Znalazł znalazł ,ale dopiero około 17h się odezwał opieprzyłam go bo naprawdę zaczynałam się martwić na całego a on "poprostu" miał doła bo był na cmentarzu u żony swojej .......@gniecha, teść się znalazł?
Stasiu !Nasz filmik:
super chłopczyk jesteś pięknie zasuwasz !!Tylko mamusi nie uciekaj!TynuszŚwietny pomysł !!Napewno się przyda na długo!Mój synek korzystał do rysowania do jedzenia podwieczorka -był dumny ,że ma swoje miejsce no i ja bajzlu nie miałam na stole!
i o to chodzi :) bo w sumie zabawki ma, a co za duzo to nie zdrowo, w dodatku chrzestni jej pewnie kupia po zabawce i moi rodzice, wiec sadze ze to sie przyda :)-był dumny ,że ma swoje miejsce
[ Dodano: 02-01-2012, 20:36 ]
pinko, ale ladnie zasowa no no
u Nas julka smiga na jezdziku jak na razie, do chodzenia sama sie nie pali;p
Pinko, brawa dla Stasia , toż On zasuwa jak ''stary chłop'' hehe 
a jeden z najmłodszych na naszym wątku, szacuneczek Stasiu 
Tynusz i jak pięknie wybrnęliście , Oliwka też uwielbiała swój stolik z krzesełkiem (mieliśmy wersję rozkładaną krzesełka do karmienia), ale w Pl został, teraz ma inny i też za nim przepada
Aga, dobrze, że teść się znalazł
U nas pierwszy dzień nowego roku bardzo sympatyczny, spotkała nas miła przysługa od naszych rodaków, że też tacy ludzie jeszcze się zdarzają, dodaje wiary w ludzi
, toż On zasuwa jak ''stary chłop'' hehe a jeden z najmłodszych na naszym wątku, szacuneczek Stasiu Tynusz i jak pięknie wybrnęliście
, Oliwka też uwielbiała swój stolik z krzesełkiem (mieliśmy wersję rozkładaną krzesełka do karmienia), ale w Pl został, teraz ma inny i też za nim przepada Aga, dobrze, że teść się znalazł
U nas pierwszy dzień nowego roku bardzo sympatyczny, spotkała nas miła przysługa od naszych rodaków, że też tacy ludzie jeszcze się zdarzają, dodaje wiary w ludzi
hej
pinko, ślicznie Stas chodzi wielkie brawa
u nas jak nagrywałam Nell w tamtym tygodniu to przechodziła powolutku poł pokoju, a teraz śmiga jak szalona, a jak zobaczy jeszcze ścianę blisko lub krzesło to az prawie biegnie
a ja zawału dostaję, ale na szczęście umie upadać
współczuję wychodzenia ząbków, u nas Nell ma 8
, ale ostatnie 3 jakoś tak lekko przeszła niezauważalnie
@gniecha, ale teściu stracha wam napędził nieładnie
Tynusz1, super pomysł na prezent , ja dla Mikiego kiedyś też kupiłam , ale nic mu się on nie podoba, on woli malować na podłodze lub przy stole jadalnym, więc zwinęłam na strych, ale mam nadzieję, że może dla Nell się spodoba
ja nie mam pomysłu a to już za miesiąc
pinko, ślicznie Stas chodzi wielkie brawa
u nas jak nagrywałam Nell w tamtym tygodniu to przechodziła powolutku poł pokoju, a teraz śmiga jak szalona, a jak zobaczy jeszcze ścianę blisko lub krzesło to az prawie biegnie
a ja zawału dostaję, ale na szczęście umie upadać współczuję wychodzenia ząbków, u nas Nell ma 8
, ale ostatnie 3 jakoś tak lekko przeszła niezauważalnie @gniecha, ale teściu stracha wam napędził nieładnie
Tynusz1, super pomysł na prezent
, ja dla Mikiego kiedyś też kupiłam , ale nic mu się on nie podoba, on woli malować na podłodze lub przy stole jadalnym, więc zwinęłam na strych, ale mam nadzieję, że może dla Nell się spodoba ja nie mam pomysłu a to już za miesiąc
to superU nas pierwszy dzień nowego roku bardzo sympatyczny, spotkała nas miła przysługa od naszych rodaków, że też tacy ludzie jeszcze się zdarzają, dodaje wiary w ludzi
Hejka
Padł nam wczoraj internet...
