Hej!
Doris wydaje mi się mocno, że taki fotelik ma Frydza, zapytaj. Generalnie czytałam wszędzie że to bardzo dobre foteliki.
Glizdunia no to niezła impreza się szykuje!!!
Ja tam też zaczynam coraz bardziej tęsknić za

i wiecie co...ciągle liczę i wyliczam, kiedy by to zaplanować. Teraz wolałabym nie, bo Haneczka za mała i potrzebuje w miarę aktywnej mamy...i dużo uwagi. Wolałabym jej dać jeszcze czas, żeby pobyła oczkiem w głowie. Ale jeśli w przyszłym roku otworzę gabinet to znów nie, bo przecież nie zacznę pracy z przestojem. I kiedy? sama nie wiem...z jednej strony to dobrze by było teraz...póki mam pracę i ZUS płacony...Ale zostawiać potem mamę z 2dzieci??? sama nie wiem co zrobić.
Lady no widzisz...podziwiam za tę walkę o figurę. Mi to jakoś kulawo idzie. Schodzę do 2kg na plus sprzed ciąży i ni cholery nie chce być mniej,...

nie umiem się opanować i narzucić jakiegoś rygoru. Może czekam na wiosnę...taką prawdziwą..
Młoda śpi, a ja zaraz muszę jechać z mamą na masaż...nie chce mi się...ale sama jej to wymyśliłam i umówiłam, to nie mogę się teraz wykręcić...wrócę znów na kąpiel i nonono...
ok, lecę...do wieczora