Strona 124 z 223

: 22 cze 2011, 00:43
autor: wiolaw
witanko nocniakowo

isiawarszawa, oj dzieje się u was :ico_noniewiem:
ale może jescze da się wszystko ogarnąć , zawsze tak jest przed czymś ważnym

a Oli pewnie w wannie się rozluźnia i sobie kupkuje :ico_oczko:

Kasia90, udanej podróży , fajnie macie :ico_haha_02:

matikasia, fajnie że już masz wakacje , tylko te choroby nie potrzebne, ale to taka pogoda raz ciepło raz zimno i nie może się wyklarować :ico_noniewiem:

Magda33, imprezki rodzinne super pomyślane
a jak moja Ala miała malutką dziurkę pomiędzy jedynkami i miała szybko zalapisowane to dalej nic jej nie poszło

a u nas jak zwylke szlony dzień
ja prawie cały dzień w pracy , teraz jak nie weselato komunie i ciągle kobitką chcą być piękne i zadbane a mnie to cieszy bo kaska się przyda :ico_oczko:

u nas w miasteczku obok była dziś akcja w Butiku i wszystko było -50%, oczywiście zaszłam tak z ciekawości i zostawiłam 150zł , :ico_wstydzioch:
alekupiłam sobie kurtkę skórkową za 60zł, taką jak chciałam a nigdzie nie mogłam dostać i jeszcze jakieś pierdoły :ico_oczko:

dobra robięzamówienie na lakiery i spadam spać , bo jutro trzeba wcześniej wstać , bo na 9 Ala ma zakończenie roku

: 22 cze 2011, 08:50
autor: Magda33
Witam,
matikasia nie, no ja dbam o perełki Zosi, więc nie ma galopującej próchnicy :-D mała kropeczkę, która moze wynikać z uszkodzenia ząbka, bo mała bierze wszystko co się da do buźki. I żeby nie było kłopotu, to ma zalapisowane :-D a z tych ząbków z przodu już powoli się ściera lapis, więc ok :-)
miała szybko zalapisowane to dalej nic jej nie poszło
właśnie dlatego wolałam zalapisować :ico_oczko:


isia mam do Ciebie pytanko. Pamietam, że Ty w ciąży miałaś cukrzycę, moja koleżanka teraz jest w ciąży i też ma. Powied mi co jadłaś i czy brałaś jakieś leki na to, bo ona ma wizytę w poradni diabetologicznej dopiero za tydzień, a strasznie się martwi :-) Będę wdzięczna za info.

: 22 cze 2011, 13:20
autor: isiawarszawa
Magda33, miałam dietę cukrzycową i przeliczałam wszystko na wymiennieki węglowodanowe, nie pamietam ile juz pewnie w necie znajdzie ile w ciąży należy dziennie zjesc WW
do tego 4 razy dziennie pomiar cukru
naczczo do 90
1 godzine po głównych posiłkach do 120 max 140
troche ruchu (np spacer, delikatna jazda na rowerze stacjonarnym, gimnastyka) a da sie utrzymać to w ryzach zazwyczaj
ja jednak ze względu na moje lenistwo w pewnej czesci a historie mojej trzustki w większości byłam na insulinie 4 razy dziennie

aha i jeszcze jedna ważna rzecz 6 posiłków dziennie mniej wiecej: 7, 10:30,13-14, 16-17, 18-19, i na pół godziny przed snem koło 22
ostatni posiłek jest prawie najważniejszy żeby w moczu ciał ketonowych nie było
to tak na szybko, jak cos niech pisze do mnie na isia991@wp.pl to posłuże pomocą
tylko w tym tygodniu różnie z czasem ale 2 razy dziennie przy kompie to minimum jestem

lece oli kłade spać i musze wózek uprać

: 22 cze 2011, 14:15
autor: Magda33
isia dzięki za info - przekażę to mojej kumpeli :-)

: 22 cze 2011, 22:09
autor: matikasia
Witam wieczorową porą:)
U nas już wakacje pęłną gębą.
Dzieci były ze mną na apelu. Niusia gwiazda robiła furorę:)

Od września mam 3 godziny niemieckiego i 2 plastyki :ico_haha_01:

Dziś był mój brat i sąsiedzi na grillku także miły dzionek, a jutro też jedziemy w odwiedziny do dziadka, który się w ogóle dziećmi nie interesuje. Ma 12 km a 3,5 miesiąca temu się widzieliśmy...

Życzę na jutro słoneczka i odpoczynku bo to w końcu święto.

: 23 cze 2011, 12:35
autor: kilolek
Witam dziewczynki światecznie i wakacyjnie!
Przepraszam, ze tak żadko do Was zaglądam. Wy tak duzo piszecie, ze zwykle nie mam sily ani czasu dopisać, a głupio tak zupelnie nie na bieżaco i tylo o sobie.
Ale wiecie co???? SĄ WAKACJE!!!
teraz zamierzal głownie spać ile wlezie :D a potem musze mieszkanie odgruzować, bo brudem zaszlo potwornie

: 23 cze 2011, 20:01
autor: Kasia90
Kilolek to fajnie, że będziesz częściej. :) Pisz co tam u chłopaków i u Was? :)

: 23 cze 2011, 20:57
autor: kilolek
hmmm co u nas? Chlopaki łobuzują na maxa, bija się straszliwie i to o równo.
Ja się teraz byczę, tzn mam taki zmaiar. Od wrzesnia babcia wraca do pracy wiec Mchałkiem zajmie się jedna ciotka 3 razy w tygodniu (za kasę) a 2 razy babcia po pracy. Tak będzie wrzesień-październik a od listopada Michal idzie (chyba) do przedszkola. A tak poza tym to mam ta serdecznie dośc pracy, ze najchętniej bym nie szła od wrzesnia tylko z Michalem w domu została ale niestety nie bardzo mam taką możliwość.
Po malu zastanawiamy się nad kolejnym dzieckiem tzn A. jest zdeklarowany a ja to tak zaleznie od nastroju :D na razie Michał jest taka maluska przylepka jakbym cały czas niemowlaczka miala. Kuba w jego wieku był duzo bardziej smaodzielny i nieco dalej maminej spódnicy sie trzymał a ten jakby mógł to by do brzucha z powrotem wlazł. Njchetniej nei chodzilyy z rąk i na okraglo tulilby sie do cyca.
A tak poza tym to nowości u nas zadnych nie ma

: 24 cze 2011, 12:54
autor: matikasia
Kilolek no witaj:) Ja też kochana mam już wakacje i jest super :ico_haha_01:
Jak masz zamiar to zrobić, że chcesz spać ile wlezie przy dzieciach?? :ico_haha_01: ja jakoś ostatnio chodzę i ziewam. Ciężki był ten rok. Szczególnie czas od marca.
A czemu masz tak dość pracy i nie chcesz wracać od września? czego teraz będziesz uczyć?
Gratuluję decyzji o 3 dziecku:)
Wiecie co ja też bym chciała znów poczuć takiego maluszka, ale najlepiej od razu na rączkach :ico_haha_01: jednak chyba nie będę ryzykować :ico_haha_01:

My dziś śmigamy na noc kabaretową. Do dzieci przyjechała babcia T. Położy ich spać bo to na 20 będzie do 24. Trochę mam obawy jak się mała obudzi, albo że całego mleka nie zje, ale idę. To jest blisko także 10 minut i jestem w razie co z powrotem.

Deszczowo się zrobiło. Ogródki podleje :ico_haha_01: tylko, że już się błotko zaczęło robić bo teraz za dużo.
Wczoraj mieliśmy pierwszy dzionek cały bez posikania się :ico_brawa_01: i nawet byliśmy autkiem u ciociu, u dziadka i ładnie wołała raz nawet w aucie i się zatrzymywaliśmy. Kochanu niucholek :ico_brawa_01:

: 24 cze 2011, 16:35
autor: kilolek
a spać sie zawsze da, trochę tu, troche tam heheh
ja tam potrafie spac przy dziieciach :D choc stosuje to w ostatecznosci, bo sie zwyczajnie boje (zwykle leże na dywanie a oni obok siedza i ogladaja bajki, okna i drzwi pozamykane) czasem taki kwadrans ratuje cżlowiekowi zycie :D
najwaznniejsze ze teraz moge isc spac razem z nimi nie mam masy pracy, sprzatania itd ktore musze robic po nocy
a co mnie wykancza? wszystko. Nerwy, masa pracy, glownie po nocach. a uczyc bede tego co do tej pory - nauczanie zintegrowane.