Dzięki dziewczyny
Tynusz, stolik rzeczywiście super sprawa, Ula też ma swój i jest z niego zadowolona bardzo. Ja dla Stasia też nie wiem co kupić i chyba nic nie kupię, on mały i nie rozumie a zabawek ma strasznie dużo, bo jeszcze Uli. Jeszzcze zobaczę, chyba że mi coś wpadnie w oko.
@gniecha, dobrze, że teść się znalazł
Dobrze, że są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie, a Wam się miło zaczął nowy rok 
To dobra wróżba
U nas piękne słońce świeci i 10 stopni na termometrze, jak wiosna, a nie zima, na pewno pójdziemy się przejść, bo w domu zęswirujemy. Kupiłam ostatnio przez allegro używanego haucka trójkołowego. Jest super, ostatnio go miałam okazję wypróbować, nawet mąż mi przyznał rację. Do tego lekki. Także składam naszego wielkiego roana i wywożę do cioci, będzie dla mojej kuzynki, która ma termin na kwiecień
Padł nam wczoraj internet...
Dzięki dziewczyny
Tynusz, stolik rzeczywiście super sprawa, Ula też ma swój i jest z niego zadowolona bardzo. Ja dla Stasia też nie wiem co kupić i chyba nic nie kupię, on mały i nie rozumie a zabawek ma strasznie dużo, bo jeszcze Uli. Jeszzcze zobaczę, chyba że mi coś wpadnie w oko.
@gniecha, dobrze, że teść się znalazł
to superspotkała nas miła przysługa od naszych rodaków, że też tacy ludzie jeszcze się zdarzają, dodaje wiary w ludzi
Dobrze, że są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie, a Wam się miło zaczął nowy rok To dobra wróżba
hehehe, ja już się przyzwyczaiłam, Stasiek czasem się uderzy i chwilę popłacze, ale przecież musi kilka razy się uderzyć, żeby być ostrożnym.a ja zawału dostaję, ale na szczęście umie upadać
to super, u nas znów nocka kiepska przez te trzonowce. Pamiętam, że Ula też przy trzonowych miała np gorączkę i katar, ale nie płakała tak bardzo. Stasiek bardziej wrażliwy... jak to facetostatnie 3 jakoś tak lekko przeszła niezauważalnie
U nas piękne słońce świeci i 10 stopni na termometrze, jak wiosna, a nie zima, na pewno pójdziemy się przejść, bo w domu zęswirujemy. Kupiłam ostatnio przez allegro używanego haucka trójkołowego. Jest super, ostatnio go miałam okazję wypróbować, nawet mąż mi przyznał rację. Do tego lekki. Także składam naszego wielkiego roana i wywożę do cioci, będzie dla mojej kuzynki, która ma termin na kwiecień
witajcie dziewczyny
wróciliśmy od rodziców. Wszyscy troje zakatarzeni, na szczęscie to tylko katar i już minął ufff, tylko mąż podłapał
pinko, wow kolejny raz jestem pod wrażeniem postępów Stasia,
Mati jeszcze nie raczkuje, dziwne już to dla mnie. Staje przy wszystkim czym sie da a nie raczkuje
mamy jeden ząb na dole i żeby było śmiesznie to teraz szykuje się z góry, jakoś tak dziwnie mu idą
Z Olcią bez zmian, jedziemy na testy w czwartek, błagam trzymajcie kciuki za moją dziewczynkę
[ Dodano: 04-01-2012, 00:14 ]
kompletnie nie mam czasu na komputer w dzień
spróbuję jutro wieczorem Was doczytać!
wróciliśmy od rodziców. Wszyscy troje zakatarzeni, na szczęscie to tylko katar i już minął ufff, tylko mąż podłapał
pinko, wow kolejny raz jestem pod wrażeniem postępów Stasia,
Mati jeszcze nie raczkuje, dziwne już to dla mnie. Staje przy wszystkim czym sie da a nie raczkuje
mamy jeden ząb na dole i żeby było śmiesznie to teraz szykuje się z góry, jakoś tak dziwnie mu idą
Z Olcią bez zmian, jedziemy na testy w czwartek, błagam trzymajcie kciuki za moją dziewczynkę
[ Dodano: 04-01-2012, 00:14 ]
kompletnie nie mam czasu na komputer w dzień
spróbuję jutro wieczorem Was doczytać!
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość