Strona 122 z 150

Re: koteczek w domu

: 23 mar 2013, 13:02
autor: NICOLA_1985
anetka ja w bloku mieszkam to u mnie kanalizacja wygląda zupełnie inaczej i nie mam z tym problemu... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Re: koteczek w domu

: 09 kwie 2013, 09:17
autor: anetka607
no to przedstawiam kochaną 2 kotkę Mele
Obrazek

a tak sie obserwują

Obrazek
Obrazek

przywiozlam ją w piatek, wiec koty spaly w oddzielnych pomieszczeniach, w sobote Denis doslownie ja terroryzowal, nie dal wyjsc z pokoju, ani zjesc ani do kuwety z tego strachu caly dzien ona nigdzie nie chodzila dopiero w nocy jak go zamknelam u syna w pokoju ona poznawala dom, w niedziele tez furki ale juz ona tez zaczela, no i wczoraj przelom ona go ganiala :-D :-D ale dumna z niej jestem a on niby taki duzy i odwazny to biegnie za nia wystarczy ze ona sie odwróci a ten w nogi :ico_haha_01: :ico_haha_01:

dzisiaj pierwsza noc Denis spal nie zamkniety, nie biegali ani nie furkali na siebie, slyszalam tylko jak on chrapie na podlodze a ona nie wiem gdzie spala pewnie w lozku u córki, chociaz mąż mowil ze koty mu po glowie z nocy chodzily :-P a od rana sielanka siedza blisko siebie, zaczynaja sie wąchać, jedli w spokoju, Denis troche zaczepia ale widac ze bawic sie chce

Re: koteczek w domu

: 09 kwie 2013, 11:05
autor: mal
fajna koteczka :ico_haha_02:
i najwalniejsze że się szybko zaprzyjaźnili :-)

Re: koteczek w domu

: 09 kwie 2013, 11:42
autor: aniawlkp86
szybko im poszło przyzwyczajenie się do siebie :ico_brawa_01:

Re: koteczek w domu

: 09 kwie 2013, 11:48
autor: anetka607
sama w szoku jestem, troche przy kuwecie sie panoszy nawet jej zakopac do konca nie da i ona wychodzi szybko a ten głąb idzie i sprzata po niej, no i kotka strasznie zwirek wynosi z kuwety na łapkach, Denis jakos otrzepuje a ona na dom niesie, kupilam wycieraczke pod kuwete zobacze czy cos to da

a i kotka kwiatki zjada...

Re: koteczek w domu

: 09 kwie 2013, 21:05
autor: NICOLA_1985
anetka kotka piękna, no i super, że już topór wojenny zakopany! :ico_oczko:
moje też noszą żwirek po domu.. tzn Rita bardziej... :ico_oczko:
no i Rita obgryza kwiatki, zrzuciła mi już 3 doniczki z parapetu :ico_puknij: :ico_haha_01: :ico_oczko: mała franca ale kochana jest hehe :ico_oczko: Zara spokojniejsza i grzeczniejsza i taka poważniejsza... a Rita - mały upierdliwiec :ico_oczko:

Re: koteczek w domu

: 17 kwie 2013, 10:12
autor: anetka607
tak spi jak grzejniki ciepłe

Obrazek

Obrazek

a tak jedza
Obrazek

no i jest jedna wielka milosc, no moze razem nie spia ale sie co chwila szukaja, a jak Denisa na podwórko wczoraj wzięłam to ta ryczala pod drzwiami w domu az on nie wrocil hehe

Re: koteczek w domu

: 17 kwie 2013, 11:25
autor: lilo
Aneta fajowy kotek :ico_brawa_01:


My w sobotę sterylizowaliśmy Kamę - ciężkie przeżycie :ico_chory: Ja za przejmująca jestem, stres duży, dobrze że juz po wszystkim.
Sobota i niedziela była ciężka, po lekach była strasznie niemrawa, niekontaktowa, bidula taka...
W poniedziałek już lepiej ale obrażona była na mnie bardzo...
To ja ją zawiozłam i usnęła mi na rękach...
Ale teraz już jest ok - rozrabia i przychodzi żeby ją głaskać.
Mam nadzieję, że najgorsze za nami i ładnie się zagoi.

Re: koteczek w domu

: 17 kwie 2013, 11:45
autor: anetka607
moja na razie na lekach antykoncepcyjnych, nie moge wysterylizowac, w sumie wlasnie tez sie boje jak bedzie po

Ania a jak Twoja kotka, miala jeszcze rujki??

Re: koteczek w domu

: 17 kwie 2013, 13:48
autor: aniawlkp86
Ania a jak Twoja kotka, miala jeszcze rujki??
nie i póki co mieć nie będzie
ciężarna jest
teraz to mnie pewnie zjecie,ale ją dopuściłam do kocurka :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
zostawię sobie małego koteczka,ona jest zbyt niebezpieczna do dzieci :ico_noniewiem:
ale wiem,że będzie miała dobry domek bo weźmie ją siostrzeniec A bo razem z narzeczoną chcą takiego kotka,wiedzą jaka jest więc nie będzie problemu :ico_sorki: