Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

04 sty 2012, 13:20

Mati jeszcze nie raczkuje, dziwne już to dla mnie. Staje przy wszystkim czym sie da a nie raczkuje :ico_noniewiem:
może nie będzie, może po prostu zacznie chodzić :-) Ula moja też nie raczkowała, zaczęła chodzić mając 10 miesięcy :-) Nie przejmuj się, a jeśli się martwisz to przejdź z nim do neurologa. JA z Ulą chodziłam do neurologa i miałyśmy zleconą rehabilitację vojtą. Ciężkie to było dla mnie, ale ona nie obracała się i robiła takiego rogala, jak była maleńka, a wszystko rzez jej ciężki start.
Z Olcią bez zmian, jedziemy na testy w czwartek, błagam trzymajcie kciuki za moją dziewczynkę :ico_sorki:
będę trzymać...

Hejka :-)
Ja robię ciasteczka owsiane :-) mniam. Dzieciaki się bawią, Stasiu spał rano prawie dwie godziny, a wszystko dlatego, że obudził się już o 6 rano i nie chciał spać.

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

05 sty 2012, 11:21

witam z :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa:


Jestem nie wyspana , ale to z własnej głupoty

Wczoraj zabrałam Nell wszystkie smoczki i oczywiście był płacz , ale tylko do 24 potem jak zasnęła to spała do 4 , obudziła się głodna (bo wolała ama i spać nie chciała ) dałam jej butle i jak już skończyła jeść i jej zabrałam to mocno płakała bo chciała smoczka pociągać ale szybko przestała i obudziłam ją o 8.30 więc ona super to zniosła :ico_brawa_01:
za to genialna ja , zamiast spać to czuwałam bo myślałam, że będzie jak z Mikiem 2hplaczu 15min snu i tak przez 3 noce , więc wolałam się nie wczuwać w sen , a córunia mnie mile zaskoczyła :ico_brawa_01:

Blanka kciuki zaciśnięte :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

@gniecha
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 900
Rejestracja: 28 paź 2010, 20:09

05 sty 2012, 13:55

A u mnie 3 zęby idą na raz i chyba dlatego Stefan ma 39.5 spada mu jak podam ibufen po czym rośnie znowu za kilka godzin ale nie kaszle ma lekki katar więc to chyba zęby .

Tynuszwiem co to znaczy nie mieć męża przy sobie ,ale jak mus to mus.A mąż ma zapewnioną pracę czy w ciemno jedzie?? Bo tutaj to kiepsko z robotą masakra .

manenkaty już od smoka odzwyczajasz??to strasznie szybko .Ja to swojemu pierworodnemu najpierw zlikwidowałam w ciągu dnia mógł tylko na noc ssać a potem w nocy mu zabrałam i mówiłam,że myszka mu zabrała bo już jest duży ....też bardzo gładko poszło aż zdziwiona byłam

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

05 sty 2012, 14:45

A u mnie 3 zęby idą na raz i chyba dlatego Stefan ma 39.5 spada mu jak podam ibufen po czym rośnie znowu za kilka godzin ale nie kaszle ma lekki katar więc to chyba zęby .
oby szybciutko się przebiły :ico_sorki:
manenkaty już od smoka odzwyczajasz??to strasznie szybko
Nell nie ciągała smoka w dzień tylko do spania jej dawałam, myślę , że już najwyższy czas odzwyczaić , wiem, że drastycznie i tak gwałtownie , ale nie mam wybory do operacji Nell nie może wiedzieć co to smocze i butla, a operacja już w lutym lub marcu :ico_olaboga:
łatwiej jest starszemu wytłumaczyć , że np dostanie zabawkę jak wywali smoka, czy tam ktoś zabrał, niestety ja Nell musiałam zabrać i tyle, Michael miał 12mc jak tez mu zabrałam smoka tylko z nim to koszmar mył 3 noce wył jak opętany, widać Nellunia lepiej to przyjęła :ico_sorki: :ico_sorki:

no to jeszcze zostało mi odstawić butelkę dla Nell i jesteśmy gotowi do operacji :ico_sorki:
uczę ja pić z kubeczka parę razy dziennie jej daję wodę i jakoś jej to idzie :ico_sorki:

a u mnie Michael jeszcze z rana i wieczorem pije kakao z butelki , wiec i jemu będę musiała zabrać, ale jego już łatwiej przekupić :-)

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

05 sty 2012, 16:23

A mąż ma zapewnioną pracę czy w ciemno jedzie??
miałby robotę u znajomego więc w ciemno nie jedzie

manenka, ja tez bym chciala odzwyczaic, ale jeszcze poczekam niech posoka ;D

Dziewczyny powiedźcie mi co taniego mogę zrobić na roczek Julki? zrobie tort, jakies ciasto, jakas salatke i nie wiem co np na obiad zeby tanio bylo.. moze mielone z pieczarkami .. bo z kasa ciezko a zrobic cos chce zrobic, a bedzie ok 15 osob (moi rodzice, rodzenstwo, tesciowa, szwagier (chyba ze wyjada z M do Belgii to nie), babcia M, chrzestni, no i chyba tyle.)

[ Dodano: 05-01-2012, 15:30 ]
a pardom chrzestnego nie bedzie raczej, bo do Norwegii jedzie na pare miesięcy, wiec jedna osoba mniej

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

05 sty 2012, 17:03

manenka, super, że Nell tak dzielnie zniosła rozstanie z smokiem. Mój Stasiek nie chce smoka ciągnąć, ja mu czasem na siłę podetknę, ale possie chwilunię i wypluwa. Z jednej strony to lepiej, bo nie trzeba będzie oduczać, ale z drugiej strony to myślę, że byłby spokojniej spał ze smokiem...
A u mnie 3 zęby idą na raz
to współczuję, u nas wczoraj zęby na chwilę odpuściły, Stasiu ładnie w nocy spał :ico_sorki: Dzisiaj z kuzynką z Anglii rozmawiałam zakupiła mi 8 opakowań proszku Ashton na zęby i wyśle mi dzisiaj. Bez tego proszku ani rusz, a już nam się kończy.
a operacja już w lutym lub marcu :ico_olaboga:
ale ten czas leci :ico_olaboga: kiedy będziesz miała dokładny termin?
uczę ja pić z kubeczka parę razy dziennie jej daję wodę i jakoś jej to idzie :ico_sorki:
ja Stasia też już uczę, nawet rurką potrafi się już obsłużyć :-) Chcę z butelek wyjść do roczku. Nie wiem tylko jak będzie z mlekiem nocnym...
miałby robotę u znajomego więc w ciemno nie jedzie
to najważniejsze, a zarobi więcej niż w Polsce...
i nie wiem co np na obiad zeby tanio bylo..
to Ty obiad jeszcze dla gości robisz? A nie lepiej zrobić imprezę po obiedzie? Zawsze to taniej, zwłaszcza, że kasy nie ma ;-(
Ja właśnie tak zrobię, ze dwie sałatki, jakąś wędlinę, pomidory w sosie czosnkowym z serem żółtym, tort warzywny i wsio :-) może ze dwa ciasta i ciasteczka.
Na Uli 4 latka będzie za to tort słodki, już Lulu zaprojektowała go, ma być traktor tom, 3 kotki z włóczkami, napis na serduszkach i łapki kocie naokoło. Wszystko to będę robić z masy cukrowej :-)

Strasznie mnie zatoki rozbolały jak byłam u mojego taty i przestać nie chcą, wzięłam ibuprom na zatoki i jest tylko troszkę lepiej. Chyba jednak będę musiała się przejść do tego lekarza ze sobą, chyba, że teść coś poradzi jutro. Jedziemy jutro do Poznania na weekend, więc nie wiem jak z netem będę...
Za to dzisiaj wieczór mam tylko dla siebie, bo mężulo idzie na imprezę firmową i wróci pewnie około północy, może sobie w coś pogram żeby się odstresować....

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

05 sty 2012, 18:05

Zawsze to taniej,
czekałam na taką odpowiedź, chyba tak właśnie zrobię- tort, ze 2 ciasta, muffinki, ze 2 salatki i wsio. dzięki :D

[ Dodano: 05-01-2012, 17:06 ]
Na Uli 4 latka będzie za to tort słodki, już Lulu zaprojektowała go, ma być traktor tom, 3 kotki z włóczkami, napis na serduszkach i łapki kocie naokoło. Wszystko to będę robić z masy cukrowej :-)
no to już są wymogi, w końcu ten wiek nie ma co :D

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

05 sty 2012, 22:23

Tynusz1, ja to samo co Pinko chciałam ci napisać tyle, że moja wersja jeszcze krótsza
zaproś wszystkich na tort , ciasto i kawę :-)
kiedy będziesz miała dokładny termin?
nie wiem dokładnie , mają mi wysłać 5tyg przed operacją :ico_noniewiem:
nawet rurką potrafi się już obsłużyć
u mnie Mike też szybko z rurki pił, a Nell nie uczę bo i tak nie zassie :-)
Na Uli 4 latka będzie za to tort słodki, już Lulu zaprojektowała go, ma być traktor tom, 3 kotki z włóczkami, napis na serduszkach i łapki kocie naokoło. Wszystko to będę robić z masy cukrowej :-)
no widzisz jak dobrze, że nie musisz myśleć, córcia wszytko podpowie :ico_brawa_01:
Strasznie mnie zatoki rozbolały
oj współczuję, jak mieszkałam w PL to bardzo bardzo często miałam bóle , nawet głowy do góry nie mogłam podnieść a powiek tym bardziej :ico_olaboga:
na szczęście tutaj od 4 lat tylko 2 razy miałam taki atak :ico_sorki:

Awatar użytkownika
b@sia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 13 lip 2010, 10:57

05 sty 2012, 22:36

Blanka26 napisał/a:

Mati jeszcze nie raczkuje, dziwne już to dla mnie. Staje przy wszystkim czym sie da a nie raczkuje

może nie będzie, może po prostu zacznie chodzić
Oszczędza sobie kolanka cwaniaczek :-D :-D :-D , ale to fakt, Oliwka też pierwsze zaczęła chodzić na 9,5 mca a dopiero potem raczkować :-D :-D , więc nie ma się co martwić :ico_brawa_01:
Ja robię ciasteczka owsiane mniam.
OOoooo uwielbiam, mniammm a ja upiekłam ciasto marchewkowe z polewą czekoladową, bo na święta baaaardzo smakował :ico_brawa_01:
Jestem nie wyspana , ale to z własnej głupoty
Hehehe, bo choć wiemy, że każde dziecko inne to i tak musimy to co jakiś czas potwierdzić :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , a z tym smokiem to zaszalałaś. Ja też o tym myślę od jakiegoś czasu, ale jakoś boję się tych wrzasków (Zuzia też tylko do usypiania potrzebuje) :ico_olaboga:
uczę ja pić z kubeczka parę razy dziennie jej daję wodę i jakoś jej to idzie
Myślę, że to dobry pomysł, ja też czasem podaję z kubeczka, chociaż dla własnej wygody najczęściej z butelki :ico_oczko:
Dziewczyny powiedźcie mi co taniego mogę zrobić na roczek Julki?
No jasne dziewczyno, że z obiadem to raz, że drogo dla tylu osób, a dwa że roboty od groma. Jak zaprosisz na 3 czy 4 na torta, to już po obiedzie goście powinni być, a jak głodni będą to sałatki i wędlinka jak najbardziej odpowiednie.
A u nas z nowości to tylko tyle, że Zuzia staje już sama i bije sobie brawo, tak się cieszy. Kroczki jeszcze nieśmiało stawia i boi się tego, więc jak chce szybko dotrzeć to buch na raczki. Oliwka z kolei przeżywa ostatnio wyjazd Dziadków i bywa, że wieczorem płacze, bo tak tęskni. Ale niebawem my lecimy do Polski, więc jest argument pocieszający :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

05 sty 2012, 23:21

Ja też o tym myślę od jakiegoś czasu, ale jakoś boję się tych wrzasków (Zuzia też tylko do usypiania potrzebuje) :ico_olaboga:
a wiesz , że wczoraj mniej mi się budziła niż jak ze smoczkiem spała bo jak jej wypadł to szukała to jęczała a wczoraj cisza, no oprócz wielkiej histerii przy zasypianiu bo nie umiala sobie pordzić z tym co ma robić, i jak się przebudziła to też płacz, ale mam nadzieję, że teraz będzie super spać :ico_sorki:

jak na razie obudziła się godzinę temu raz i cisza :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: oby tak dalej :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Hehehe, bo choć wiemy, że każde dziecko inne to i tak musimy to co jakiś czas potwierdzić :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
no i tak jest :ico_haha_01:
Zuzia staje już sama i bije sobie brawo, tak się cieszy. Kroczki jeszcze nieśmiało stawia i boi się tego, więc jak chce szybko dotrzeć to buch na raczki.
super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
radzi sobie :-D
Oliwka z kolei przeżywa ostatnio wyjazd Dziadków i bywa, że wieczorem płacze, bo tak tęskni.
Mike nie przezywa
ale za to jest mega szczęśliwy , że chodzi znowu do przedszkola

a jak dziś zobaczył że pada śnieg to tak szybko chciał wychodzić, że wszystko w locie robiłam :-)

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość