Strona 125 z 161

: 08 sie 2008, 09:49
autor: shoo
Czesc dziewczyny macie jakies wiesci od GIE????
Ciekawe moze jest na porodowce skoro sie do tej pory nie odezwala, zawsze tak raiutko byla :ico_noniewiem:
hej.. nie mamy, nikt nic nie wie.. z tego, co pamietam, to dawala swoj numer AniZabie wiec moze jak Ania sie pojawi online, to bedzie mozna sie z nia skontaktowac :ico_noniewiem:

: 08 sie 2008, 09:50
autor: Pati85
Dzieki dziewczyny, moze naprawde cos sie dzialo, bo normalnie o tej porze powinna juz byc, no miejmy nadzieje, ze juz wkrotce sie dowiemy :ico_oczko:

: 08 sie 2008, 09:53
autor: margarita83
I miejmy nadzieję, że już trzymam swoją malutką na rękach :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 08 sie 2008, 09:55
autor: Pati85
I miejmy nadzieję, że już trzymam swoją malutką na rękach :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
oby oby :-D

A jak u Was dziewczyny, zapowiada sie cos????Kurcze te czekanie jest najgorsze, az sama sie boje tych koncowych dni :ico_placzek: i tez cos czuje ze przenosze synka, a tego bym nie chciala i bede wszystko robila tak od 37 tygodnia, zeby urodzic w terminie :-D

: 08 sie 2008, 10:02
autor: shoo
Pati85, u mnie poki co cisza :-) nic nie zapowiada porodu... zadnych objawow "tuz przed"... jedyne co, to czasami nieregularne skurcze, parcie na pecherz i klucie w szyjce (jak chodze) - co znaczy, ze glowka dziecka jest nisko.

marzy mi sie ujrzec ten slawny CZOP, o ktorym juz wczesniej pisalysmy hehe...

Pati85, zreszta, Ty juz tez na wylocie jestes .. pewnie czujesz to, co my :-)

: 08 sie 2008, 10:03
autor: szkrab
U mnie po spacerku troche lepiej :ico_sorki: Ale mala czuje przy kazdym kroku tak wiec dzisiaj plac zabaw sobie odpuscilam i popoludniu moj wybierze sie z Wiki na polko :-) A ja leniuchuje zrobie jakies nalesniki i wystarczy :-)

No wlasnie a gdzie GIE i Jagna moze juz po :ico_brawa_01: :ico_sorki:

: 08 sie 2008, 10:04
autor: margarita83
Pati85, jak sama widzisz Jagna i Gie są już po terminie a z resztą nie wiadomo jak będzie. Mi zostało 13 dni ale tak bardzo chciałabym urodzić do końca przyszłego tygodnia.
Mój mąż ma urlop od 18 do 31 a później wraca do pracy więc nie chcę zostać sama, a reszta rodziny pracuje - samego porodu raczej się nie boję ale tych pierwszych dni po porodzie boję się cholernie :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

shoo, Tobie 9 dni zostało???

: 08 sie 2008, 10:15
autor: szkrab
shoo 9 a mi 10 ciekawa jestem ktora bedzie z nas nastepna :ico_haha_02:

: 08 sie 2008, 10:15
autor: Pati85
Pati85, zreszta, Ty juz tez na wylocie jestes .. pewnie czujesz to, co my :-)
oj kochana ja to juz od paru miesiecy mam problem ze spaiem w nocy, choc dzisiaj bylo w miare ok, wstaje czesto siusiu, budze sie z bolem jak przekrecam sie z boku na bok i to mnie bardzo meczy, nie moge zalesc sobie miejsca, boli mnie tez brzuch jak na okres, ostatnio dosc mocno i czasami strasznie odbyt :ico_placzek: tez tak jak WY wolalabym juz miec synka przy sobie, ale coz zostaje czekac cierpliwie choc tej cierpliwosci brak.......
Mój mąż ma urlop od 18 do 31 a później wraca do pracy więc nie chcę zostać sama, a reszta rodziny pracuje - samego porodu raczej się nie boję ale tych pierwszych dni po porodzie boję się cholernie :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
wiesz co wcale sie nie dziwie, bo mnie tez to przeraza, boje sie, ze jak moj maz bedzie musial wyjechac to wtedy sie zacznie akcja porodowa, a ja sama w Niemczech normalnie strach :ico_placzek:

Dziewczyny zycze Wam aby Wasze maluchy jak najszybciej wyszly juz z brzuszkow, bo mamusie nie moga sie ich doczekac, trzymam kciuki

: 08 sie 2008, 10:16
autor: szkrab
margarita a co u ciebie jak te wody??