Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Anetka ja własnie teraz korzystam z L4 - bo nie wiem czy nie bede musiala wrocic na 1,5 ms do pracy i to własnie od polowy sierpnia do konca wrzesnia - potem mam caly wrzesien zajecia w szkole rodzenia dlatego wole teraz na spokojnie to przemyslec i zorientowac sie :)) to nie znaczy, ze mam juz wszystko raczej zbieram informacje od bardziej doswiadczonych kolezanek tak by potem wiedziec co i jak - na razie zrobilam liste i jej sie trzymam :) dzis do niej wlasnie dopisalam te majtki poporodowe, podklady belli, i te duze podklady do spania pod pupe :))
Agnies wlasnie tak sie zastanawialam, ze te 1 razowe to sie dra glupio by bylo gdyby mi sie rozdarły i wszystko wyleciało a co myslisz o tych siateczkowych wielorazowych? chyba kupie i te i te

oj wiem Agnies o czym mówisz ja stale kukam na konto a tu nadal pustka i jeszcze jak na zlosc teraz nalozylo mi jutro badanie za 150zl a w czawrtek szkola rodzenia 300zl ehh

ja tez czekam na sierpniowa wyplate meza :) bo po mojej to juz sladu nie ma - a była pod koniec lipca no, ale przynajmniej debet sie zniwelował na koncie - faktycznie lepiej rozlozyc zakupy - ale we wrzesniu spokojnie sie zdazy takze - ja przynajmnie sie we wrzesniu nigdzie nie wybieram a na pewno nie do szpitala , w koncu mam zajecia w szkole rodzenia.

Agata27 pisze:a co myslisz o tych siateczkowych wielorazowych?

tych nie używałam, ale wyglądają solidniej niż te jednorazowe.

Agata27 pisze:te 1 razowe to sie dra

rwały się przy zakładaniu, jak mocniej wciągnęłam , ale tak same z siebie to nie. ogólnie to były wygodne i nie uciskały

Wiecie jedyne za co sie wziełam to zaczełam szukac pediatry dla Julki jakiegos sparwdzonego i który w razie czego przyjedzie do domu, a i który przyjmowałby gdzies nie daleko bo czasmi mąż jedzie w delegacje i ja zostaje bez autka i jakos nie widze sie wnoszaca wóżek jeszcze zimą do autobusu. A u nas autobusy nie bardzo sa przystosowane do wózków ;( wszedzie maja schodki

anetkajur pisze:Wiecie jedyne za co sie wziełam to zaczełam szukac pediatry

to bardzo wazna sprawa ja to mieszkam na takim odludziu, ze do najblizszej przychodni mam 15 km , wiec bez auta ani rusz dlatego namowilam meza na 2 auto, bo tak to bylam uziemiona - nawet autobusu nie ma tylko pks 3 razy dziennie - nie wspomne juz o dojezdzie potem do pracy - pracujemy w 2 roznych miejscowosciach najlepsze jest to, ze bede rodzic zupelnie gdzie indziej niz ten szpital oddalony ode mnie o 15 km i zastanawialam sie co z wizytami poloznej , bo to przychodzi chyba polozna ze szpitala gdzie sie rodzilo ?

Dziewczyny pediatra musi być dobry i sprawdzony, najlepiej zapytać inne mamy z okolicy do kogo są zapisane ich maluszki. Ja zapisałam się razem z Zuzią do tej samej pani doktor i jestem zadowolona, jak jej nie ma w przychodni to jadę do niej do domku i wszystko ok. a wiem że sama też przyjedzie w razie potrzeby do nas.

Te podkłady poporodowe to super sprawa, bo na początku to krwawi się dużo i łóżko zawsze będzie czyste, ja do szpitala miałam takie podpaski belli duże ale nam dawali i nie musiałam ich używać zostawiłam sobie do domku, a zmieniałam czesto i pamiętam że krwawiłam 5 tygodni.

Pościele do wózeczkow piękne macie, ale podobno poduszki nie powinno się dawać wcale, jeśli już to bardzo płaską, i w łóżeczku tak samo.

Dzisiaj odwiedziła mnie ciocia i przyniosła mi ubranko dla maluszka, bo chciała coś kupić dla mnie , ale wiedziała że dla dzidziusia bardziej się przyda. Dobrze że ciocia nie wierzy w zabobony

Dziewczyny czy wiecie że napisałyśmy już 105 stron ale gaduły te listopadowe mamusie, paździenikowe 2007 mają 22 strony, a grudniowe 3 strony

Buziaki

wiem Agatka o czym mwosz bo ja codziennie dojezdzalam do pracy 40 km w jedna strone i przyznam sie ze to wstawanie po 5 wykaczalo mnie starsznie;(. no u nas puki co o drugim autko nie ma co marzyc, ale tez z drugiej strony mieszkamy w srednim miescie wiec komunikacja miejak w miare funkcjonuje. A ja mam niedaleko siebie dwie przychodznie i wlasnie odpisalm sobie nazwiska pediatrow i robie wywaiad wsrod znajomych ktory z nicj jest najlepszy.

A z ta połozna to nie mam pojecia jak jest, ale jakas napewno do Ciebie zagladnie;)

anetkajur pisze:A z ta połozna to nie mam pojecia jak jest, ale jakas napewno do Ciebie zagladnie;)

U nas to położne są przypisane do przychodni w której przyjmuje wybrany pediatra, np. u mnie są 2 położne, wybrałam sama jedną z nich i wspaniała i miła była. Zadzwoniłam do przychodni że wyszłam ze szpitala i przyjechała na drugi dzień rano i potem tak kilka razy, ale zawsze się umawiała na którą godzinę mi pasuje. Raz kąpała malutką, ogladała pępuszek jak się goi , pytała jak sobie radzę z karmieniem, jak się czuję i dawała dobre rady.

Witajcie
Widze,ze zakupy juz pełną porą,a my czekamy na urlop mezusia w drugoej polowie sierpnia to sie zabierzemy za przygotowania.A jesli chodzi o kasę to wszedzie chyba tak kruchutko
u nas tez, pieniążki pochłonął remoncik i jeszcze na dokładkę dwa weseliska moich siostrzeńców Na jednym juz sie wybawiliśmy w sobotę,a drugie we wrześniu

Jesli chodzi o połozna to przychodzi zawsze ta z najblizszej przychodni, powinno sie ja wybrać tak jak lekarza