i tak siedze w pracy....
Ja tez postaram sie wkleic jakas aktualna fotke mojego brzuchola. Ja troche ciuszkow juz dostalam i te sa oczywiscie uprane.... mam nadzieje ze sie na zakurza bardzo. Reszte musze kupic jeszcze........... jak juz mowilam jestem jeszcze w lesie z zakupami!
Ja bym nie prala w zwyklym proszku raczej.
Z tego co pamietam, to Madzia kiedys polecala jakis dobry i niedrogi proszek....? ale co zaszkodzi dzidzi a co nie to sie pewnie przekonamy..... jak juz bedzie ubrana w te ciuszki.....

Kasiu, 80 dni ...... no brawo!!



Zadnych wiecej pesymistow ani smutasow na naszym watku - PROSZE


Ja sobie tak pomyslam ostatnio, jakby to wszystko u mnie wygladalo, jakbym tu pewnego dnia przypadkowo nie trafila..... oj, ciezko by mi bylo

Buziaczki!!!