Strona 121 z 161

: 07 sie 2008, 11:00
autor: margarita83
I ja się melduje w dwupaku :ico_placzek:

delfi1, jak Ty masz fajnie - Twoja Ola ma już 12 dni :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Jagna, Gie być może ta kuzynka pisała mi o wargach które nazwała szyjką. Bo jak tak sie zastanowiłam to też wydaje mi się że raczej nie da sie jej obejrzeć nawet NIE będąc w ciąży, a co dopiero z takim brzuchem :ico_olaboga: No cóż nie zawracajmy sobie głowy bzdurami, które wypowiadają czyjeś kuzynki ... :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

Gie ta moja wydzielina to ja już sama się gubię - czasem jest to gęsta śluzowata i biało-brunatna konsystencja, a innym razem mam mokro od najnormalniejszej wody - bezbarwna i bezzapachowa postać, czasem lekko różowa - więc stawiam na wody płodowe.

A Wy co myślicie??? Może jest to nietrzymanie moczu, ale zapach byłby inny :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

Miłego dzionka moje kochane :ico_ciezarowka:

: 07 sie 2008, 11:07
autor: Gie
SHOO, JAGNA - witajcie :)

DELFI - nooo, zazdrościmy Ci przeokrutnie, jak widzisz... odpraw jakieś modły za te nasze dzieciaki, przecież cholery można dostać ;) A jak u Was? Wszystko ok? radzicie sobie? Karmisz piersią? Nie ma problemów? Poopowiadaj nam troszkę... mnie to wszystko tak bardzo ciekawi... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

MARGARITA - no racja, nie ma co sobie zaprzątać głowy tymi bzdurami, ale mnie irytuje jak ktoś się wypowiada o czymś o czym nie ma pojęcia... ;)
Co do tych twoich wydzielin... hhmm... dziwne... przecież wody nie moga odchodzić sobie kilka dni, czy tygodni tak, jak czop... coś by było nie tak... ta bardziej gęsta i śluzowata wydzielina, to pewnie czop, a ta wodnista... może po prostu taką masz wydzielinę... mi raz coś takiego pociekło po nogach, jak wyszłąm z wanny... ;) Myślę, że gdyby to był mocz, to od razu byś poznała..., więc raczej nie... a jak masz wątpliwości, to może po prostu trzeba iść się zbadać, albo zadzwonić do lekarza i go zapytać... lepiej dmuchać na zmine, nie...?

całuski :)

: 07 sie 2008, 11:17
autor: shoo
Gie, hello :-) a mnie sie wlasnie wydaje, ze wody tez moga odchodzic (czyt. saczyc sie) przez kilka dni.. tylko o ile z czopem to jest normalne, to z wodami nie - bo wskazuje na pekniecie pecherza i chyba trzeba do szpitala jechac :ico_noniewiem:

W ogole, mialam Ci powiedziec, ze na watku "Lista mamusiek czekajacych na dzidzie", masz wpisane, ze czekasz na Natalie .. tak mi sie rzucilo w oczy :-) i pomyslalam, ze moze bedziesz chciala to zmienic.

Delfi, no wlasnie!! napisz jak to teraz u Ciebie wyglada? karmisz piersia co 3 godziny? mala ma kolki? w ogole jak sobie radzisz z przewijaniem, kapaniem? pomagal Ci ktos na poczatku? nie boisz sie juz sama? tyyyyyyyle pytan mi sie nasuwa, ale nie chce Cie przetrzymywac przed kompem :-) napisz chociaz w skrocie!!! :-)

[ Dodano: 2008-08-07, 11:20 ]
margarita83, a co do tych Twoich wydzielin... hmm za kazdym razem inne :ico_noniewiem: wiesz, ja bym najpierw zadzwonila do poloznej i pogadala - a ona pewnie kaze Ci przyjechac na oddzial zbadac, czy wszystko gra... tak jest najbezpieczniej dla Ciebie i dla dzidzi.. i mysle,ze powinnas sie wybrac na kontrole (nie czekac do 18!!!) :ico_nienie:

: 07 sie 2008, 11:53
autor: margarita83
Dziewczyny mój gin jest na urlopie a nie podał mi namiarów na swojego zastępce :ico_noniewiem:

Sama nie wiem co o tym myśleć. shoo, ma rację bo wody też mogą się sączyć jakiś czas, tylko faktycznie powinnam to skonsultować z jakimś ginekologiem chyba. Kurczę szpital mam oddalony o 15 km, męża nie ma i tak się zastanawiam co zrobić.
W sumie czuję się dobrze, nic sie nie dzieje oprócz tych wydzielin.
Może zadzwonię na oddział i zapytam pielęgniarkę???

: 07 sie 2008, 12:04
autor: szkrab
Margarita dziewczyny maja racje lepiej zadzwonic i dopytac bo do 18 jeszcze troche czasu jest.A lepiej miec pewnosc ze z maluszkiem ok :-)

[ Dodano: 2008-08-07, 12:07 ]
A jak masz blisko apteke to mozna kupic wkladki ktore jak sacza sie wody plodowe zabarwiaja sie na jakis tam kolor wtedy bedziesz miec pewnosc czy to wody czy tylko sluz.

: 07 sie 2008, 12:16
autor: margarita83
szkrab, i tak zrobię - kupię te wkładki i zobaczymy.
Teraz wezme i skończę prasowanie a później wyjdę na miasto i kupię te wkładki i zobaczymy, a narazie zmieniam co chwilę normalne wkładki. Przyjrzę sie bardziej jeszcze tej wydzieliie.

: 07 sie 2008, 12:20
autor: szkrab
To milego prasowania ja sie wzielam za szycie :ico_haha_02: A wkladki kup koniecznie i napisz potem co i jak .

: 07 sie 2008, 12:31
autor: Gie
no tak, mi chodzilo o tym, ze wody mogą się sączyc, ale to nic dobreg nie wrozy... ;)

mysle, ze wkladki i telefon do jakiegokolwiek lekarza czy poloznej, to dobre rozwiazanie...

SHOO - dzieki, ze mi przypomnialas o tej liscie... zaraz poprosze o zmiane :)

a mi tesciowa przyniosla wlasnie piergi z kapusta i grzybami i ciasto z kremem ;)

: 07 sie 2008, 12:42
autor: szkrab
Gie to cie tesciowa rozpieszcza :ico_brawa_01:

Ja mam niestety wszystkich daleko i musze sobie sama robic jak mie najdzie ochota na takie pysznosci :ico_placzek:

: 07 sie 2008, 13:01
autor: shoo
Gie, fajnie sie masz.. ja podobnie jak szkrab, jak chce sie rozpieszczac, to musze robic to sama :(

Tak mi sie marzy, ze pewnego dnia, jak bede bogata i bede miec wlasny dom z basenem, to sprowadze tu sobie polska Au-Pair (taka starsza, nie mloda sikse :P), ktora bedzie mi gotowac pierogi, golabki, zurki i kisic ogorki..
Ale sie zrymowalo :-D

Dobrze, ze GG i inne tego typu wynalazki istnieja, przynajmniej pogadac z rodzina mozna :ico_brawa_01: