Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

14 cze 2007, 10:55

hej dziewczyny!
lutowki dziekuje w imieniu Julci, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ona rzeczywiscie dosc syzbko zaczela sie gimnastykowac wcinac nozki, bo ponad miesiac temu, umie tez sama wlozyc i wyjac sobie smoczka z buzi, jak spi i sie przebudza a ma na lince to ciagnie ta linke a jak poczuje smoka to sobie go wklada do buzi, ani razu sie nie zdarzylo ze sie przebudzila na smoczka, pielegniarka tez mowila ze sie szybko rozwija, ale ja czytlam gdzies ze te dzieciaki co sie szybcier rozwijaja pozniej przystopowuja a te co sa troszke opozniale pokazuja swoje zdolnosci w przyszlosci i wychodza nawet na tym lepiej, a jesli chodzi o Julcie to ona jest pewnie taka szybka bo w domciu rozmawiamyw trzech jezykach a to rozwija wiecej poloczen nerwowych w mozgu dlatego pewnie tak szybciutko wszystko lapie, tak nam przynajmniej wyjasnil lekarz i tak samo pisze na internecie,
hare jesli chodzi o basen to trzeba zakupic takie majteczki na basen, znaczy takie specjalne pieluchy, mozna kupic takie majteckzi z ceratka ze nic nie przesiaka ( Jlcia ma stroj kapielowy z majteczkami z materialu takiego jak przeciwdeszczowy plaszcz grubszy ) lub majteczki do plywania ale one juz sa z materialunormalnego i jest duze prawdopodbienstwo ze przesiakna, lub takie Pampersa do plywania napewno moze dostac w supermarketach,
Jesli chodzi o basen to woda musi byc ozonowana ( czyli specjalny basen dla maluszkow ) a nie chlorowana, to bardzo wazne! no i woda musi byc przyjemnie ciepla, a jesli chodzi o sam pobyt na basenie, to najlepiej najpierw samemu sie przebrac i umyc a wtedy zajac sie maluszkiem za to jak juz sie wychodzi z basenu to kolejnosc jest inna maluszek pierwszy a potem ty, wtedy wszystko wychodzi bezproblemowo, Julcia strasznie lubi basen, i zazwyczaj daje jej butle 30 minut przed basenem ze sie naje, i wtedy ide na piechotke na basen bo mam ok 30 minutek wiec sobie troche przysnie przed, i wtedy jak juz ja jestem w stroju gotowa i umyta to wtedy daje jej jeszcze troche popic ale nie duzo i wtedy ona nie jest glodna, a jesli chodzi o zmeczenie to oczywiscie musi byc wyspany ale jak ja nawet Julcie zabieralam i nie spala za duzo od rana to basen jest tak relaksujacy ze ani razu nie zaplakala, bo woda jest bardzo przyjemna, i sobie gruchala, nawet jak pod koniec zaczela ziewac, no i jeszcze jedna wazna rzecz na pierwszy raz wystarczy 30 minut mozna potem przedluzac do 40 min do 50 i do godziny, ale ja narazie z Julcia gora 40 minutek i z wody wychodzimy,
ale jesli idziesz pierwszy raz to naprawde oplaca sie isc na taka nauke plywania dla maluszkow, to nie kosztuje za drogo, a naprawde sie oplaca , Julcia juz nurkowala wogole nie boi sie wody a w dodatku zwiekszyla swoje zaufanie do mnie, a na takiej nauce oni wsyztsko super wyjasniaja i pokazuja i ucza dzieciakczi nurkowac i bawic sie w wodzie zazwyczaj to jest 6 spotkan po 30 minut ale naprawde sie oplaca, polecam!

obozes ty moj ale sie rozpisalam :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

14 cze 2007, 11:05

MamciaKochana, kapitalnie ze Julcia moze sie osłuchac z tyloma jezykami! Ja sie staram Zuzie uczyc przynajmniej angielskiego ale to nie to samo co nim biegle rozmawiac

Awatar użytkownika
myszka_g
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1554
Rejestracja: 16 maja 2007, 13:44

14 cze 2007, 11:19

MamciaKochana, Ja też chce iści z Dominiką na basen, ale troszkę się boje sama nie wiem, czemu. Takie dziwne uczucie niepokoju. Jak się w końcu zdecyduje to dam znać jak było.

qunick, Wiem jak to jest następne usg mamy na początku lipca na szczęście już bezpłatne.

Ma ktoś na kompie tą książkę "Język niemowląt", jak tak to bardzo proszę o przesłanie mi jej na e-maila. myszka.g@gmail.com

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

14 cze 2007, 12:05

:ico_olaboga: oszukałam Was - właśnie się cofnęłam o stronę i przeczytałam że napisałamże jestem rocznik 79 a jestem 76 - TO SOBIE LAT ODJĘŁAM!
A tak jak czytam ile macie lat, to ja mniej więcej w tym samym wieku co niektóre z Was rodziłam pierwsze dziecko czyli Zuzię - jak miałam 27
I jeszce przy okazji: w avatarze mam zdjęcie Zuzi i Niny ale chyba zmienię na jakieś nowsze ;)

Awatar użytkownika
Magdzinka
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1205
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:19

14 cze 2007, 12:35

Dziewczyny znacie taką zabawę w ważyła sroka coś tam????? Bo ja znam różne,np idzie rak nieborak lub kominiarz a o tej sroce ciągle tylko słyszę a nie umiem się w to bawić.........

sesila
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 67
Rejestracja: 15 maja 2007, 14:33

14 cze 2007, 12:45

Witam Wszystkie Lutowe Mamusie! Jestem Sylwia i już od pewnego czasu zerkam na Was i Wasze dzidziusie.Zawsze obiecuje sobie, że w końcu coś napiszę i ciągle brakuje mi czasu.Ale udało się. Moja Patrycja właśnie słodko śpi.Głowiłam się jak wstawić zdjęcie i już jest - powoli będe dochodzić do wprawy. No cóż na podglądzie nie wygląda to zbyt ciekawie ale najważniejsze, że jest.Obrazek

HaRe
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 97
Rejestracja: 30 maja 2007, 14:48

14 cze 2007, 12:54

sesila, witamy! Śliczną masz córcie!

karolas, no ja 83 rocznik ale wyglądam na starszą. Życie mnie nie oszczędzało hehehe :ico_oczko:

Magdzinka, ja coś pamiętam z dzieciństwa. To szło jakoś tak: sroczka kaszkę warzyła (i merdoli sie wtedy dziecku po wewnętrznej części dłoni), temu dała troszeczkę (i chwyta się za kciuk), temu dała w miseczce(za wskazujący), temu dała w łyżeczce (za środkowy), temu dała w nabierce (następny palec w kolejności) a temu nic nie dała (chwyta się za mały paluszek) i frrrrruuuu poleciała (i puszcza się mały palec i swoją ręką "lecisz" w górę).
Ale znam inny wierszyk też z rękami: "najgrubszy to dziadziuś a przy nim babunia, największy to tatuś a obok mamunia, a to dziecinka nasza mała tralalala tralalala, a to moja rączka cała tralalala tralalala"

Z dzieciństwa to zapamiętałam ale czy to ważne jak idą te wierszyki, przecież zawsze można coś tam wymyślić. :-)

Mamcia dzięki za info o tym basenie. No u nas jest własnie ozonowany i tam chodzą z bobaskami. Super że piszesz o tej nauce, bo nawet o tym nie pomyślałam a warto. Może z tego mojego Kuby jakiś pływak olimpijski wyrośnie :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

14 cze 2007, 12:58

sesila, witaj!
Magdzinka, ja znam taką zabawę: na rączce dziecka palcem wskazującym stukasz i mówisz: tu tu sroczka kaszkę warzyła a potem zaginasz kolejno każdy paluszek i mówisz: jednemu dała na miseczkę, drugiemu na talerzyk (czy na co tam chcesz), trzeciemu...a na ostatnim paluszku: a ostatniemu wykręciła ogonek i leci, leci do komureczki po jagudeczki! i wtedy przebierasz palcami po rączce aż do paszki i łaskoczesz
Troche to mało precyzyjne ale my sie tak bawimy!

Awatar użytkownika
ML
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 481
Rejestracja: 12 mar 2007, 09:16

14 cze 2007, 13:25

Hekkate, - no tak jest żołnierzem zawodowym i na dodatek w oddzialach specjalnych. Na razie nie zapowiada się by zmienił zawód.
W
sesila, - witaj i pisz często, skąd jesteś???

U nas na spacerze znowu wrzaski. na początku nawet Tobiś się bawił zabawkami, potem gryzł sobie gryzaka i zaczął nawet przysypiać. Ale po jakiś 20 minutach zaczął się wrzask i musiałam go wyciągnąc z wózka. I potem całą drogę do domu niosłam go na rękach - :ico_sorki: . Wiecie co ja myślę, że to przez te upały - jemu jest po prostu za gorąco (chociaż jeździmy już w spacerówce) i za duszno w tej budzie.

[ Dodano: 2007-06-14, 13:26 ]
aha , dzisiaj Tobiś jadł jabłka z winogronami i dziką różą. nawet mu smakowało...

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

14 cze 2007, 13:29

asiam_26, karolas właśnie cofnęłam sobie stronkęi już wiem skąd ten błąd. Nieprecyzyjnie napisałam. My z hekkate nie jesteśmy zodiakalnymi bliźniakami tylko astrologicznymi bo urodziłyśmy się prawie tego samego dnia( hekkate jest 4 dni starsza) i do tego w tym samym roku, ale obie jesteśmy skorpionkami!!! Asiam a Ty którego się urodziłaś?? Bo ja 31 października. Dzięki za komplement dla mojego Bartulka!! Mnie też strasznie podobają się te zdjecia a ostatnie jest z takim pazurem!! Nie ma jak mama zrobi zdjęcia!!! :ico_brawa_01:
qunick, ja też myślałąm że w avatarze jesteś Ty z Ninką!!! Nie powiedziałabym że to Zuzia!!!
sesila, witaj wśrod nas!!!! Córcię masz jak małą Miss!!! :-D

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości